Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Też mam kilka takich i zostaną na następne lata. Na dodatek nie załamują gron.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Moim zdaniem, przy kryterium smakowym, sprawy mają się dokładnie odwrotnie.ekopom pisze:Różnica między uprawą w gruncie, a pod folią jest duża na korzyść foliowych,
Ponadto, uprawy zamknięte niosą sporo chorób, że tak powiem odszklarniowych, których w gruncie nie ma. Wszystkie dolegliwości uprawy pomidora w gruncie, pod folią występują.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
To dla mnie też nonsens. Moim zdaniem 90% sukcesu, czy jak kto woli porażki, leży po stronie ogrodnika. Źle dobrana odmiana, błędy uprawy, nieprawidłowa pielęgnacja czy złe podłoże itd zwiększają ryzyko chorób. Wystarczy, aby ogrodnik nie dochował nalezytej staranności w zachowaniu higieny w szklarni, i to jest warunkiem wystarczającym dla chorób grzybowych.ekopom pisze:Że posadziłeś do gruntu, jedynie uprawa pod osłonami daje większą gwarancję, że będą mniej podatne na choroby.
Gdyby uprawa pod folią była jakimkolwiek gwarantem, nie byłoby różnicy między jakością czy ilością pomiędzy ogrodnikami prowadzącymi uprawy w tych samych warunkach.
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Załamywanie gron może być oznaką braku potasukaLo pisze:Też mam kilka takich i zostaną na następne lata. Na dodatek nie załamują gron.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Może być też wynikiem błędów w procesie produkcji rozsady. Miałem na myśli odmienną budowie grona kwiatowego, ktore wyrasta z łodygi pod kątem prostym i jest zwarte, z krótszymi odstępami pomiędzy owocami. Pierwsze owoce wyrastaja tuż przy pędzie i dzięki temu całe, nawet duże grono jest niejako podparte o łodygę. Jest wiele odmian u których kwiat wyrasta pod ostrym kątem w górę i wtedy bez podwiązania się nie obejdzie.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Przemyślenia dotyczące walki z zarazą ziemniaka po roku 2017
Na podstawie moich obserwacji mogę stwierdzić, że ZZ ma roczny cykl życia podobny do cyklu życia grzybów leśnych i jej rozwój przebiega równolegle do rozwoju grzybów zbieranych w lesie.
W przypadku grzybów leśnych mamy do czynienia, w zależności od warunków, od jednego do trzech wysypów w ciągu roku. Wysyp to okres kiedy grzyby intensywnie rosną. Czas wysypu jest zazwyczaj ograniczony i trwa od tygodnia do trzech. Po czym samoistnie wygasa.
Podobnie jest z zarazą ziemniaka. W ciągu roku można spodziewać się 1-3 dużych ataków tej choroby, po czym następuje ?wygaszenie? zagrożenia.
Pojedyncze grzyby leśne można znaleźć również w okresach o ograniczonej ?grzybności?. Moim zdaniem podobnie jest z ZZ ? może się ona trafić w okresach jej niesprzyjających, ale jest wówczas dużo mniej zjadliwa i można stosować mniej intensywne środki by jej zapobiegać.
Zjawisko jest uzależnione od pogody, choć czasami musi upłynąć kilka tygodni opadów by nastał "grzybny" okres.
Jakie praktyczne wnioski można z tego wyciągnąć.
Warto zbierać w swojej okolicy grzyby leśne, a przynajmniej obserwować miejsca gdzie zbierane w okolicy grzyby są sprzedawane, np. targowiska.
W okresach ?mało grzybnych? ekologiczne ŚOR powinny być wystarczające, a częstotliwość ich aplikowania może być umiarkowana.
W przypadku pojawienia się wyraźnych znaków o rozpoczynającym się wysypie należy zwiększyć częstotliwość stosowania ekologicznych ŚOR, ewentualnie zastosować prewencyjnie chemiczny ŚOR.
Warto również praktykować sadzenie w tej samej okolicy gatunków wczesnych ziemniaków i chronić je tymi samymi środkami, którymi chroni się pomidory. Jeśli ekologiczne ŚOR na ziemniakach zostaną przełamane, z dużym prawdopodobieństwem nastąpi to na pomidorach, lecz zdarzy się to później. Warto wówczas zastosować chemię lub zwiększyć intensywność aplikowania ekologicznych ŚOR.
W przypadku wybrania ziemniaków jako sygnalizatora, nie mogą to być 1-2 krzaki, lecz rządek składający się z minimum 20 roślin.
Na podstawie moich obserwacji mogę stwierdzić, że ZZ ma roczny cykl życia podobny do cyklu życia grzybów leśnych i jej rozwój przebiega równolegle do rozwoju grzybów zbieranych w lesie.
W przypadku grzybów leśnych mamy do czynienia, w zależności od warunków, od jednego do trzech wysypów w ciągu roku. Wysyp to okres kiedy grzyby intensywnie rosną. Czas wysypu jest zazwyczaj ograniczony i trwa od tygodnia do trzech. Po czym samoistnie wygasa.
Podobnie jest z zarazą ziemniaka. W ciągu roku można spodziewać się 1-3 dużych ataków tej choroby, po czym następuje ?wygaszenie? zagrożenia.
Pojedyncze grzyby leśne można znaleźć również w okresach o ograniczonej ?grzybności?. Moim zdaniem podobnie jest z ZZ ? może się ona trafić w okresach jej niesprzyjających, ale jest wówczas dużo mniej zjadliwa i można stosować mniej intensywne środki by jej zapobiegać.
Zjawisko jest uzależnione od pogody, choć czasami musi upłynąć kilka tygodni opadów by nastał "grzybny" okres.
Jakie praktyczne wnioski można z tego wyciągnąć.
Warto zbierać w swojej okolicy grzyby leśne, a przynajmniej obserwować miejsca gdzie zbierane w okolicy grzyby są sprzedawane, np. targowiska.
W okresach ?mało grzybnych? ekologiczne ŚOR powinny być wystarczające, a częstotliwość ich aplikowania może być umiarkowana.
W przypadku pojawienia się wyraźnych znaków o rozpoczynającym się wysypie należy zwiększyć częstotliwość stosowania ekologicznych ŚOR, ewentualnie zastosować prewencyjnie chemiczny ŚOR.
Warto również praktykować sadzenie w tej samej okolicy gatunków wczesnych ziemniaków i chronić je tymi samymi środkami, którymi chroni się pomidory. Jeśli ekologiczne ŚOR na ziemniakach zostaną przełamane, z dużym prawdopodobieństwem nastąpi to na pomidorach, lecz zdarzy się to później. Warto wówczas zastosować chemię lub zwiększyć intensywność aplikowania ekologicznych ŚOR.
W przypadku wybrania ziemniaków jako sygnalizatora, nie mogą to być 1-2 krzaki, lecz rządek składający się z minimum 20 roślin.
Pozdrawiam
Adam
Adam
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
No ja nie wiem. W tym roku wysyp grzybów za wysypem, a ZZ nie widać. Aktualnie, znoszę dziennie po 2 koszyki podgrzybków, a na grządkach pomidory dorodne rosną bez jednej plamki. Chyba do końca września zostaną. Zanosi się, jak 3 lata wstecz, że uprawa pomidorów zostanie zlikwidowana ze starości.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
ABan, dla mnie także jest sygnał, gdy pojawiają się grzyby w lesie, że trzeba uważać, aby zaraza ziemniaczana nie zniszczyła uprawy. Są grzyby w lesie, to ja wczoraj opryskałem Polyversum, pomidory i maliny. Bo jednak jak jest sprzyjająca pogoda dla grzybów , to też inne grzyby chorobotwórcze atakują warzywa i owoce.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Nie zrażam się ale chciałbym wiedzieć co poszło nie tak. Na starcie zrobiłem oprysk miedzianem. Podwiazalem je a potem trochę zaniedbalem bo nie przycinalem. Mocno sie rozrosły, miały wiele owoców no i chyba za wiele bo nie wyrastały większe tylko dostawały te parchy jak na wcześniejszym zdjęciu. W tym roku mieliśmy niesamowite deszcze i miały one bardzo mokro i podejrzewam że to też mogło mieć na to wpływ - mogło? ZZ - co to? Zapewne jakaś zaraza?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Coron, przecież sam piszesz, że zaniedbałeś swoje pomidory, sam wiesz co zrobiłeś nie tak. ZZ to zaraza ziemniaczana, choroba, którą nazywasz parchem.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Aria: pytam bo chcę się upewnić
Aczkolwiek. Oprysk na zarazę dałem, z tymże w zaleceniu było 3x w odstępach czasowych a zrobiłem chyba raz. Pytanie czy brak systematyczności w opryskach czy zaniedbanie w przycinaniu ma większy wpływ na ZZ która się u mnie pojawiła?
Ps. Może ktoś wstawić zdjęcie krzaczków hodowanych pod chmurką?
Aczkolwiek. Oprysk na zarazę dałem, z tymże w zaleceniu było 3x w odstępach czasowych a zrobiłem chyba raz. Pytanie czy brak systematyczności w opryskach czy zaniedbanie w przycinaniu ma większy wpływ na ZZ która się u mnie pojawiła?
Ps. Może ktoś wstawić zdjęcie krzaczków hodowanych pod chmurką?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Zapraszam tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=102375 ,Ps. Może ktoś wstawić zdjęcie krzaczków hodowanych pod chmurką?
ten wątek niech pozostanie bez zbędnych dyskusji
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie