Pomidory pod folią cz. 5
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Piękne siewki i doskonałe wschody
Może to naiwne pytanie, ale jesteś w stanie przy takim oznaczeniu tabliczkami rozróżnić dokładnie, która sadzonka jest której konkretnie odmiany? Wysiewałam podobnie kwiaty i jeśli liścienie były podobne (a bywały) miałam problem z rozróżnieniem gatunków, a tu chodzi o odmiany.
Może to naiwne pytanie, ale jesteś w stanie przy takim oznaczeniu tabliczkami rozróżnić dokładnie, która sadzonka jest której konkretnie odmiany? Wysiewałam podobnie kwiaty i jeśli liścienie były podobne (a bywały) miałam problem z rozróżnieniem gatunków, a tu chodzi o odmiany.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Nie ma najmniejszego problemu przy pikowaniu odmianami.Dana nacja jest od znacznika do znacznika a nasiona sieję punktowo w prostych rządkach. Z papryką,cebulą i kwiatami postępuję podobnie.Tyle że z tymi ostatnimi nie bawię się już w wysiew punktowy.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
I nic się nigdy nie przemieści?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Pośpiech jest wskazany jedynie przy łapaniu pcheł.Mógłbym oczywiście wysiać te odmiany z powyższych zdjęć w godzinę a nie prawie trzy,ale nie o to chodzi.Precyzja musi być tu zachowana i trzeba się skupić na tym co się robi.Jeszcze więcej czasu zajmie mi siew drugi gdzie większość odmian to pomidory testowe.Odmiany mało znane bądź wcale nie uprawiane przez forumowiczów,także cztery godziny żmudnej zabawy wyjęte z życiorysu.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
ela151 pisze: No tak.
W tym roku taka zima, że sobie odpuściłam wczesne wysiewy.
W poprzednim sezonie kwiecień był tak zimny, że termowentylator nie dawał rady (ziemia była i tak lodowata).
Efektem tego pomidorki stały w miejscu i zmieniły kolor na fiolet.
Teraz zrobię inaczej: wysiew w marcu i jak najdłużej w domu, ewentualnie w tuneliku na tarasie.
Sadzenie w maju.
Na początku lipca będą dojrzewały.
Moje doświadczenia z zeszłego roku są podobne i mam taki sam plan na ten sezon. Główny siew pomidorów dopiero za tydzień, ale mam kilka roślinek wysianych w lutym, które będą rosły w doniczkach.
Iza
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Och, dlaczego wyjęte z życiorysu?Faworyt pisze:cztery godziny żmudnej zabawy wyjęte z życiorysu.
Przecież nie jest to bezcelowe działanie, a że nagroda będzie później....
Nie o to pytałam, ale to tak naprawdę dyskusja off topic, bo jest przecież wątek o robieniu rozsady,
a tu jest ,,szał podfoliowy,,
Wracam więc do tematu podfoliowego.
Czy odkażacie tunel przed sadzeniem pomidorów?
Zastanawiam się czy mróz wystarczająco ,,wymroził,, choroby?
Miałam pod koniec sezonu brunatną plamistość pomidorów i zastanawiam się czy zarodniki grzyba
cały czas tam nie siedzą i tylko czekają aby zaatakować moje nowe śliczne sadzoneczki?
Czy umycie strumieniem wody ścian i drewnianych elementów wystarczy?
Wszystko wsiąknie w ziemię, może warto podlać ją Previcurem?
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Najlepiej jest uprawiać odmiany odporne na brunatną plamistość. Ewentualnie zastosować większy rozstaw żeby był swobodny przepływ powietrza. Odkazić najlepiej poprzez siarkowanie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
W ubiegłym sezonie brunatna plamistość królowała, aura jej sprzyjała niestety.
Pierwszy raz to miałam.
Chyba będę musiała jednak podziałać siarką.
Pierwszy raz to miałam.
Chyba będę musiała jednak podziałać siarką.
- jan_kow
- 100p
- Posty: 100
- Od: 19 maja 2016, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Można stosować pewne środki zapobiegawcze w postaci jakie wymieniłeś,ale jak jest wredny rok a szczególnie dla polowych nasadzeń to czasem rączki opadają..logitech55 pisze:Najlepiej jest uprawiać odmiany odporne na brunatną plamistość. Ewentualnie zastosować większy rozstaw żeby był swobodny przepływ powietrza. Odkazić najlepiej poprzez siarkowanie
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Uważaj Elu na elementy metalowe, bo je korozja zje. Mnie się nie udało zabezpieczyć ich przed siarkowaniem.
Ale sam eksperyment całkiem ciekawy.
Ale sam eksperyment całkiem ciekawy.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Również uprawiam pomidory w gruncie przy paliku. W pierwszym roku uprawy miałem tamarisa i w tunelu złapał BP. Teraz kupuję nowsze holenderskie odmiany np. VP1 i inne o bardzo dobrym smaku i już nie spotkałem się z BPjan_kow pisze:Można stosować pewne środki zapobiegawcze w postaci jakie wymieniłeś,ale jak jest wredny rok a szczególnie dla polowych nasadzeń to czasem rączki opadają..logitech55 pisze:Najlepiej jest uprawiać odmiany odporne na brunatną plamistość. Ewentualnie zastosować większy rozstaw żeby był swobodny przepływ powietrza. Odkazić najlepiej poprzez siarkowanie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
A może wystarczy Previcurem całość od środka opryskać?
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Topsin jest dobry ale to się stosuje na krzaki. Previcur nie wiem czy sobie z tym poradzi. Jest do odkażania ale głównie przeciwko zgorzeli