CHOROBY róż - Cz.2

ODPOWIEDZ
ana87
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 12 sie 2017, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Proszę o pomoc w identyfikacji problemu mojej róży. Wydaje mi się, że to przędziorek, ale nie produkuje to pajęczyn, więc już nie jestem pewna.

Od jakiegoś czasu na części liści róży widoczny jest taki jakby białawy nalot od spodu liści:
Obrazek

Na górnej części nie widać jakiś plam, liście są trochę podwinięte pod spód:
Obrazek

Ogólnie liście nie zwijają się bardziej, nie żółkną, nie usychają.
Jakiś miesiąc temu wypryskałam Mospilan (wg pana ze sklepu miało działać na przędziorka, nic innego nie miał, więc wzięłam), a ponad tydzień temu wypryskałam Ortus, ale nie widzę póki co poprawy. Wcześniej był oprysk na mszyce Polysect.
Może to jednak jakaś choroba grzybowa a nie szkodnik? Ktoś pomoże?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Irwirka pisze:Co dolega mojej Zephirine Drouhin?
Nie,chloroza objawia się przejasnieniami między nerwami. Tu raczej wejdź w ochronę chemiczną p. czarnej plamistosci.

-- So 12 sie 2017 21:42 --
ana87 pisze:Proszę o pomoc w identyfikacji problemu mojej róży. Wydaje mi się, że to przędziorek
Masz rację.


Witajcie na forum!!
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Jey123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 13 sie 2017, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Witam, przepraszam z góry, że troche wybiegam poza działanie forum, bo problem dotyczy róży doniczkowej.

Nie wiem co jej jest, wydaje mi sie, ze to mączniak rzekomy - moglby ktos to potwierdzic, kto ma większa wiedze?
dodatkowo były na niej mszyce, ale te już wyeliminowane.
Ponizej pare zdjec róży.
Jak najlepiej się tego pozbyc? Jaki najlepszy srodek zastosowac?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/87e4a0cc04f1d6b4
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ff7d46c6c77449bc
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a9ac8f8840bf9bd8
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Liść wygląda na upieczony w słońcu własnym z małą ilością wody...
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Irwirka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 1 sie 2017, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Dzięki za pomoc.
Wydaje mi się że to jest "Chloroza" --> KristaLeaf Foto :wink:
Nie tak łatwo zdobyć KristaLeaf Foto, ale udało się. W międzyczasie użyłam też zwykłego nawozu do róż do gleby. Niestety mimo nawożenia do gleby i dolistnie, liście nadal żółkną i odpadają :-(
Nie,chloroza objawia się przejasnieniami między nerwami. Tu raczej wejdź w ochronę chemiczną p. czarnej plamistosci.
Jaki konkretnie środek byłby najlepszy?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Mieszanina chelatów żelaza, magnezu, mikroelementów i nawozić dolistnie.
Zaś na grzybowe raz użyć jakiś I BE, np. Score, Falcon, Tebu. Przy kolejnym oprysku Zato lub Signum, etc.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Irwirka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 1 sie 2017, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Dzięki.
izaxxx
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 26 maja 2009, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Co dzieje się z moimi różami? Mam sporo róż, ale dzieje się tak tylko na niektórych. Róże kupione w donicach, około miesiąc temu sadzone.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

izaxxx, to szara pleśń. Tak się dzieje najczęściej przy częstych opadach deszczu.
izaxxx
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 26 maja 2009, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Dziękuje za odpowiedź. No właśnie pada u mnie od półtora tygodnia. Coś z tym teraz robić, czy tak zostawić?
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Obetnij te porażone pleśnią kwiaty.
Ryjek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 3 lut 2017, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Co TO jest? I jak TO zwalczać? JAK mogła róża się tym zarazić? (Trzymam ją w domu. Nie ma kontaktu z innymi roślinami. Stoi sama w pokoju).

Załączam zdjęcia zarażonych liści.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: CHOROBY róż Cz.2

Post »

Moje róże Chippendale chorują. Ta odmiana ma opinię zdrowej ale u mnie ma brązowe plamy. Chociaż podobne, to jednak wydaje mi się, że są inne niż widuję na zdjęciach z opisem czarnej plamistości. To zdjęcie jest sierpniowe, w tej chwili porażonych jest o wiele więcej liści ale charakter tych zmian widać dobrze i tutaj, zwłaszcza na zaznaczonych listkach. Plamy brązowe, w większości w okolicy głównego nerwu, albo przynajmniej tam występują najpierw. Młode liście porażone bardziej, więc chyba nietypowo dla czarnej plamistości. Czym to zwalczać?

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”