Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Ewa bo sprawdzone stare metody są najlepsze ;:108 . Za dużo chemii wprowadzanej jest do ogrodów ;:185
Agata
Danka11
200p
200p
Posty: 424
Od: 8 kwie 2014, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Ja też wolę obornik, mam tylko problem z rozpoznaniem czy jest już dobrze rozłożony.
Do donic młodym różom bałam się dosypywać i na razie raz tylko podlałam takim baaardzo rozcieńczonym - garść obornika na wiadro wody, młodym sadzonkom pomidorów nie zaszkodziło, róże też wyglądają ok. Róże tak zapączkowane, że przydałoby się niedługo powtórzyć, tylko boję się przedobrzyć.
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Danka11 pisze:
Marta - a o co chodzi z tymi zdjęciami? Ja nie wklejam zbyt dużo, ale nigdy nie miałam problemu. Nie loguję się tylko wybieram opcję dodawanie zdjęć przez Fotosik.pl, wybieram zdjęcie 500 pikseli i dodaj zdjęcie z komputera.
Ja kiedyś też problemu nie miałam :roll: ale zmieniłam sprzęt i opcja ,,dodaj zdjęcie" przechodzi bez echa, tablet nie reaguje. Mogłabym klikać do :evil: śmierci, zdjęć cholernik nie doda.
Nic to, będę pisała, trochę tutaj, jako że większość moich to kartonikowe, reszta będzie albo w ,,Sezon 2018" albo w ,,Róże w pojemnikach...".
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

MAJALIS 2013: Mówisz, że nie warto podpędzać takich opieszałych róż do wzrostu, bo pójdą w pędy i liście a system korzeniowy pozostanie słaby i wtedy takie róże masowo wypadają po zimie. Powiem ci jak to się u mnie przedstawia. Znaczenie jednak ma klimat. Mieszkam nad samym morzem a jaki klimat jest na Wybrzeżu wszyscy wiemy - wiosny i lata są najzimniejsze, o wiele później wszystko zakwita, a z kolei zimy są najcieplejsze i ... nic nie wymarza. Pisałam tu już o tym - działkę mam 13 lat i żadna róża jakoś nigdy mi nie zmarzła, nie wiem co to są "straty po zimie" bo u mnie po prostu ich nie ma. Te kilka róż (głównie z OBI) które miały 3 lata, stały w miejscu, zostały teraz wykopane i przesadzone do donic, to okazało się, że korzenie miały bardzo pięknie rozbudowane! Wynikło z tego, że przez te 3 lata te biedaczki jedynie rozbudowywały właśnie system korzeniowy a nad ziemią - prawie nic nie było! Stąd moje starania aby teraz również podgonić do wzrostu część nadziemną. Co do zabawy z donicami to muszę uczciwie przyznać, że jeszcze niedawno i ja byłam temu bardzo przeciwna - tak jak mówisz - zwyczajnie jest z tym dodatkowa robota i nie chciało mi się z tym bawić, wolałam po prostu od razu posadzić w grunt i cześć. Niestety doświadczenie i obserwacja wykazały, że zwłaszcza w przypadku róż z marketów (a nieraz i z tymi szkółkowymi!) - nie było to dobre posunięcie. Sadzonki róż z marketów, choćby te najtańsze (a zdarzało mi się kupować i takie w woreczkach po 3,50-5 zł) to jednak jeśli już kupuję jakąś różę to chcę w miarę szybko cieszyć się jej kwiatami. Nie chcę czekać 5 lat aż rozbuduje system korzeniowy i wreszcie raczy utworzyć jakiś w miarę przyzwoity krzak!. A posadzenie takiej nowo zakupionej róży na pierwszy sezon do donicy gwarantuje od razu właściwy efekt - intensywnie rozwija się i korzeń i energicznie rosną pędy. Na jesieni zostają posadzone do gruntu i w kolejnych latach już rosną bez zarzutu. Nie będę dyskutować jak jest u innych, w ich ogrodach, ale u mnie w ogrodzie taka procedura najlepiej się sprawdza ;:333
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 798
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Wczoraj kupiłam w Biedrze dwie róże, jedna różowa druga żółta, po szalone 0,99gr. Zobaczymy, czy się przyjmą, nie będzie wielkiej straty jak odpadną :)
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
sofijapz
100p
100p
Posty: 187
Od: 11 sty 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Ja w tym roku też skusiłam się na róże z kartoników. Kupiłam je pod koniec lutego, zaraz po dostawie, dlatego wszystkie poszły do doniczek i stały sobie na balkonie. W tej chwili wszystkie już są w gruncie, przy wysadzaniu miały pełno drobnych jasnych korzonków, więc myślę, że to był bardzo dobry pomysł, aby je przetrzymać na początek w doniczkach.
Pozdrawiam, Zosia
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Floresita, każdy ma swoje doświadczenia i trzeba to uszanować
Mój ogród jest z tych bardzo ciepłych, oczywiście oprócz takich sytuacji pogodowych na wiosnę w tym roku.
A mimo to przyrody nie da się oszukać, najpierw korzenie.
Mnie kompletnie nie przeszkadza że dopiero w drugim roku zaczynają pęzić ze wzrostem i kwitnieniem.
Daję roślinom czas.
Aleu mnie roże to tylko dodatek do ogrodu a nie jego podstawa :wit
Agata
Danka11
200p
200p
Posty: 424
Od: 8 kwie 2014, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Chciałam Wam pokazać jak wyglądają moje tegoroczne angielki - kupiłam po 3 sztuki żółtych, czerwonych, jasno i ciemnoróżowych.

W szarej doniczce mam 2-wie szt (na zdjęciu ciemnoróżowe), a 3-cia w białej.
Identycznie wygląda sytuacja z jasnoróżowymi i czerwonymi, tylko żółte wyglądają na jednakowe

Obrazek

Ciekawe czy będzie kilka odmian jednego koloru, czy to pomyłka.
W dodatku na olbrzymy wyrastają zawsze te posadzone w duecie.

Oczywiście wszystkie kupione były tego samego dnia, w tym samym markecie, w tym samym dniu wysadzone do donic i w ogóle traktowane identycznie.
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Danka11: Kilka razy zdarzyło mi się posadzić 2 egzemplarze tej samej odmiany do jednej doniczki i faktycznie rosną wtedy wyjątkowo okazale. Może nie lubią siedzieć samotnie w donicy i cieszą się z towarzystwa? :tan



Zapraszam do nowej części wątku, która znajduje się
tutaj
Zablokowany

Wróć do „Róże”