Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2425
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Żadnego obornika czy nawozu nie dawałeś tym pomidorom ?
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Maxi18
Miałam podobnie wyglądającą sadzonkę odmiany typowo doniczkowej. Pielęgnowana była jak inne, nie przelana i nie przenawożona. Wyrzuciłam i Tobie radzę to samo. Lepiej pozbyć się jednego krzaczka niż narazić pozostałe.
Miałam podobnie wyglądającą sadzonkę odmiany typowo doniczkowej. Pielęgnowana była jak inne, nie przelana i nie przenawożona. Wyrzuciłam i Tobie radzę to samo. Lepiej pozbyć się jednego krzaczka niż narazić pozostałe.
Ewa
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 13 maja 2018, o 16:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Były nawożone przed wysadzeniem nawozem ekologicznym, wszystko było w porządku, po wysadzeniu do gruntu tak się zrobiło, w tamtym roku obornika nie dawałem, myślałem, że będą jakieś niedobory, a tu piszą, że przeazotowanie.
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Jeśli obok rosną zdrowe (nie powykręcane) to prawdopodobnie będzie wirus. Jeśli tak to szybko usunąć ten krzak.
Edit
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2568
Edit
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2568
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 741
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Przekopane żyto wzbogaca glebę głównie w azot.
Obornik, nawóz ekologiczny i mogło się skumulować. Niektóre odmiany mogą być bardziej podatne.
Moim zdanuem to nie wirus, moje umęczone w kubeczkach też tak wyglądały. W ziemi z Lid..la wszystkie poskrecane były.
Przesadziłam do innej i się wyprostowały.
Obornik, nawóz ekologiczny i mogło się skumulować. Niektóre odmiany mogą być bardziej podatne.
Moim zdanuem to nie wirus, moje umęczone w kubeczkach też tak wyglądały. W ziemi z Lid..la wszystkie poskrecane były.
Przesadziłam do innej i się wyprostowały.
Pozdrawiam ;)
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Może być wirus, np rozwleczony z nasionami, jak wyglądają inne rośliny tej samej odmiany?
Może być przenawożenie ale Maxi18 nie przyznaje się do przekarmienia.
Widziałam też takie objawy przy pH prawie 8, cała gospodarka minerałami w roślinie wali się.
Może być przenawożenie ale Maxi18 nie przyznaje się do przekarmienia.
Widziałam też takie objawy przy pH prawie 8, cała gospodarka minerałami w roślinie wali się.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 741
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Może podlanie z kwaskiem cytrynowym coś by pomogło?
Pozdrawiam ;)
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Mi to przypomina objawy na moich 2017 sezon.
Różnica. W 2016 na jesień dałem za dużo obornika.
Objawy niby pokazywały przeazotowanie i wystąpiły później.
W tym roku po badaniach gleby wyszło, że wszystkiego jest za duuużo oprócz......azotu.
Pobieranie azotu było blokowane według pań z laboratorium.
Każda odmiana reagowała inaczej i w różnym czasie.
Różnica. W 2016 na jesień dałem za dużo obornika.
Objawy niby pokazywały przeazotowanie i wystąpiły później.
W tym roku po badaniach gleby wyszło, że wszystkiego jest za duuużo oprócz......azotu.
Pobieranie azotu było blokowane według pań z laboratorium.
Każda odmiana reagowała inaczej i w różnym czasie.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2584
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Dużo zależy od odmiany pomidora.
U mnie jeszcze w kubkach sadzonki krzyżówek Ani kozuli.
I widać,że niektóre z nich są bardziej zielone,inne jaśniejsze.
Na niektórych widać już braki nawożenia,na innych nie.
U mnie jeszcze w kubkach sadzonki krzyżówek Ani kozuli.
I widać,że niektóre z nich są bardziej zielone,inne jaśniejsze.
Na niektórych widać już braki nawożenia,na innych nie.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Witam, na dolnych liściach pojawiły się plamy i żółkną. Jest to na wszystkich krzakach. Usychając liście zostały wycięte, jednak kolejne żółkną i pojawiają się plamy. Co to może być za choroba? Myślę że to może być grzyb. Proszę o informację co się dzieje z liśćmi pomidora. Dodaje zdjęcia obecnych liści.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Dodam, że spryskałem je topsinem wczoraj, ale dziś wydaje się, że jest gorzej.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2584
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
rachimek!
Zobacz tutaj czy tak samo wyglądają Twoje pomidory:
viewtopic.php?p=2383984#p2383984
To bardzo dziwne,że już teraz pomidory u Ciebie chorują.
Coś zrobiłeś nie tak jak powinieneś.
Na podstawie samego zdjęcia nikt Ci tutaj nie poradzi co masz robić.
Przyznaję się,że również nie jestem w stanie coś poradzić.
Po prostu w/g mnie za wcześnie na choroby grzybowe.
Chyba,że mieszkasz w jakim ciepłym kraju.
Zobacz tutaj czy tak samo wyglądają Twoje pomidory:
viewtopic.php?p=2383984#p2383984
To bardzo dziwne,że już teraz pomidory u Ciebie chorują.
Coś zrobiłeś nie tak jak powinieneś.
Na podstawie samego zdjęcia nikt Ci tutaj nie poradzi co masz robić.
Przyznaję się,że również nie jestem w stanie coś poradzić.
Po prostu w/g mnie za wcześnie na choroby grzybowe.
Chyba,że mieszkasz w jakim ciepłym kraju.