Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Słabowity! No właśnie! Sieję więcej bo przecież nie wzejdą, pikuję więcej bo przecież padną... Tylko potem muszę szukać im nowego domu, zarówno rozsadzie jak i owocom ... i co roku nauczona doświadczeniem historię powtarzam.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
MagdaMisia, mam tak samo Mam wielodoniczkę na 60 otworów i wrzucałam gdzieniegdzie na wszelki wypadek po 2 ziarenka... i teraz mam za swoje
Jantar, Noire de Crimee, Zorza Toruńska, Cytrynek groniasty i 2 odmiany porzeczkowego. Powoli szykuje się pikowanie, gdzie ja to wszystko pomieszczę.
Sorry za jakość i witam się w wątku
Jantar, Noire de Crimee, Zorza Toruńska, Cytrynek groniasty i 2 odmiany porzeczkowego. Powoli szykuje się pikowanie, gdzie ja to wszystko pomieszczę.
Sorry za jakość i witam się w wątku
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Ja rozrywam zawsze. Nie widzę aby gorzej rosły.
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Pomidory to nie papryki, im nie przeszkadza gmeranie w korzeniach. W pierwszym roku uprawy pomidorów, pikowałam je w fazie 8 listków właściwych, miały wtedy po 15-20 cm, i nie zaszkodziło im to, ładnie rosły i owocowały. Nie polecam tego, ale tak było.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Ale chyba nie o tym jest mowa, czy pomidory lubią przesadzanie czy nie, tylko o nadmiarze sadzonek i co z nimi później zrobić
Iza
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Jeszcze nadmiar sadzonek na polu bym upchnęła.Gorzej będzie najpierw-jak trzeba będzie przepikować oddzielnie.Mam miejsce naokoło 100 sadzonek(wnoszę stół z tarasu do sieni ,bo na parapetach brak miejsca),a posiałam ponad 200 .A jeszcze muszę dosiać ze 3 odmiany...nie liczę ile mam wysianych odmian.Tak mi się lekko siało
A najśmieszniejsze to,że dopiero na drugi dzień po posianiu uświadomiłam sobie,że gdzieś to trzeba będzie postawić jak popikuję....
Na razie się nie martwię,jeszcze nie wschodzą
A najśmieszniejsze to,że dopiero na drugi dzień po posianiu uświadomiłam sobie,że gdzieś to trzeba będzie postawić jak popikuję....
Na razie się nie martwię,jeszcze nie wschodzą
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1925
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Joannamm, dzięki za tę informację.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
jola1313 musisz mieć spory ogród, że siejesz pomidory na taką skalę
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Za ok tydzień wysiewam pomidory. Dziś jeszcze doszła nowość CASSAROSA.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13657
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Wiem, że jakoś musisz się reklamować ale jak już, to rób to w odpowiednim wątku.
Bo po pierwsze:
Bo po pierwsze:
Do mnie dotarły kolejne nasionka, do przetestowania w gruncie ale już na kolejny sezon.Typ uprawy: uprawa całoroczna w szklarni oraz uprawy tunelowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Ja posiałam 22 odmiany ,od reszty odciągneli mnie siłą ,do tej pory nie wyszedł mi tylko malinoey rodeo ale nasionka stare więc tak posiałam na spróbowanie .Planuje po pikować po cztery sztuki ,część do foliaka a część do gruntu ale jak będzie taka pogoda jak w ubiegłym roku to nici z pomidorów w gruncie ,zalało działkę ,zalało pomidory ,przyszła zaraza i nawet nie było jak opryskać bo ciągle padało .
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa