Wszystko o pomidorach cz. 14
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Dareku, te szare plamy to wydaje mi się poparzenia słoneczne.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Witam,
Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o wasze zdjęcia. Są na nich i piękne już wyrośnięte sadzonki, i są też takie małe jak ja mam.
Ja mam dwie odmiany - jedną malinową, która byłą pikowana 2 tygodnie temu (do podłoża "co mam w garażu"czyli ziemia uniwersalna noname, plus torf, plus kompost z Substrala), i która wygląda bardzo dobrze (ta większa na zdjęciach) , i drugie odmiany czarne, siane pod koniec marca, które rosą mi bardzo wolno, ledwo mają dwa małe liście, fioletowe pod spodem (już przestałem tak podlewać, czekam do przesuszenia i dopiero), pikowałem tydzień temu do podłoża uniwersalnego Compo Sana zmieszanego pół na pół z humusem Substrala (wiem, źle).
Nie rozumiem czemu się tak dzieje.
Obydwa gatunki rosną na parapecie obok siebie.
Te malinowe pikowałem po wyrwaniu, miały ledwo co widoczny korzeń, a teraz te korzenie już przerastają spód.
Te czarne, małe były przesadzane łyżeczką z dość dobrym korzeniem - i nic, rosną w tempie 1 mm na dzień.
Wydaje mi się że te doniczki są dosyć ciężkie, faktem jest że dość mocno ugniatałem ziemię przed pikowaniem - tak może 1,5 razy zmniejszyła objętość.
Może po prostu jest za ciężka?
Może póki jeszcze jest te 3-4 tygodnie do przesadzenia do szklarni z powrotem te słabo rosnące przepikować do jakiegoś lekkiego uniwersalnego podłoża do pikowania?
Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o wasze zdjęcia. Są na nich i piękne już wyrośnięte sadzonki, i są też takie małe jak ja mam.
Ja mam dwie odmiany - jedną malinową, która byłą pikowana 2 tygodnie temu (do podłoża "co mam w garażu"czyli ziemia uniwersalna noname, plus torf, plus kompost z Substrala), i która wygląda bardzo dobrze (ta większa na zdjęciach) , i drugie odmiany czarne, siane pod koniec marca, które rosą mi bardzo wolno, ledwo mają dwa małe liście, fioletowe pod spodem (już przestałem tak podlewać, czekam do przesuszenia i dopiero), pikowałem tydzień temu do podłoża uniwersalnego Compo Sana zmieszanego pół na pół z humusem Substrala (wiem, źle).
Nie rozumiem czemu się tak dzieje.
Obydwa gatunki rosną na parapecie obok siebie.
Te malinowe pikowałem po wyrwaniu, miały ledwo co widoczny korzeń, a teraz te korzenie już przerastają spód.
Te czarne, małe były przesadzane łyżeczką z dość dobrym korzeniem - i nic, rosną w tempie 1 mm na dzień.
Wydaje mi się że te doniczki są dosyć ciężkie, faktem jest że dość mocno ugniatałem ziemię przed pikowaniem - tak może 1,5 razy zmniejszyła objętość.
Może po prostu jest za ciężka?
Może póki jeszcze jest te 3-4 tygodnie do przesadzenia do szklarni z powrotem te słabo rosnące przepikować do jakiegoś lekkiego uniwersalnego podłoża do pikowania?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Może za mocno ubiłeś i dusisz im korzenie? Ja nie ubijam podłoża, lekko je przygniatam, i tak trochę osiada podczas podlewania.
Odmiany typu indigo- prawdziwe czarne czy tam niebieskie- mają takie fioletowe liście, to u nich normalne.drugie odmiany czarne, siane pod koniec marca, które rosą mi bardzo wolno, ledwo mają dwa małe liście, fioletowe pod spodem (już przestałem tak podlewać, czekam do przesuszenia i dopiero
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
To radziłabyś z powrotem przepikować już nie ubijając?
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Ja bym ci radził przesadzić do świeżej uniwersalnej np hollasa. W tych mieszankach które zrobiłeś nie wiadomo czego brakuje a czego za dużo. Pomidory w tych temperaturach i ze słońcem powinny smigać ze wzrostem. Nie ugniataj ziemi mocno tylko palcami z wyczuciem. Ja musiałem w ostatnich latach 2 razy przesadzać papryki i pomidory, raz z biedronkowej a raz z przelanego deszczem i przemrożonego starego hollasa(w markecie trzymali pod chmurką). Po przesadzeniu do dobrej ziemi po 1, dwóch dniach sadzonki zawsze rosły jak na drożdżach.
Jak będziesz przesadzać zrób tak: weź kilkulitrowy garnek, nalej ciepłej wody, wyjmij sadzonke z całą ziemią i delikatnie wypłucz ziemie ruchami przód-tył w tej wodzie. Jak się woda zrobi za gęsta od ziemi to ją zmień. Dzięki temu nie obrywasz korzeni i gołe korzenie łatwiej wsadzić w nową. Na kilkadziesiąt sadzonek przesadzanych w ten sposób ani jedna nie padła i szybko ruszały ze wzrostem. Nawet papryki które podobno nie lubią naruszania korzeni startowały po 1 dniu. Ta rada tyczy się większych sadzonek gdzie korzeni dużo. Mniejsze dasz rade przepikować normalnie.
Jak będziesz przesadzać zrób tak: weź kilkulitrowy garnek, nalej ciepłej wody, wyjmij sadzonke z całą ziemią i delikatnie wypłucz ziemie ruchami przód-tył w tej wodzie. Jak się woda zrobi za gęsta od ziemi to ją zmień. Dzięki temu nie obrywasz korzeni i gołe korzenie łatwiej wsadzić w nową. Na kilkadziesiąt sadzonek przesadzanych w ten sposób ani jedna nie padła i szybko ruszały ze wzrostem. Nawet papryki które podobno nie lubią naruszania korzeni startowały po 1 dniu. Ta rada tyczy się większych sadzonek gdzie korzeni dużo. Mniejsze dasz rade przepikować normalnie.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2584
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Dareku!
Tutaj może znajdziesz odpowiedź:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 3#p1516813
Są tam zdjęcia,pytania i odpowiedzi Ani kozuli.
Tutaj może znajdziesz odpowiedź:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 3#p1516813
Są tam zdjęcia,pytania i odpowiedzi Ani kozuli.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Mam pytanie z innej beczki - w zeszłym roku w szklarni pomidory mi pod koniec uschły, i na części pojawił się grzybek już pod sam koniec.
Niedługo czas na wsadzenie nowej rozsady, i chciałbym szklarnię odkazić/odgrzybić.
Początkowo zakupiłem siarkę by zagazować szklarnię, ale potem poczytałem że to jest szkodliwe dla elementów ocynkowanych w szklani, i się wstrzymałem.
Co myślicie o tym sposobie?
A może są jakieś inne domowe sposoby, czytałem też o oprysku szklarni roztworem domestosa, tylko nie wiem w jakim stężeniu by to miało sens.
A może w ogóle dać sobie spokój z odkażaniem?
Niedługo czas na wsadzenie nowej rozsady, i chciałbym szklarnię odkazić/odgrzybić.
Początkowo zakupiłem siarkę by zagazować szklarnię, ale potem poczytałem że to jest szkodliwe dla elementów ocynkowanych w szklani, i się wstrzymałem.
Co myślicie o tym sposobie?
A może są jakieś inne domowe sposoby, czytałem też o oprysku szklarni roztworem domestosa, tylko nie wiem w jakim stężeniu by to miało sens.
A może w ogóle dać sobie spokój z odkażaniem?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Najlepszym terminem do odkażania dla mnie jest okres jesienny po wyniesieniu resztek roślin i chwastów.Absolutnie nie powinno się pozostawiać do wiosny czegokolwiek w szklarni.Ja używam do odkażania siarki a ilość dobieram do wielkości tunelu.Konstrukcja moja jest metalowa - wiekowa już.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Ale też masz ocynk?
Teoretycznie kwas siarkowy nie służy temu....
Jesień rozumiem, aczkolwiek chciałbym u siebie w amatorskiej małej szklarni zastosować poplon zimowy, więc jesienią nici
Teoretycznie kwas siarkowy nie służy temu....
Jesień rozumiem, aczkolwiek chciałbym u siebie w amatorskiej małej szklarni zastosować poplon zimowy, więc jesienią nici
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Nie siarkowy tylko wg. starej nomenklatury siarkawy. Dwutlenek siarki w połączeniu z wodą tworzy słaby kwas służący w przetwórstwie dokonserwowania owoców, win itp.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Ja nie mam ocynku lecz metalową i na niej nie widać szkodliwego działania siarki.Jeśli siejesz jesienią poplon no to odpada.Bez odkażania możesz zastosować profilaktykę od początku uprawy(wietrzenie,niezbyt gęste nasadzenie itp.) a po wysadzeniu Miedzian. W okresach zagrożeń najczęściej występujących chorób w szklarniach/tunelach - czyli szarej pleśni i brunatnej plamistości liści wcześniejsze zapobiegawcze opryski.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
A jak stosować po wysadzeniu miedzian? Opryskać całą szklarnię od wewnątrz? Ziemię też? A ktoś stosuje Basamid to odkażania ziemi?