Hmmm, ciekawe zaburzenie. Tym bardziej, że mam to samo.

Pierwszy raz widzę coś takiego. U mnie jesienią był dany obornik w dużej ilości, bo ok 15 kg na m2. Do tego aby polepszyć właściwości gleby, dodałem sporo odkwaszonego torfu. Potem ziemia została przelana wodą i nawrzucane śniegu. Wiosną dodałem połowę działki saletry potasowej przewidzianej na sezon. Sadzonki wystartowały prawidłowo aby potem zacząć fiksować w ten sposób co u kolegi na zdjęciach powyżej. Dziwne jest, że zasolenie (jak mniemam) nastąpiło dopiero później. Póki co, przelewam wodą i czekam na poprawę. Przestałem usuwać wilki aby zwiększyć zieloną masę. pH bliskie 7.0. Z tego co znalazłem, to azot zaburza pobieranie Cu. Nasuwa się pytanie. Czyżby bydlęcy obornik był aż takim dostarczycielem azotu ? Co ciekawe, pomidory pod tzw. daszkiem, nawożone tak samo ale bez dodanego torfu mają się bardzo dobrze.
Na zdjęciach jest różnica dwóch tygodni i słaba poprawa. Jednak.....wilki rozwijają liście już prawidłowe. No i żeby nie było. Analiza ziemi wskazywała na braki azotu i potasu. Stąd w zaleceniach saletra potasowa. Wapnia, magnezu i fosforu bardzo dużo. Zwłaszcza wapnia, który mógłby blokować mikro. Skoro jednak dany był obornik, to dałem połowę saletry. Czyli trzeba uważać z obornikiem pod folią i to bardzo.Korci mnie jeszcze podać Cu dolistnie.
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... hQT2dVYUlR