Pomidory pod folią cz. 5
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2845
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Piękne pomidorki Wasze podziwiam a o swoje trochę się niepokoję, że za gęsto posadziłam. Widziałam na Youtubie film, jak facet przycinał dolne liście na długości, wtedy przestrzeni na pewno więcej, ale czy tak można? Mam zakodowane, że liść usuwa się w całości, albo wcale. A może to przesąd i można skracać ?
Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Nie wiem czy tak należy robić , ale ja czasami tylko skracam , dotyczy to
odmian o długich liściach . Żal mi oberwać całego by za bardzo rośliny nie osłabić ,
czasami to wręcz liściory , więc tylko skracam . Takie leżące na ziemi , kiedy roślina nie ma jeszcze
zbyt dużo masy zielonej , też szkoda obrywać w całości .
odmian o długich liściach . Żal mi oberwać całego by za bardzo rośliny nie osłabić ,
czasami to wręcz liściory , więc tylko skracam . Takie leżące na ziemi , kiedy roślina nie ma jeszcze
zbyt dużo masy zielonej , też szkoda obrywać w całości .
- apw81
- 200p
- Posty: 360
- Od: 11 lis 2011, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Jak podwiazujecie pomidory w tunelu foliowym o plastikowej konstrukcji? Nie mam pojęcia, jak to zrobic. Może po prostu wstawic tam paliki??
pozdrawiam Asia
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Do plastiku może lepiej nie podwiązywać? Szkoda by było, jakby wszystko gruchnęło na ziemię w środku sezonu Jak już pomidory owocują to te krzaki sporo ważą. Postawiłabym im paliki, no chyba ze wiesz, ze konstrukcja jest mocna i jednak wytrzyma.
W weekend zebrałam pół wiaderka wilków ;) Niektóre odmiany wykazują objawy lekkiego przenawożenia- widać dosięgnęły do obornika.
Jedne drzwi są zamknięte, bo akurat zamykałam przed burzą. Na szczęście następne kilka dni burz ma nie być i koniec kiszenia się pomidorów w szklarni, w końcu mogłam im na noc znów zostawić otwarte drzwi
W weekend zebrałam pół wiaderka wilków ;) Niektóre odmiany wykazują objawy lekkiego przenawożenia- widać dosięgnęły do obornika.
Jedne drzwi są zamknięte, bo akurat zamykałam przed burzą. Na szczęście następne kilka dni burz ma nie być i koniec kiszenia się pomidorów w szklarni, w końcu mogłam im na noc znów zostawić otwarte drzwi
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
A właśnie miałam Ci Aga napisać, że te doniczki to chyba 3 razy na dzień lać musisz.
Jak konstrukcja z plastiku to nie wytrzyma ciężaru owoców.
U mnie nawet drewniana konstrukcja mocno się powyginała w pierwszym sezonie, trzeba było ją wzmocnić.
Jak konstrukcja z plastiku to nie wytrzyma ciężaru owoców.
U mnie nawet drewniana konstrukcja mocno się powyginała w pierwszym sezonie, trzeba było ją wzmocnić.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Wczoraj wieczorem wszystkie pozostałe w szklarni rozsady przeniosłam do cienia pod ścianę domu, wyjechaliśmy na kilka godzin i w tym czasie dosłownie wszystko położyło się z pragnienia I choć mam do posadzenia trochę pomidorów do gruntu, czego wcześniej nie planowałam, to wyrywając wilki nie mogłam się powstrzymać i kilka ładniejszych wsadziłam w doniczki
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2845
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Agnieszka Nie ma co się martwić, "Zapas biedy nie czyni "
Pozdrawiam Eugenia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Gieniu,. myślę że jednak lepiej poczekać aż podrosną i wtedy przerzedzisz liście.Ebabka pisze:Piękne pomidorki Wasze podziwiam a o swoje trochę się niepokoję, że za gęsto posadziłam. Widziałam na Youtubie film, jak facet przycinał dolne liście na długości, wtedy przestrzeni na pewno więcej, ale czy tak można? Mam zakodowane, że liść usuwa się w całości, albo wcale. A może to przesąd i można skracać ?
Cięcie do połowy to okaleczanie rośliny.... no
chyba, że w drodze wyjątku tak czasem jeden liść skrócić, ale żeby tak regularnie skracać wszystkie lub znaczną część to chyba roślinie
nie posłuży.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Trochę nie w temacie ale mam pytanie, bo chcę założyć nawadnianie w tunelu foliowym i nie wiem czy miejsca łączenia węży wytrzymają ciśnienie z kranu?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
W bardzo prosty sposób na regulowanie ciśnieniem, to odpowiednio otwarty zawór, w ten sposób można zdławić ciśnienie.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Tak wiem, też o tym myślałem, tylko trudno jest odpowiednio ustawić nie za mało aby podlewanie było równomierne i nie za dużo, ale spróbuję