Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Przeszukaj lupką ten wątek i poprzednie. Przynajmniej część odmian była opisywana/ opiniowana.Stamich pisze:/.../ chciałbym byście wyrazili opinię o tych gatunkach:
- Zuzanna F1
- Alhambra F1
- Izyd F1
- Parys F1
- Śremski F1 (ten chyba pojawiał się w wątkach najczęściej)
- Wisconsin SMR 58 F1
- Śremianin F1
- Cornichon de Paris
- Vert petit de Paris F1
- Dar F1
Dotychczas na ogół sadziłem Soplicę F1 - byłem z niego zadowolony. W zeszłym roku posadziłem Partnera F1 - bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.
Nie chciałbym jednak się ograniczać tylko do tego co już wiem, stąd pytam Was
Ja mam Dar-a, ale rośnie w donicy, więc moja opinia będzie niemiarodajne. Choruje, ale owocuje. Szału jednak nie ma...
A co to za wynalazek? Koniecznie pokaż.tija pisze:/.../
Oprócz tych dwóch odmian mam jeszcze tajskiego , powtórka z ubiegłego roku , nawet posadzony w tym samym miejscu . Ten nadaje się dosłownie do wszystkiego do chrupania , sałatek , przerobu . Fotka jak podrosną
Ja w tym roku mam jakiegoś brązowego, ale nawet jeszcze nie kwitnie, bo siałam go chyba pięć razy. Z 10 nasion wzeszło jedno...
Pozdrawiam,Vivien333
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Zależało mi na dużych ogórkach i mam a tak przy okazji pokażę , za co cenię sobie Hermesa .
Duży, gruby a nasienniki tycie i pesteczki drobniusie .
I najgrubszy z Solly Beiler .
I dzisiejszy zbiór
A teraz słowo o "wynalazku" Dostałam jako chiński czy tajski a to na bank będzie Sikkim co nie zmienia faktu , że to ogórek b smaczny , nadaje się do wszystkiego . Dodam jeszcze , że jest bardzo odporny , kiedy inne wysiądą on nadal zdrowy .
Zdjęcia młodych niestety z ubiegłego sezonu
Ładnie owocuje , ogóraski długie , zgrabne a obok , jak rosną
Dzisiejszy zbiór ale już tych bardziej dojrzałych .
Duży, gruby a nasienniki tycie i pesteczki drobniusie .
I najgrubszy z Solly Beiler .
I dzisiejszy zbiór
A teraz słowo o "wynalazku" Dostałam jako chiński czy tajski a to na bank będzie Sikkim co nie zmienia faktu , że to ogórek b smaczny , nadaje się do wszystkiego . Dodam jeszcze , że jest bardzo odporny , kiedy inne wysiądą on nadal zdrowy .
Zdjęcia młodych niestety z ubiegłego sezonu
Ładnie owocuje , ogóraski długie , zgrabne a obok , jak rosną
Dzisiejszy zbiór ale już tych bardziej dojrzałych .
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Ten mój, brązowy, też kupiłam pod nazwą Poona Khera. Mnie się zdaje, czy ten tajski/ Sikkim to ten sam ogórek?
Mój na razie rośnie. Dmucham i chucham na niego, skoro tylko jeden się uchował. Jak na razie wygląda bardzo zdrowo, w przeciwieństwie do innych ogórków.
Całkiem dobrze spisuje się Gracius, sporo owoców mam z Citrona.
No, ale moje ogórki rosną w pojemnikach, więc warunki trochę nietypowe...
Hermes wygląda bardzo zacnie. Jak u niego ze zdrowiem?
Może w przyszłym roku spróbuję...
Domyślam się, że na surowo jest ok? Szukam raczej takich dających się pożreć na surowo...
Mój na razie rośnie. Dmucham i chucham na niego, skoro tylko jeden się uchował. Jak na razie wygląda bardzo zdrowo, w przeciwieństwie do innych ogórków.
Całkiem dobrze spisuje się Gracius, sporo owoców mam z Citrona.
No, ale moje ogórki rosną w pojemnikach, więc warunki trochę nietypowe...
Hermes wygląda bardzo zacnie. Jak u niego ze zdrowiem?
Może w przyszłym roku spróbuję...
Domyślam się, że na surowo jest ok? Szukam raczej takich dających się pożreć na surowo...
Pozdrawiam,Vivien333
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Poona Khera wygląda podobnie jak Sikkim , sama jestem ciekawa czy to ten sam .
W ubiegłym roku Sikkima posadziłam po folią , ładnie się piął po sznurkach a zawiązka ani jednego miałam go już wyrzucić ale ... nie wykopałam a wyrwałam i posadziłam w ogrodzie . Długo leżał zdechły , nawet przestałam na niego zwracać uwagę a potem jak ruszył , zawalił cała jabłoneczkę , ogórków miał od groma . W tym , rozsada od razu wylądowała w warzywniku . Lodowate noce maj-czerwiec go nie zabiły , susze też przetrwał , znaczy odporny
vivien333, Hermes nadal zielony , nie wiem jak długo jeszcze wytrzyma , podejrzewam , że to jego ostatnie dni bo wczoraj bardzo go zmasakrowałam . Źle się zbiera ogórki z psem na smyczy nie ma goryczki , zrywasz z krzaka i wcinasz Jak masz gdzie wcisnąć ? posadź z krzaka na próbę lepiej tak niż później żałować a jak posmakuje w kolejnym zwiększysz .
Wczorajsze już przerobione , ciemniejszy to Hermes, jaśniejszy Sikkim
Usuną ? nie usuną ? pokażę jak to się skończyło
W ubiegłym roku Sikkima posadziłam po folią , ładnie się piął po sznurkach a zawiązka ani jednego miałam go już wyrzucić ale ... nie wykopałam a wyrwałam i posadziłam w ogrodzie . Długo leżał zdechły , nawet przestałam na niego zwracać uwagę a potem jak ruszył , zawalił cała jabłoneczkę , ogórków miał od groma . W tym , rozsada od razu wylądowała w warzywniku . Lodowate noce maj-czerwiec go nie zabiły , susze też przetrwał , znaczy odporny
vivien333, Hermes nadal zielony , nie wiem jak długo jeszcze wytrzyma , podejrzewam , że to jego ostatnie dni bo wczoraj bardzo go zmasakrowałam . Źle się zbiera ogórki z psem na smyczy nie ma goryczki , zrywasz z krzaka i wcinasz Jak masz gdzie wcisnąć ? posadź z krzaka na próbę lepiej tak niż później żałować a jak posmakuje w kolejnym zwiększysz .
Wczorajsze już przerobione , ciemniejszy to Hermes, jaśniejszy Sikkim
Usuną ? nie usuną ? pokażę jak to się skończyło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8635
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Tija , ale zrobiłaś mu reklamę , no muszę go mieć . Poszukam nasion i
obym trafiła na dobre . Co prawda ten brązowy nie zachęca do jedzenia , ale skoro
piszecie , że nadal smaczny , to trzeba spróbować .
obym trafiła na dobre . Co prawda ten brązowy nie zachęca do jedzenia , ale skoro
piszecie , że nadal smaczny , to trzeba spróbować .
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Tak mój Poona Kheera wygląda za młodu. Raczej nie robi się po drodze taki cały żółtawy jak na tym zdjęciu z jabłkiem. Liście ma już brzydkie.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Sałatka wygląda apetycznie...
Tego Hermesa kupię i najwyżej rodzicom dam, bo dla mnie to jeden, góra dwa krzaki wystarczą.
Myślałam, że ten brązowy, to jest taki brązowy od początku... A tu widzę, że wygląda jak zwykły ogórek, tylko na starość brązowieje
Ciekawe, czy to ten sam- Sikkim wszędzie chwalony jako zdrowy, a tu widzę, że Poona Khera jednak choruje...
Cóż, zobaczymy... Mój się dopiero rozkręca. Muszę dać mu większą donicę, skoro rośnie taki duży.
Lecę przesadzać, póki się da...
Tego Hermesa kupię i najwyżej rodzicom dam, bo dla mnie to jeden, góra dwa krzaki wystarczą.
Myślałam, że ten brązowy, to jest taki brązowy od początku... A tu widzę, że wygląda jak zwykły ogórek, tylko na starość brązowieje
Ciekawe, czy to ten sam- Sikkim wszędzie chwalony jako zdrowy, a tu widzę, że Poona Khera jednak choruje...
Cóż, zobaczymy... Mój się dopiero rozkręca. Muszę dać mu większą donicę, skoro rośnie taki duży.
Lecę przesadzać, póki się da...
Pozdrawiam,Vivien333
- mamiroma4
- 500p
- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Wracam po tygodniu w wczasów... zaglądam na ogórki ..a tam "potwory" więc dziś 12 słoiczków sałatki zrobiłem ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Moje ogórki dostały drugie życie. Pozegnalam się już z nimi, żarła je jakaś gadzina a i choróbsko tez jakieś było. 29 lipca robiłam pierwszy oprysk na przedziorki olejem azamax na malinach, po drodze psikalam tez ogórki. I tak co tydzień . Syn mi właśnie zwrócił uwagę, ze ogórków to jeszcze sporo będzie. I rzeczywiście, nawet na dole pojawiły się nowe odrosty i sporo żeńskich kwiatów.
Czyżby to sprawił ten oprysk? Eeee, chyba nie.
Czyżby to sprawił ten oprysk? Eeee, chyba nie.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Anulab , kiepska ta reklama skoro tylko ja go zachwalam wysiej na próbę , jak się sprawdzi w kolejnym wysiejesz więcej nigdy nie stawiam tak w pełnych 100% na nowości , dobrze jest też wysiać swoje wypróbowane .
Krzaki Solly beiler wyrwałam 17 -ego natomiast Hermesa 22-ego . Chwila moment zrobiły się żółte , może to i pora toż długo owocowały .
Tak jak pisałam , mój egzotyk Sikkim czy nie Sikkim jak zmieni kolor nadal jest młodym ogórkiem co widać w przekroju . Nasiona ma duże dopiero jak porządnie zbrązowieje .
Widać Poona Kheera to coś innego najlepiej wysiać oba i porównać .
Krzaki Solly beiler wyrwałam 17 -ego natomiast Hermesa 22-ego . Chwila moment zrobiły się żółte , może to i pora toż długo owocowały .
Tak jak pisałam , mój egzotyk Sikkim czy nie Sikkim jak zmieni kolor nadal jest młodym ogórkiem co widać w przekroju . Nasiona ma duże dopiero jak porządnie zbrązowieje .
Widać Poona Kheera to coś innego najlepiej wysiać oba i porównać .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8635
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Tija oczywiście , że wysieję tylko ze 2-3 krzaczki , ale w różnym terminie . Ja lubię
eksperymenty i poszukiwania . U mnie w tym sezonie najlepiej wypadły ogórki z
nasion profesjonalnych . Z partenokarpicznych świetny jest Amant i Mirabelle . Krzaki
już mocno sfatygowane a ogórki zgrabne , nie przerośnięte na grubość . Smakowo
dobrze wypadł wężowy Caruso , słodki , chrupiący , prawie bez komory nasiennej .
eksperymenty i poszukiwania . U mnie w tym sezonie najlepiej wypadły ogórki z
nasion profesjonalnych . Z partenokarpicznych świetny jest Amant i Mirabelle . Krzaki
już mocno sfatygowane a ogórki zgrabne , nie przerośnięte na grubość . Smakowo
dobrze wypadł wężowy Caruso , słodki , chrupiący , prawie bez komory nasiennej .