CHOROBY róż - Cz.2

ODPOWIEDZ
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1064
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Róża kupiona "na patataję " przez moją małżonkę, więc nie mam pojęcia co to za odmiana. W każdym razie zwykła krzaczasta żółta. W tym roku coś niezwykłego. Do niedawna zwykłe żółte kwiaty, a od kilku dni zaczęła kwitnąć na biało w różowe kropki. Co za licho?? Wygląda zdrowo.
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 606
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

karolamba pisze:Witajcie! Mam nietypowe pytanie czy to możliwe że róża pachnąca może przestać pachnieć ? Mam drugi rok różę herzogin christina i w tym roku w ogóle nie pachnie. Kwitnie przepięknie, ale zapachu brak. Czy ktoś miał podobną sytuację ?
Tak, ja mam. Z no name pnącą czerwoną różą. Przepiękne kwiaty, powtarza kwitnienie pod koniec sierpnia, oczywiście słabiej. W ubiegłym roku pachniała obłędnie, aż odurzająco. W tym ani trochę. Koronawirusa podczas kwitnienia nie złapałam, bo taka sama róża u sąsiadki zza płotu pachniała jak zwykle pięknie i porobiła z kwiatów syropy.

Nie bardzo wiem, o co chodzi z tą zmianą z zapachowej na bezwonną. Wszyscy wokół, łącznie z sąsiadką wmawiali mi, że ubzdurałam sobie ubiegły rok zapachowy :/ Zobaczymy, jak będzie w przyszłym.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
karolamba
200p
200p
Posty: 292
Od: 30 sty 2019, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

FikuMiku pisze:
karolamba pisze:Witajcie! Mam nietypowe pytanie czy to możliwe że róża pachnąca może przestać pachnieć ? Mam drugi rok różę herzogin christina i w tym roku w ogóle nie pachnie. Kwitnie przepięknie, ale zapachu brak. Czy ktoś miał podobną sytuację ?
Tak, ja mam. Z no name pnącą czerwoną różą. Przepiękne kwiaty, powtarza kwitnienie pod koniec sierpnia, oczywiście słabiej. W ubiegłym roku pachniała obłędnie, aż odurzająco. W tym ani trochę. Koronawirusa podczas kwitnienia nie złapałam, bo taka sama róża u sąsiadki zza płotu pachniała jak zwykle pięknie i porobiła z kwiatów syropy.

Nie bardzo wiem, o co chodzi z tą zmianą z zapachowej na bezwonną. Wszyscy wokół, łącznie z sąsiadką wmawiali mi, że ubzdurałam sobie ubiegły rok zapachowy :/ Zobaczymy, jak będzie w przyszłym.
ufff tzn że nie zwariowałam ;:138 też muszę niestety poczekać do przyszłego roku,ale na ten zapach warto czekać
Awatar użytkownika
ariael
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 31 lip 2018, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Mam na balkonie różę wielkokwiatową Jalitah. Dotąd rosła bardzo okazale (przezimowała, to jej kolejny sezon), kwitła nieprzerwanie od czerwca i nagle od kilku dni na końcach zielonych pędów (liści) zaczęły pojawiać się brązowe plamy, są coraz liczniejsze i dodatkowo skręcają liście. Mam nadzieję, że ktoś pomoże mi trafnie zidentyfikować tę chorobę i podpowie co należałoby użyć żeby zapobiec dalszemu obumieraniu róży.
Tak to wygląda:

Obrazek

Obrazek
Emi128
200p
200p
Posty: 247
Od: 15 mar 2020, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Róża kupiona "na patataję " przez moją małżonkę, więc nie mam pojęcia co to za odmiana. W każdym razie zwykła krzaczasta żółta. W tym roku coś niezwykłego. Do niedawna zwykłe żółte kwiaty, a od kilku dni zaczęła kwitnąć na biało w różowe kropki. Co za licho?? Wygląda zdrowo.
Żółta róża przekwitając blednie, a różowe kropki od deszczu lub podlewania.
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Różę trawnikową dopadła czarna plamistość. Przyznam się szczerze, że pierwszy raz mam do czynienia z takim czymś. Te balkonowe, w doniczkach, chuchane cały sezon nic nie łapały, Indigoletta pod koniec października i początkiem listopada miała kilka listków na krzyż w plamki.
A tu cały krzew trawnikowej porażony. Choć nie, nie cały... To, co zostało. Bo różę zaatakował gorszy przeciwnik niż czarna plamistość :(
Ale o tym w odpowiednim dziale.
sylwekw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1195
Od: 18 kwie 2007, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
Kontakt:

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Marta+ pisze:Różę trawnikową dopadła czarna plamistość.
Co to jest róża trawnikowa?
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

:wit
Zgaduję, rośnie na trawniku ;:224
Polecam :)
https://www.youtube.com/watch?v=ZlJP-l7dirw
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Sylwekw, rośnie na trawniku :D
Ja od kilku lat mam róże w donicach na balkonie, a w uprawie tzw. ogrodowej (normalnej) jestem mocno początkująca ;:131

Ebabka, dziękuję ;:196 Opitoliłam resztkę liści, za 2-3 tygodnie spryskam miedzianem, na przedwiośniu też, a w sezonie bardziej przyłożę się do profilaktyki.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Co może być przyczyną usychania wierzchołków pędów? Rosną i nagle wierzchołek zanika i muszą wybijać z pąków w kącikach liści. To jakaś choroba, szkodnik, czy niedobór? Żadnych tuneli wygryzionych nie ma. To zdarza się na różnych różach w różnych miejscach ogrodu. Nie wybijają też grube pędy od podstawy krzewów.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

:wit
To tzw. ślepe pędy, prawdopodobnie wynik zimna, trzeba je ciąć, jak przekwitnięte róże, wtedy szybciej wypuszczą nowe pędy.
Pozdrawiam Eugenia
Emi128
200p
200p
Posty: 247
Od: 15 mar 2020, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Bruzdownica pędówka? Albo ślepe pędy.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Dziękuję Wam ;:180 To będą ślepe pędy, tegoroczne zimno widocznie im dało w kość.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”