CHOROBY róż - Cz.2

ODPOWIEDZ
mat23
100p
100p
Posty: 183
Od: 24 cze 2012, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: malopolska

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Na moich różach już któryś rok pojawia się rdza róży i nie mogę się jej pozbyć, szczególnie atakuje róże New Dawn i kilka innych ale niestety nie znam odmian. Może ktoś ma jakieś doświadczenie w walce z tą chorobą.? Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3198
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Anka, dziękuję za rozpoznanie ;:196 . Oberwałam wszystkie porażone liście a przed zimą wygrabię te, które opadły. Wiosną będzie oprysk. Spróbuję wyleczyć Chippendale.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21721
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

mat - poznaj wypowiedź naszego kolegi fachowca tutaj klik
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
mat23
100p
100p
Posty: 183
Od: 24 cze 2012, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: malopolska

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Ok dziękuję za pomoc :) w przyszłym sezonie trzeba będzie podjąć walkę z tą chorobą
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Witam ;:168
W lipcu, pisałam Wam na stronie 18,że zachorowała moja rózyczka Alchymist ;:145 coś mi sie zdaje, że ją strace.
Tak wyglądała w lipcu, po przekwitnięciu , zaczeła żółknąć i listki jej zasychały, jak by jej odcięto dostęp do wody.
Dostosowałam sie do Waszych porad , wszystkie pędy obcięłam, okopałam , podlewałam, do wody dodałam nadmanganian potasu i w odpowiednich terminach robiłam opryski.
To są fotki z 21 lipca.


Obrazek

Obrazek
Stare pędy wszystkie wycięłam, róża wypuściła nowe pędy, cieszyłam sie myśląc że różna wraca do zdrowia, ale się myliłam.
młode pędy od góry żółkną i zasychają. tak róża wygląda dzisiaj.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Kochani czy możecie mi coś doradzić, nie wiem co robić. Zastanawiam sie czy róży nie wykopać, sprawdzić stan korzeni i przesadzić na nowe miejsce. ;:174
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

To chyba dobry pomysł. Korzenie dobrze oczyść i wypłucz.
Pozdrawiam. Sławka
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

mimoza55 Moim zdaniem róża jest nie do uratowania, wygląda jakby podkładka na której Alchymist jest zaszczepiona była w stanie agonalnym.
Można próbować wykopać, sprawdzić gdzie było szczepienie i wyciąć do żywego tyle ile się da, ale obawiam się, że wytnie się naszczepioną różę a pęd podkładki z korzeniami będzie dalej chory.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Róze Alchymist wykopałam, korzenie oczyściłam i różę przesadziłam na nowe miejsce, albo ją strace, albo róza odbije,
no trudno :( Tak wyglądały korzenie po wyczyszczeniu.

Obrazek


Obrazek


Obrazek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Niestety jest tak jak przewidywałem. Widzisz na pierwszym zdjęciu brązowawy zaciek na przekroju? To już martwe, tkanka przewodząca jest tylko tam gdzie 'biały' kolor i to niestety jest bliżej końca tej róży niż dalej.
Jeśli chcesz to ew. odetnij kawałek zielonego pędu, wetknij do ziemi, przykryj słoikiem..może jakimś cudem uda się ją ukorzenić i będzie na własnych korzeniach.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Zrobię jak radzisz, wezmę parę pędów i spróbuje ukorzenić, ale muszę sie przyznać, że w tym roku próby ukorzeniania
pędów zakończyły się porażką.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Nie jest to najlepsza pora, ale chyba warto próbować. Wtyknij w jakimś zacisznym jasnym kącie, i nie na słońcu. Ale nie ruszaj nawet jak wiosną jakiś pąk się pokaże, nich będzie pod słoikiem nawet ponad rok, do następnej wiosny, jeśli będzie to możliwe. Powodzenia.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Pelikano , w 2015r udało mi się ukorzenić 9 róż, ładnie rosną i kwitną. Ukorzeniałam w ziemniaku, pierwsze 3 tygodnie pod folią
potem odkryłam i w doniczkach trzymałam do wiosny. w tym roku próbowałam , nie przesadzam może 30-toma patyczkami i poniosłam porażkę, niby puszczały listki,ale potem patyczki zaczęły czernieć ;:223 Czytałam, że patyczki pobierane jesienią można do wiosny przechowywać w lodówce i wiosną ukorzeniać . Czy masz jakieś doświadczenie w tym temacie i możesz mi co nie co doradzić. ;:180
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

W lodówce kiedyś próbowałem przetrzymać, porażka. Żeby nie wyschły musiały być w foli, mi zapleśniały. To nie była róża. Wiem też, że sztobry winorośli można przetrzymać do wiosny, podobno najlepiej ułożyć na płask i zakopać bezpośrednio w ziemi, no ale Ty masz zielone, niezdrewniałe, w dodatku nie wiadomo czy nie zarażone jakimś grzybem. Nie wiem, próbuj na różne sposoby jeśli Ci zależy, ale cokolwiek byś z nimi nie zrobiła może warto je przedtem wymoczyć w roztworze Topsinu jeśli masz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”