Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2584
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Zuziu!
Pomidorki jak malowane.
Zdrowiuteńkie,widać opiekę Fachowca!
Domyślam się,że są wśród nich Kozulki.
Jak będziesz mogła i miała czas to proszę podaj nazwy tych cudowności.
Dziękuję i pozdrawiam.
Maria
Pomidorki jak malowane.
Zdrowiuteńkie,widać opiekę Fachowca!
Domyślam się,że są wśród nich Kozulki.
Jak będziesz mogła i miała czas to proszę podaj nazwy tych cudowności.
Dziękuję i pozdrawiam.
Maria
- Andrzejsson
- 100p
- Posty: 127
- Od: 4 mar 2018, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze karpackie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
"Artificem commendat opus"
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2993
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
DziękujęMaraga pisze:Zuziu!
Pomidorki jak malowane.
Zdrowiuteńkie,widać opiekę Fachowca!
Domyślam się,że są wśród nich Kozulki.
Jak będziesz mogła i miała czas to proszę podaj nazwy tych cudowności.
Dziękuję i pozdrawiam.
Maria
Marysiu,wszystkie zebry są Kozuli.W tym roku wysadziłam ponad 10 odmian samych" pasiastch"
Jak dojrzeją wszystkie ,to je opiszę.
Tak się w tym roku złożyło,że nie miałam kiedy przeszkadzać im w rośnięciu i dały radę.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Zuziu a to fioletowo pomarańczowe serduszko jak się nazywa?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2584
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Zuziu!
Dzięki.Poczekamy aż będą dojrzałe,wtedy oczy będą cieszyły te piękne kolory!
Też mam u siebie kilka,ale teraz jeszcze im daleko do dojrzałości.
Pozdrawiam Maria.
Dzięki.Poczekamy aż będą dojrzałe,wtedy oczy będą cieszyły te piękne kolory!
Też mam u siebie kilka,ale teraz jeszcze im daleko do dojrzałości.
Pozdrawiam Maria.
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2993
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Pascal de Picardie.Na pierwszych gronach były duże serca a im wyżej,to przechodziły w długie,plenne sople.whitedame pisze:Zuziu a to fioletowo pomarańczowe serduszko jak się nazywa?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Jest piękny , jak skonsumujesz to opisz smak. Może za rok go wysieję.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2993
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Beatko- napisałam,że były serca na pierwszym gronie a smak jak dla mnie bardzo dobry.Chociaż, może nie jestem obiektywna,bo ja lubię ciemne odmiany.No, może oprócz tych" mączystych"a ten do takich nie należy, ma i słodycz i lekki kwasek.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Też lubię ciemne odmiany a nawet większość indygo ( poza Indygo Apple ), lubię też sople, mączystych nie cierpię.
Mam zagwozdkę bo rośnie u mnie w tym roku kilka krzaczków pomidora o ziemniaczanych liściach, który zachwyca wczesnością, plennością i smakiem a nie potrafię go rozszyfrować, tu go opisałam viewtopic.php?p=6063005#p6063005 , może ktoś z Was go rozpozna.
Mam zagwozdkę bo rośnie u mnie w tym roku kilka krzaczków pomidora o ziemniaczanych liściach, który zachwyca wczesnością, plennością i smakiem a nie potrafię go rozszyfrować, tu go opisałam viewtopic.php?p=6063005#p6063005 , może ktoś z Was go rozpozna.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
U mnie jeszcze cienko ze zbiorami w gruncie. Oprócz maskotki zebrałem niewiele owoców z gruntowych pomidorów.
Trochę więcej słońca i reszta wkrótce powinna dojrzeć.
Malinowy Olbrzym
Corazon
Gigant 32 Novikowa
Monterosa
Brad,s Black Heart
Pudovik
100 Pudov
Cream Sauseage
Legend
Japanease Trifelle Black. Posadzone z dala od reszty bo to przysmak nie tylko mój, ale też królowej zz.
Persimonowa Sakiewka
K37/2
Trochę więcej słońca i reszta wkrótce powinna dojrzeć.
Malinowy Olbrzym
Corazon
Gigant 32 Novikowa
Monterosa
Brad,s Black Heart
Pudovik
100 Pudov
Cream Sauseage
Legend
Japanease Trifelle Black. Posadzone z dala od reszty bo to przysmak nie tylko mój, ale też królowej zz.
Persimonowa Sakiewka
K37/2
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Docentandrzej czy u Ciebie Gigant Novikova zawiązał więcej niż jedno grono?
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Ogólnie krzaki są bardzo niskie. I ten w tunelu i ten w gruncie. Wiążą słabo. W gruncie nieco lepiej. Tam prowadzony na dwa pędy na każdym pędzie ma już 2 dość spore owoce jeżeli chodzi o 2-gie grona. Reszta to mikrusy "siedzące" zawiązki. Ale owoce spore, więc nie narzekam na tą odmianę. Z tego grona na zdjęciu już jednego zerwałem
Ogólnie krzaki mocno przyhamowały ze wzrostem. Przez te deszcze kwiatostany nie opadały po zawiązaniu i dzisiaj usuwałem trochę takich płatków, ale owoce są już czymś porażone bo widać zbrązowienia takich małych owoców na kilku odmianach.
Do tego na drugim krzaku cream sauseage znalazłem dziś zz łodygową. Połowa krzaka już zutylizowana. Wieczorem oprysk mildexem. Niestety proszku starczy może na 2 litry roztworu. Od tygodnia czekam na kuriera
Ogólnie krzaki mocno przyhamowały ze wzrostem. Przez te deszcze kwiatostany nie opadały po zawiązaniu i dzisiaj usuwałem trochę takich płatków, ale owoce są już czymś porażone bo widać zbrązowienia takich małych owoców na kilku odmianach.
Do tego na drugim krzaku cream sauseage znalazłem dziś zz łodygową. Połowa krzaka już zutylizowana. Wieczorem oprysk mildexem. Niestety proszku starczy może na 2 litry roztworu. Od tygodnia czekam na kuriera
Polska moją Ojczyzną. Andrzej