Szukam róży,gdzie kupić ... i inne dyskusje ogólne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szukam róży,gdzie szukać róży...
Poczytaj może ten wątek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=39188
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=39188
Pozdrawiam. Sławka
- roots23
- 500p
- Posty: 798
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Szukam róży,gdzie szukać róży...
Szukam róż pnących, w różnych kolorach. Chciałabym, by kwitnienie dosyć wcześnie zaczynała i je powtarzała. Zależy mi na kolorze żółtym, różowym a reszta to już obojętne. Potrzebuję z 5-6 krzaczków
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12951
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Szukam róży,gdzie szukać róży...
Renatko wskazałam roots23
Z czystym sumieniem polecam nasza forumkę Glorię Dei, moje różyce pochodzą właśnie z tego zródła i jestem bardzo zadowolona
można napisać tu:
viewtopic.php?f=11&t=71108&start=714
lub na sklep:
http://www.rozarium.org/
również zerknij tu znajdziesz tez wskazówki:
viewtopic.php?f=41&t=32180&p=5972406#p5972406
Z czystym sumieniem polecam nasza forumkę Glorię Dei, moje różyce pochodzą właśnie z tego zródła i jestem bardzo zadowolona
można napisać tu:
viewtopic.php?f=11&t=71108&start=714
lub na sklep:
http://www.rozarium.org/
również zerknij tu znajdziesz tez wskazówki:
viewtopic.php?f=41&t=32180&p=5972406#p5972406
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szukam róży,gdzie szukać róży...
Są wątki na ten temat, warto poczytać:roots23 pisze:Szukam róż pnących, w różnych kolorach. Chciałabym, by kwitnienie dosyć wcześnie zaczynała i je powtarzała. Zależy mi na kolorze żółtym, różowym a reszta to już obojętne. Potrzebuję z 5-6 krzaczków
viewtopic.php?f=41&t=49925&p=2707779&hi ... A#p2707779
viewtopic.php?f=41&t=69954&p=4163631&hi ... A#p4163631
Pozdrawiam. Sławka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 22 lis 2016, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Co to za róża
Witam kiedyś miałem w swoim ogrodzie cudną róże, która niestety mi zmarzła w zeszłym roku i już nie odbiła... Teraz bym chciał posadzić taką samą tylko że niestety nie znam odmiany.
A więc tak róża była parkowa, wysoka na ok. 2m i była wąska wypuszczała gałęzie proste i nie rozgałęzione, kwiaty miała różowe, bardzo pełne i duże, które były ułożone bardzo blisko siebie.
Jeżeli komuś mój ubogi opis przypomina jakąś odmianę to proszę o podanie jej
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź
A więc tak róża była parkowa, wysoka na ok. 2m i była wąska wypuszczała gałęzie proste i nie rozgałęzione, kwiaty miała różowe, bardzo pełne i duże, które były ułożone bardzo blisko siebie.
Jeżeli komuś mój ubogi opis przypomina jakąś odmianę to proszę o podanie jej
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Szukam róży,gdzie szukać róży...
Pierwsza myśl to Louise Odier, możesz sprawdzić tu: http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.2052 czy to może być ta Twoja.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Szukam róży,gdzie szukać róży...
Louis O. nie ma dużych kwiatów, więc to chyba nie ona.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
A gdybyście tak mieli zostawić w ogrodzie tylko tę jedną różę...?
Bywają kapryśne, kolczaste, marznące zimą, chorujące a przecież takie piękne. Przyciągają wzrok i pachną. Sporo osób zapada na chorobę różaną objawiającą się kolekcjonowaniem róż w ilościach dwu a nawet trzycyfrowych.
A gdyby tak przyszedł jakiś paskudny, bardzo zły czarownik i kazał wybrać tę jedyną różę, która zostaje w ogrodzie, to która by to była?
Ja jeszcze się zastanawiam ale może ktoś już wie...
A gdyby tak przyszedł jakiś paskudny, bardzo zły czarownik i kazał wybrać tę jedyną różę, która zostaje w ogrodzie, to która by to była?
Ja jeszcze się zastanawiam ale może ktoś już wie...
Re: A gdybyście tak mieli zostawić w ogrodzie tylko tę jedną różę...?
Ech, to jak wybór jednej tylko książki, ulubionej potrawy, a w skrajnych przypadkach - ulubionego dziecka Nie jestem jeszcze gotowa, żeby wybrać tylko jedną, ale na pewno byłaby bardzo pachnąca, prawdopodobnie któraś z historycznych albo anonimowych konfiturowych. Chociaż... u mojej babci w ogrodzie rosła taka wielkokwiatowa herbatnia, w kolorach przepięknej żółci podbitej lekkim pomarańczem i pachnącej tak, że chyba nigdy tego zapachu nie zapomnę. Uwielbiałam i ją i ogromne lilie, które babcia zawsze sadziła przy oknie sypialni, obok starej jabłoni i kłębiących się maciejek. Gdybym miała wskazać ukochaną, choć nieznaną mi z nazwy różę, to byłaby to ta właśnie, róża mojej babci
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 26 maja 2011, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: A gdybyście tak mieli zostawić w ogrodzie tylko tę jedną różę...?
Abraham Darby - miłość od 10 lat (czasem nieodwzajemniona). Danka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: A gdybyście tak mieli zostawić w ogrodzie tylko tę jedną różę...?
Chopin.
Niezawodna, odporna, nie wymarza, cudnie wygląda, długo kwitnie, delikatnie pachnie, dla mnie numer jeden. Może też dlatego, że to pierwsza wielkokwiatowa, na którą się odważyłam, ale mimo to wśród innych, podobnych do niej, to ona wiedzie prym.
Niezawodna, odporna, nie wymarza, cudnie wygląda, długo kwitnie, delikatnie pachnie, dla mnie numer jeden. Może też dlatego, że to pierwsza wielkokwiatowa, na którą się odważyłam, ale mimo to wśród innych, podobnych do niej, to ona wiedzie prym.
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: A gdybyście tak mieli zostawić w ogrodzie tylko tę jedną różę...?
Mozart Parkowa róża piżmowa. Wyhodowana w 1937 roku przez Lamberta, bardzo odporna na choroby, światnie znosi i zacienienia i suchą glebę w pełnym słońcu. Kwiatki małe ale jest ich bardzo duzo, są liczne w kwiatostanach. Kwitnie do mrozówi wytrzymuje do - 29 stopni.
I do tego ma cudne listeczki nadajace jej lekkości.
I do tego ma cudne listeczki nadajace jej lekkości.
Agata
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: A gdybyście tak mieli zostawić w ogrodzie tylko tę jedną różę...?
U mnie byłaby to Louise Odier. Ta róża tak wiele daje z siebie przy minimalnym nakładzie pracy z mojej strony. Jest niezawodna i świetnie zimuje nawet bez kopca. Długo trzyma kwiaty, którym deszcz nie odbiera natychmiast urody i do tego pięknie pachnie. Różowy nie jest moim ulubinym kolorem wśród róż ale kolor Louise Odier wydaje mi się ciekawy, bo jest przełamany fioletem.