Róże zapomniane i nieznane

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Tralaluszy faktycznie ciekawostki :) 'Odile Masquelier' widziałam chyba w Rosenposten pod inną nazwą 'Danny Hahn'

A dzisiaj taka mała ciekawostka ze swoją historią 'George Ruf', na Help me find, chyba jeszcze jej nie znajdziecie.. :)

Obrazek

"Czy znacie historię o największych owocach róży pośród moich 2000 odmian?! To opowieść o szczęściu i przypadku. Kiedyś byłem w jedynej certyfikowanej, ekologicznej szkółce róż moich przyjaciół - Wernera i Sabiny Ruf ze Steinfurthu w Niemczech. Kiedy już wyjeżdżałem, Werner wręczył mi pęk róży pomarszczonej (Rosa rugosa). Ojciec Wernera - George, robił marmoladę i wyrzucił nasiona na kompost. Zabrałem siewki ze sobą obiecawszy że coś ciekawego nazwę imieniem na cześć Georg'a. Posadziłem róże u siebie.. to wyglądało jakby jeden krzak z 20 pędami.... i jakoś wszyscy o niej zapomnieliśmy. Dopiero po kilku latach nagle zwróciłem na nią uwagę.. Wcale nie przez kwiaty które są ładne i pachnące, ale praktycznie takie same jak Rosa sepium rosea. To owoce mnie zaintrygowały. Nigdy nie widziałem większych na R. rugosa niż właśnie na tym krzewie. Nawet owoce odmiany 'Scabrosa' wyglądają na małe przy niej. Zatem poznajcie tę "rugosę" - nie urośnie większa niż 120 cm, ma przyjemnie pachnące kwiaty, które pojawiają się przez cały sezon i największe owoce jakie możecie sobie wyobrazić! Poznajcie różę 'George Ruf', nazwana zgodnie z obietnicą i ochrzczona przez samego Georga w 2010 roku w Niemczech. Tak jest.. 'George Ruf'.. owoce jak małe pomidory!"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

A to ci ciekawostka.
Sama bym taką różę chciała mieć u siebie.
Z robieniem dżemu różanego nie byłoby żadnego problemu. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Staram się staram, i ja poluję na "Georga" :D jak i na same "rugosy" ;) To zdjęcie nie oddaje wielkości, ale jeśli jest tak jak mówi Hans, to musi być niesamowity widok, szczególnie starszych krzewów!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Wyobrażam sobie te owocki na krzewie.
Widok pewno niesamowity.
Nie mówiąc już o smaku dżemiku - aż mi ślinka cieknie.
Jak uda Ci się sprowadzić to ja jestem chętna w kolejce. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Pani Szlązkiewicz pisze:Tralaluszy faktycznie ciekawostki :) 'Odile Masquelier' widziałam chyba w Rosenposten pod inną nazwą 'Danny Hahn'
Jest, jest, jest!!! ;:138 :tan :heja . W Goenewein! Dziękuję ;:196
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5036
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Moje pierwsze skojarzenie...Kamila przestawia się warzywa, a w pierwszej kolejności pociągnęły ją rzodkiewki :;230 ale faktycznie, owoc różany imponujący :D
Katy Road Pink też warta zachodu. Krzaczki, pokazane w necie bardzo zgrabne i gęsto ukwiecone :)
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Niesamowita ciekawostka i też ustawiam się w kolejce za Kogrusią.Nie za duża,pachnie,kwitnie no i jeszcze taka cudna ozdoba w postaci zawiązanych owoców-pomidorkow.Jaki ma kolor kwiatow?
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9887
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

No nie powiem że bym jej nie chciała i tuż za Anią staję w ogonku. Coś mi się zdaje że Hans będzie musiał masową produkcję uruchomić tych swoich różyczek. :lol:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5766
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Też jestem zainteresowana,bardzo lubię rugosy ,za ich zdrowie ,wigor pachnące kwiaty,a taki rarytas ,jeszcze tak ciekawie opisanym przez Hansa...trzeba mieć w ogrodzie... :uszy
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Cieszę się że coś z wynalazków przypadło Wam do gustu :) Spróbuję wysępić od Hansa ile się da :;230
Basjak - padłam że śmiechu :) ale trafiłaś w sedno, warzywka to moja kolejna fascynacja 8-) ale na forum nie mam już czasu na ten dział :oops:
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1060
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

I ja ustawiam się w kolejkę :) . Bardzo ciekawy wątek, śledzę go od początku :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Coś mi się wydaje Kamilo, że trzeba będzie jakąś ciężarówkę wynająć, żeby zadowolić wszystkich chętnych.
A co do warzywek......jestem za, ale zamiast rzodkiewek wolę sałatki.
Tam dopiero jest wybór..... ;:224...kolorystycznie bajka. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4513
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Ciekawa jestem, jaką średnicę ma taki owoc. Gdyby była taka możliwość, to ja też piszę się na 1 szt.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”