Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
mateos
200p
200p
Posty: 223
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Hej, 2 dni temu pod moją nieobecność został zrobiony oprysk przeciw mączniakowi rzekomemu
(ogórki już zaatakowane przez grzybka) niestety nie tym środkiem co potrzeba - Ridomil Gold. Powtórzyć oprysk Cabrio Duo, czy obserwować liście i w razie ekspansji grzybka dopiero wtedy prysnąć?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Nie czekaj, grzyba już masz a on nie próżnuje. Wprawdzie mączniaka, jak już zaatakuje nie da się przegonić ( nie łudźcie się, nie ma takiego leku) ale można skutecznie go opóźnić i przedłużyć wegetację roślin o około 2 tygodnie.
Pozdrawiam! Gienia.
grafi26
200p
200p
Posty: 390
Od: 25 mar 2016, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

W tym roku niewiele zebrałam ogórków z gruntu.Grad z ulewnym deszczem zniszczył wszystko.Ogród wyglądał jak pobojowisko.Nie załamałam się i posiałam ponownie licząc że jeszcze coś urośnie. W tej chwili nowo zasiane zaczynają kwitnąć, lecz liście zaczynają brązowieć.Nie wygląda to na zarazę ale co to może być? Może ktoś rozpozna czy to choroba czy szkodnik?
Obrazek

Obrazek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Nie szkodnik, tylko choroba i na pewno nie zaraza bo zaraza ziemniaczana atakuje pomidory, ziemniaki. To jest maczniak rzekomy. Za późno na jakiekolwiek opryski.
Pozdrawiam! Gienia.
grafi26
200p
200p
Posty: 390
Od: 25 mar 2016, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Dziękuję - myślałam że jeszcze może uratuję.
ABan
500p
500p
Posty: 986
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Kilka obserwacji z tego sezonu. Ponieważ ani środki chemiczne, ani HT i PW nie zabezpieczały mi ogórków (w gruncie) przez mączniakiem rzekomym postanowiłem w tym roku spróbować Polyversum, czyli pożytecznych grzybów chroniących przed chorobami grzybowymi. I jestem z tego wyboru zadowolony. Od kilku lat mączniak rzekomy atakował u mnie na początku sierpnia/końcu lipca i po tygodniu było po ogórkach, pomimo regularnych oprysków. Po dwukrotnym oprysku Polyversum dopiero teraz zauważyłem pierwsze plamki mączniaka. Choroba postępuje wolno. Duże pozytywne zaskoczenie. Niestety Polywersum nie dało mi chyba nic w zakresie zwalczania fuzariozy. Być może mój błąd polegał na tym, że aplikowałem grzyby dopiero po wysadzeniu rozsady, ale nie wydaje mi się by tak było. W przyszłym roku spróbuję wczesnowiosennego chemicznego rzędowego odkażania gleby, bo z tą fuzariozą jest duży problem. To co mogę w pełni również polecić to ekologiczny adiuwant Protector zwiększający przyczepność substancji chemicznych w opryskach. Środek na bazie żywicy sosny, daje to samo co krochmal, ale zdecydowanie mniej z nim zachodu.

PS. Może ktoś podpowie ekologiczny sposób na fuzariozę?
Pozdrawiam
Adam
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Polyversum jest zdecydowanie lepszy niż np drożdże. To są grzyby drapieżne, one pasożytują na mączniaku. A drożdże tylko konkurują z np grzybem alternariozy czy szarej pleśni. Z zaraza raczej nie.
Pozdrawiam! Gienia.
Xplorer
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 sie 2020, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Co dolega moim ogórkom (zaatakowane są ogórki pod osłoną, te w gruncie tego nie mają) ?


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Wyglądają na mocno zaatakowane przez mszyce.
Xplorer
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 sie 2020, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Dziękuję za podpowiedź. Szkoda mi pryskać chemią, bo obok rosną pomidory. Skoro to mszyce, to zastosuję wyciąg z czosnku i cebuli, chyba że może ktoś ma lepszy pomysł?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Może Emulpar, preparat na bazie oleju rydzowego, kup sobie gotowca w spray-u. Nieszkodliwy, nie ma karencji, ale trzeba popsikać na spód liści, na mszyce bo przeważnie tam żerują.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13657
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Ogórek - polecane odmiany

Post »

U mnie też wczoraj wysiałem ogórki. Mam nadzieje że nie zrobiłem błędu siejąc je w wielodoniczki(w sensie troszkę małych oczek ale skoro bób dał w nich radę ;:173 ) Czas pokaże co przyniesie pogoda i sam sezon.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórek - polecane odmiany

Post »

Pod rozsadę ogórków daję większe doniczki, ogórek to straszna mimoza. Nie zawsze się udaje wysadzić go w planowanym terminie, a rośnie szybko. Zapewniam mu tę odrobinę komfortu, nie odczuwa wysadzenia na stałe miejsce. Z małych pojemniczków też się przyjmie ale odchoruje. A raz, dawno temu ku memu zaskoczeniu dostałam od znajomych garść rwanej rozsady ogórków. Przyjęła sie może co czwarta roślinka. :roll:
Pozdrawiam! Gienia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”