Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Jak masz lichą ziemię, to może jest to jakieś rozwiązanie. Ja też nie mam najlepszej, ale dałam obornik rzędowo i większość bakłażanów idzie do gruntu, tylko kilka do donic. W donicach trzeba ciągle nawozić i to odpowiednio, bo bakłażany nie lubią zasolenia. W gruncie mimo wszystko łatwiej o składniki odżywcze.
Iza
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Moje bakłażany, siane na początku lutego i drug partia z marca. Te starsze wyglądają na głodne, właśnie dostały przefermentowaną przez zimę gnojówkę z kurzeńca.
Iza
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Zostaw. Raczej nie zawiążą, ale kto wie.... Zupełnym przypadkiem w zeszłym roku miałam rządek takich donic w ogrodzie z braku miejsca na tarasie. W prawdzie nie były wkopane tylko postawione na ziemi, ale same się wkopały, miały duże otwory w donicach, i mimo fatalnej gleby pod spodem, zapuściły taaakie korzenie, że na jesieni nie szło ich ruszyć Moja rada - uważaj na ślimaki, ten sposób niestety ma tą wadę, że łatwo im dostać się do doniczki, a jak już trafią na owoc i sprytnie sobie w nim wydrążą dziurkę, to kaplica.marunia pisze:Iza może od razu do ziemi byłoby lepiej, ale ziemia u mnie licha a ja trochę leniwy jestem, więc nakrywam kawałek agro kopie dołąki i donice w dołki, pielić nie trzeba, wilgoć trzyma a i estetycznie wygląda. Za Twoją radą ogarnę podobną wielkość donic, lub też bardziej pojemników.
3emfipa sam jestem straszliwie ciekawy co z nich będzie, powoli zaczynają pojawiać się już pąki kwiatowe, zerwać czy zostawić?
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Taki mam też plan, zresztą w gruncie też będą rosły z podporami. Straszliwie ciekawy jestem efektu.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Ale wielkoludy. A ten Kermit to w tym samym wieku co reszta czy później siany?
Ja się kolejny raz przekonuję, że bakłażan to jednak kapryśne stworzenie. Przesadziłam największe do donic docelowych i foch jest, co chwilę któryś oklapnie (potem na szczęście odzyskują turgor), stare liście żółkną. No nic, zobaczymy co z nich będzie.
Czym pobudzasz do kwitnienia Aniu?
Ja się kolejny raz przekonuję, że bakłażan to jednak kapryśne stworzenie. Przesadziłam największe do donic docelowych i foch jest, co chwilę któryś oklapnie (potem na szczęście odzyskują turgor), stare liście żółkną. No nic, zobaczymy co z nich będzie.
Czym pobudzasz do kwitnienia Aniu?
Iza
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Izo tak w tym samym czasie. Tyle, że Red Turkish wykiełkował po 3 dniach, a Thai Kermit siedział w kiełkownicy ponad miesiąc. W zasadzie już straciłam nadzieję, że mi wyjdzie.
Bakłażany tak mają z tym turgotem , nie przejmuj się tym wcale. Jak zmężnieją i wysadzisz je w docelowe miejsce przestaną tak świrować. To, że stare liście żółkną to też norma. Możesz im jakiejś herbatki krzemowej uwarzyć - ze skrzypu to pomaga. Wpływa korzystnie na fotosyntezę, zwiększa naturalną odporność na niekorzystne warunki (susza, niska temperatura, słońce); no i poprawia transpirację.
Czym pobudzam? Zmieniam im proporcje w nawozie. Nawożę rozsady mineralnie, w tym momencie dostają w fertygacji 18:18:18 z mikroelementami, za chwilę po przesadzeniu dostaną dolistnie 13:40:13 z mikroelementami, a potem również dolistnie 2 x 6:12:36 + 3 a do ziemi organiczny, do pomidorów i papryk.
Bakłażany tak mają z tym turgotem , nie przejmuj się tym wcale. Jak zmężnieją i wysadzisz je w docelowe miejsce przestaną tak świrować. To, że stare liście żółkną to też norma. Możesz im jakiejś herbatki krzemowej uwarzyć - ze skrzypu to pomaga. Wpływa korzystnie na fotosyntezę, zwiększa naturalną odporność na niekorzystne warunki (susza, niska temperatura, słońce); no i poprawia transpirację.
Czym pobudzam? Zmieniam im proporcje w nawozie. Nawożę rozsady mineralnie, w tym momencie dostają w fertygacji 18:18:18 z mikroelementami, za chwilę po przesadzeniu dostaną dolistnie 13:40:13 z mikroelementami, a potem również dolistnie 2 x 6:12:36 + 3 a do ziemi organiczny, do pomidorów i papryk.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
Czyli fosfor zwiększasz, a potem potas. A kiedy ten z dodatkowym potasem zaczynasz dawać?
Herbatkę krzemową podam w formie roztworu bazaltu Dzięki
Herbatkę krzemową podam w formie roztworu bazaltu Dzięki
Iza
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz3
W zeszłym roku trochę testowałam różne wersje odżywiania bakłażanów, i w tym chcę wypróbować tą, która wydaje mi się najbardziej plonotwórcza. Tyle, że jak wiesz moje oberżyny są w donicach nie w gruncie ani folii. Na dniach będę je wysadzać do donic docelowych - 30-35l. W podłoże mieszane kompost z ziemią mniej więcej 2:3. Kilka dni później zrobię dolistne z podwiększonym fosforem. To wpłynie mam nadzieję korzystnie na rozwój korzeni, kwitnienie i ewentualny stres chłodowy, bo nosić tych smoków nie będę. Jak zrobi się zimniej kaptur z włókniny na głowę. Po ok. 3 tygodniach podam zmieszany z wierzchnią warstwą nawóz organiczny - kupiłam jakiś do pomidorów i papryk z wełną owczą i guano . Trochę to eksperyment - zobaczymy. Ma niby uwalniać się stopniowo i nie jest bardzo silny 3:0,5:3,6 + 0,2. W zeszłym sezonie używałam podobnego na bazie obornika na zmianę z mineralnym i gnojóweczką żywokostową.
W zależności od tego jaka będzie pogoda i czy będą ładnie kwitły i wiązały owoce, dostaną dolistnie 6:12:36 lub 10:12:14 ( tego trochę zostało mi z poprzedniego roku) no i jak będę w pobliżu z konewką z gnojóweczką to też im skapnie. Taki jest plan. Jeśli zauważę niedożywienie nie zawaham się użyć mineralnego do podłoża. Z tym jednak w donicach trzeba uważać, bo jak już tu było wspomniane bakłażany bardzo nie lubią zasolenia ( stąd pomysł z dolistnym donawożeniem)
Czyli odpowiadając na Twoje pytanie, podwyższony potas dostaną już mniej więcej po 3 tyg. od przesadzenia (zobaczę jak się będą zachowywać, czy już zjedzą wszystko z podłoża, czy przeciwnie) bo ten nawóz organiczny ma potasu najwięcej, choć to nie jakieś wybitne wartości.
W zależności od tego jaka będzie pogoda i czy będą ładnie kwitły i wiązały owoce, dostaną dolistnie 6:12:36 lub 10:12:14 ( tego trochę zostało mi z poprzedniego roku) no i jak będę w pobliżu z konewką z gnojóweczką to też im skapnie. Taki jest plan. Jeśli zauważę niedożywienie nie zawaham się użyć mineralnego do podłoża. Z tym jednak w donicach trzeba uważać, bo jak już tu było wspomniane bakłażany bardzo nie lubią zasolenia ( stąd pomysł z dolistnym donawożeniem)
Czyli odpowiadając na Twoje pytanie, podwyższony potas dostaną już mniej więcej po 3 tyg. od przesadzenia (zobaczę jak się będą zachowywać, czy już zjedzą wszystko z podłoża, czy przeciwnie) bo ten nawóz organiczny ma potasu najwięcej, choć to nie jakieś wybitne wartości.