Uprawa warzyw w hydroponice.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Tylko jak dobrze rozumiem, to podziurawiony kubek, wypełniony danym materiałem ląduje w butelce. Czy np perlit nie wypłynie z kubka? W sumie mam te trzy materiały to spróbuje każde. Pytanie tylko czy taka sałata wykopana z ziemi przetrwa taką zamiane miejsc. :roll:
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 390
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Russski pisze:Ja używałem keramzytu, ale perlit czy wermikulit także się sprawdzi. Oczywiście o ile nie wysypie się przez zrobione dziurki. Na dobrą sprawę nawet żużel czy żwir się sprawdzi, jego zadanie to utrzymanie rośliny i umożliwienie korzeniom dostania się do wody.
Perlitu będę używał przy uprawie pomidorów (jest tańszy i bez problemu można użyć go kilka razy po oczyszczeniu). Ale to już inny temat, bo i trochę inna metoda.
:wit

Mnie też temat zaciekawił , dobrze by było żeby to dokładnie opisać od nasionka do zbioru , + dodatki nawożenia , proporcje , myślę że dużo osób by z tego skorzystało , temat bardzo ciekawy , lubię takie nowinki jak dla mnie amatora .
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Tak jak zaznaczyłem w poście powyżej, każdy materiał jest dobry o ile nie wysypie się przez dziurki w kubku :D Jego jedyne zadanie to stabilizacja.
Korzenie ustawiamy pionowo, tak aby po włożeniu do butelki miały chociaż minimalną styczność z wodą (Zazwyczaj korzenie sięgają gdzieś połowy kubeczka i po włożeniu go do butelki zalewam wodą mniej więcej tak, aby zatopić ten kubeczek w połowie).
Ja sadziłem zawsze sałatę z rozsady, większa także przyjmowała się bez problemu. Po zabiegu najlepiej nakryj sałatę 2gim kubeczkiem żeby utrzymać większą wilgotność przez 1-2 dni.
Całą uprawę naprawdę można streścić do kilku zdań :wink:
Na pierwszym zdjęciu mamy sałatę z rozsady (pierwszy dzień po posadzeniu). Na drugim zdjęciu masz pokazane jak wygląda plastikowa szklaneczka.

Obrazek.Obrazek


W tym roku będę testował kilka metod, więc mam nadzieję, że i opisywać będzie co :wit
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Ciekawi mnie tylko w jakich temp. minimalnych można tak uprawiać sałatę. Mam w ziemi i ustawionej nad wodą ale sałata jakaś licha rośnie bo chyba jej zimno.
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Jolek tego niestety nie wiem, w tej chwili uprawiam dla przyjemności, ale w pudełku i z doświetlaniem.
Poprzednie eksperymenty zacząłem w pełni sezonu, ten rok będzie pierwszym, w którym zacznę już wiosną.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

A ja, aż nabrałam ochoty na próbę z selerami.
Co roku trochę sadzę, ale wyżerają mi je gryzonie :twisted: . W takiej hydroponice to by się obeszły smakiem :lol:
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

jokaer pisze:A ja, aż nabrałam ochoty na próbę z selerami.
Co roku trochę sadzę, ale wyżerają mi je gryzonie :twisted: . W takiej hydroponice to by się obeszły smakiem :lol:
W takiej uprawie widziałem nawet czerwone buraczki, kalafiory czy kapustę :D
Tylko już w większych zbiornikach, aby pożywki wystarczyło na całą uprawę.
Za jakiś czas opiszę inną metodę, głównie dla pomidorów.

Niedługo wiosna, poeksperymentujemy :wink:
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

BobejGS pisze:Tylko jak dobrze rozumiem, to podziurawiony kubek, wypełniony danym materiałem ląduje w butelce. Czy np perlit nie wypłynie z kubka? W sumie mam te trzy materiały to spróbuje każde. Pytanie tylko czy taka sałata wykopana z ziemi przetrwa taką zamiane miejsc. :roll:
Uprawy warzyw hydroponiczne są głównie stosowane przez profesjonalistów.
Często stosowane podłoża:
wełna mineralna
włókna kokosowe
keramzyt
pelit
wermikulit

Chodzi głównie o to żeby podłoże było sterylne/jałowe.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Tyle, to doczytałem również. :wink: Chodzi mi głównie o wiedzę popartą doświadczeniem. Sam mam ograniczone możliwości, co do testów, więc wolę próbować przetestowane metody. :)

Cały czas mam obawy że ten perlit, czy wermikulit wypłynie z kubka. ;:131
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Dlatego w uprawach stosuje się doniczki z siatki. Dla mnie ta metoda odpada bo trzeba kontrolować pH wody. Wolę pogrzebać w błotku po deszczu ;:209
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Też, to traktuje jako zabawę bardziej, bo myślę, że potrzebny byłby jakiś miernik EC. Ale pobawić się mogę, jako w ranach konkursu. :wink:
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Jeszcze jedno. Chyba w tej metodzie uprawy królują prawie wyłącznie sałaty i pomidory. Uprawy warzyw korzeniowych nie przynoszą dobrych wyników, a wręcz złe. Jeżeli uprawiane są selery w tej metodzie to naciowe. W Hiszpanii uprawiają tak truskawki w Polsce powoli też. Kilka lat temu(chyba trzy) opowiadał mi o tej metodzie jeden plantator pomidorów. Wg niego warzywa, które nie maja korzeni w ziemi nie maja takiego smaku. Przypominam sobie że za bardzo nie wiedziałem wtedy o co mu chodzi z areo-hydroponiką. To trochę bardziej skomplikowane bo tam działają growsystemy, które rozpylają roztwór odżywki na korzenie w postaci mgiełki.

Efekty uprawy mogą być imponujące
http://www.homestead.org/wp-content/upl ... matoes.jpg
https://www.gettyimages.com/detail/news ... d520230045
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Myśle, że raczej w aero-hydroponike się nikt nie bawi, bo zapewne koszt systemu zbyt drogi. Więszość moim zdanie jedzie na zwykłej hydroponice.

Jestem bardzo ciekaw tej uprawy ale nie będe ukrywał, że przetestuje go tylko i wyłącznie ze względu na konkurs, w którym biorę udział. Nie będe się bawił w to na dłuższą mete,bo po prostu nie mam na to ani czasu ani możliwości. ;:131
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”