Wszystko o pomidorach cz. 14

[klon]

Uprawiałaś te pomidory w gruncie czy pod folią.Jakie stosujesz środki ochrony roślin?

[lunapomyluna]

Mam pytanie, jak rosną pomidory wiotko-łodygowe pomidory? Jakoś je podpierać? Czy jako zwisające je potraktować? Czytałam i kilka opinii jest.

[stefcia]

Pelasia zdradź rąbka tajemnicy o uprawie pomidorków - piękne okazy pokazałaś mniam

[Pelasia]

Stefcia ,nie jestem jakimś szczególnie fachowcem w uprawie pomidrów . Czytam dużo o uprawie ,tu na forum i raczej stosuję się do rad fachowców.
Z jednych rad ,to rada zbadania gleby, zrobiłam to i weim ,że na start wisoną musze dać jakiś nawóz z azotem,
chodze koło nich ,obrywam wilkie no i stosuje ochronę roślin środkami chemicznymi dostępnymi na rynku ,też zresztą zgodnie z poradami to na forum

Asia

[stefcia]

Dzięki Ci - jednak czyta się dużo , ale należy zastosować środki chemiczne - ja nie stosowałam i dlatego załapywały choróbska
Jeszcze raz śliczne dzięki

[pandziksa]

Jaką odmianę możecie mi polecić do uprawy w gruncie? Zależy mi na odmianie starej nie żadne F1 czy inne modyfikacje.... Działkę mamy od zeszłego roku. W tym roku pierwszy raz będą pomidory. Będziemy je uprawiać w czymś ala walce. Wystający 15-20 cm ponad poziom gleby. Ziemia będzie dosypana kupna i trochę wymieszana z tą działkową.

[Ika2008]

Kochana, odmian do gruntu jest mnóstwo!

Zajrzyj może do tego wątku i poprzednich części a na pewno znajdziesz coś dla siebie.

viewtopic.php?f=42&t=103688&p=5970545#p5970545

I jeszcze wątek:

viewtopic.php?f=42&t=89452

Trochę czytania jest ale do wysiewu gruntowych jeszcze trochę czasu

[Pelasia]

Stefcia ,też próbowałam uprawę bez środków chemicznych przez dwa lata z rzędu. Przez te dwa lata nie doczekałam się pełnych zbirów moich pomidorów, ZZ odbierała mi tą przyjemność..
W gruncie ,(to jest moje zdanie ) żeby cieszyć się swoimi pomidorami ,trzeba zastosować jakąś ochronę. Ja stosuję w roku dwa ,trzy razy ,w zależności od warunków pogodowych w danym roku..
Asia

[solaris37]

Potwierdzam zdanie Asi Bez chemicznej ochrony nic z tego nie będzie. Niestety

[badzia]

Nie wiem co macie na myśli mówiąc o "chemicznej " ochronie pomidorów. Ja pryskam, bardzo systematycznie pryskam, dosłownie co 2 tygodnie, a gdy trzeba to nawet co 10 dni. Od 3 lat tak robię. Na choroby nie narzekałam, zbiory miałam bardzo udane. Uprawiam tylko w gruncie, bez żadnych osłon. Moje opryski to preparaty IF i PW, raz jednym, raz drugim, a to też przecież jakiś rodzaj chemii z tablicy Mendelejewa. Owszem, trafił się czasem jakiś niewypał z różnych powodów, 1-2 na kilkadziesiąt krzaków, ale taką stratę można sobie darować. Pewnie duże znaczenie ma fakt, że cały czas mam je w zasięgu wzroku, 24 godziny na dobę i na zagrożenie mogę reagować natychmiast. Ale gdy będzie zbyt dużo deszczu to nie pomoże moje oko ani moje opryski. Wtedy to i ciężka chemia nie pomoże, tak myślę.

Tylko proszę, nie kamienujcie mnie za ten wpis

[Pelasia]

Badzia ,napisłąm parę postów wcześniej chemią dostępną na rynku ,czyli nie IF i PW, czy HT
Asia

[badzia]

Teraz rozumiem Asiu, nie byłam pewna.

[Pelasia]

szczerze powiedziawszy to chciała bym umieć robić i stosować preparaty za radą forumowicz ,ale nie mam głowy ani czasu ,żeby się w to wgłębić. Może jak pójdę na emeryturę ,to wdroże to w swoich uprawach
Asia