Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.3 (2018r.)

[Karo]

Pisze zapewne o rosyjskich odmianach pomidorów "Bizon' https://pl.madlovefarms.com/1178-descri ... -varieties

[anulab]

Żubr to odmiana z innego forum , wyselekcjonowana ze sklepowego .

Zmoder. K

[Pelasia]

Karo fajnie piszą o tych odmianach.
Uprawiał ktoś te pomidory? Gdzie można kupić takie nasina?

[dziadek22]

Żubr jest twardy, długo się przechowuje. Smak też dobry.

A jak z odpornością na zarazę ziemniaczaną?

[eldo]

W tym roku miałem go po raz pierwszy, ale ten rok był łaskawy dla pomidorów. Więc zaraza nie narozrabiała za wiele. Żubr nie złapał żadnej choroby. Mam też swojego pomidorka z nasion sklepowego(bez nazwy) bardzo plenny, smaczny i dobrze się przechowuje. Może poleżeć długo po zerwaniu.

[Kasiak109]

Z takich do podziwiania to wypatrzyłam takiego Crushed Heart .
Krzyżówka chyba jeszcze nie stabilna , bo owoce dość różne .
Przeciery robię z tego co mi zbywa ewentualnie jak wyrosną takie
gargamele . Sporo pojawiło się w grupie indygo , smacznych , zdrowych ,
dobrych do poleżenia , oczywiście ładnych . Nie nadają się na przecier .
Robiłam z nich sok z wyciskarki , strasznie psuły kolor .

Crushed Heart wygląda na bawole serce. Chyba nie jestem jeszcze na nie gotowa. W poprzednim sezonie nie byłam z nich zadowolona. Przetwory również zrobiłam z tego co było, zostało lub nie zachwyciło smakiem.
Na tą chwilę mam w planach Jokato, Aussie i Jantara. Chciałabym wybrać jeszcze jakieś dwie odmiany. (mam nadzieję, że skończy się na dwóch ) Z fioletowych mam Purple Calabash, jednak mam wątpliwości co do wysiewu, bo nie mają najlepszej opinii.

[anulab]

Crushed Heart to taki trzy w jednym , dla mnie cudo , na forum rosyjskim ma dobre
opinie . Po pierwsze serduszko , po drugie zeberka i w dodatku indygo .
A ten bawołek , z którego nie byłaś zadowolona to jak się nazywa ?
Miałam Calabasha , u mnie wypadł bez prawa powrotu ze względu na smak .
Wybrałaś same póżne , może wybierz też jakieś wcześniejsze .

[docentandrzej]

Taki nie dobry ten calabash? Tak radykalnie? Mam go w planach.

[docentandrzej]

Moja wstępna lista na następny sezon.

Na niebiesko: wysiewane co najmniej od 2 lat
Na czerwono: sprawdzone odmiany z 2018 roku
Na czarno pogrubione: odmiany z lat poprzednich do dalszych testów
Na czarno: nowości
Na zielono: mocno być może Jeżeli nie zdobędę nasion zaznaczonych na brązowo lub się nie zdecyduje.
Na brązowo: chciejstwa do zdobycia.
Do tego koktajlowe. Jeszcze nie do końca wiem jakie, ale na pewno:
Maskotka, jako najwcześniejsza.
Snow white. Odkrycie roku 2018.
Megagron, za smak i możliwość dłuższego przechowania.
Ildi. W zasadzie za smak, ale też do dalszego testowania, bo w donicy mocno niedomagał.
Black cherry. Opinie na forum mocno rozbieżne, albo znienawidzony albo uwielbiany.
Cyferki oznaczają planowaną ilość krzaków.

[anulab]

Posiej tego Calabasha , ale nie rozpędzaj się z ilością krzaków . Nie posiejesz , będziesz
żałować , że nie spróbowałaś . Z czarnych polecam Gary O Sena , dość wczesny ,
smaczny , plenny . Z grupy indygo wart uprawy to P20 x Biuty King , zdrowy , plenny , dobry
autentycznie smak , można długo przechowywać .
Miałam Łunnyi Vostorg , chyba ze dwa dni wcześniejszy od Zolotyje Kupola , ostatecznie
Kupola o niebo lepsze . Vostorg bardziej kapryśny . W tym roku dwa krzaki Kupola zamiast
Vostorga .
Docentandrzej a Rudego z jakim liściem masz ? Miałam go ze trzy lata i w każdym roku
rósł inaczej . W pierwszym roku wczesny , niesamowicie plenny . W drugim roku gubił
ciągle kwiaty i rósł strasznie silnie , owoce dość różne . W trzecim roku błyskawicznie zakończył
karierę . Daję mu ostatnią szansę bo myślę , że jest tego wart , ewentualnie poszukam
lepszych nasion .
Zauważyłam , że Kupola masz w pomarańczowych ?

[Kasiak109]

Crushed Heart to taki trzy w jednym , dla mnie cudo , na forum rosyjskim ma dobre
opinie . Po pierwsze serduszko , po drugie zeberka i w dodatku indygo .
A ten bawołek , z którego nie byłaś zadowolona to jak się nazywa ?
Miałam Calabasha , u mnie wypadł bez prawa powrotu ze względu na smak .
Wybrałaś same póżne , może wybierz też jakieś wcześniejsze .

Wtedy nie patrzyłam czy wczesny czy późny. Kierowałam się obrazkiem i odpornością na zarazy. Ale dobrze, że zwróciłaś mi na to uwagę. Cuor di bue - porażka zeszłego sezonu. Kusi mnie jakaś czerwona sakiewka.
A co do Calabasha... to chyba kolejny sezon przeleży w szafie.
Docentandrzej skąd bierzecie na to wszystko czas???

[anulab]

Dobra , czerwona , malinowa sakiewka to czekista K/122 . U mnie zostaje na przyszły sezon .
Długo mi się przechowywała . Miałam dwa krzaki i każdy był w innym kolorze , innych
różnic między nimi nie było .
Bardzo wczesne to cała radość z uprawy pomidorów . Na pierwsze zbiory mam
Kozabylskiego wczesnego i Iuńskiego żółtego .

[Kasiak109]

Ciężka sprawa Chciałabym wiele, ale wiem, że nie dam rady. Przypomniało mi się, że Malinowy Ożarowski leży całkiem nowy już któryś rok...
A Red Pear? Czytałam o nim ładne opinie. I jest wczesny