Róże nieustająco kwitnące
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 26 maja 2011, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Z tym wzrostem ponad podawaną w opisach wysokość - masz całkowita rację. Moje też tak bujają. Z kompaktowych róż polecam Garden of Roses (mam od czterech lat- więc przetestowane). Teraz będę testować Lavender Flower Circus i Pashminę). Pozdrawiam, Danka
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 14 paź 2009, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Dziękuję.
Na testowanie nie mam za dużo czasu[mam już swoje lata].
Chciałabym jeszcze się nacieszyć pięknie kwitnącymi różami.
Pozdrawiam wszystkich chorych na różyczkę.
Babcia13
Na testowanie nie mam za dużo czasu[mam już swoje lata].
Chciałabym jeszcze się nacieszyć pięknie kwitnącymi różami.
Pozdrawiam wszystkich chorych na różyczkę.
Babcia13
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2840
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Babcia13 u mnie Jalitah jest niska, do kolan i kwiat trwały, Stephanie Baronin zu Guttenberg trochę wyższa, też długo kwitnie. Róże, na których Ci zależy, dobrze opisane ma w swoich wątkach majka411 jej wątek czytam, podziwiam róże i korzystam z rad
Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
A może bardzo odporna, która stale ma jakieś kwiaty na krzaku - Haidetraum.
-
- 200p
- Posty: 208
- Od: 25 sie 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Moje róże kwitnące cały sezon to Augusta Luisa, Gloria Dei, Aquarell i Winchester Cathedral
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Ładna i odporna New Dawn. Kwitnie non stop.
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Z pnących polecam Jasminę - u mnie kwitnie bez przerwy aż do pierwszych mrozów
-
- 50p
- Posty: 73
- Od: 21 mar 2014, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Targ
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Wrzuć w :"Róże nieustająco kwitnące" - była kilka lat temu dyskusja na ten temat. Aż 6 stron czytania ze zdjęciami:)
Pozdrawiam różanie Primavera
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Witam
Chciałbym kupić różę która odznacza się następującymi cechami:
-róża parkowa
-dość spora (1-5-2m wysokości i im szersza tym lepiej)
-pokrój zwarty, gałązki przewieszające się
-kwiaty białe lub prawie białe
-długo kwitnąca
-odporna na choroby
W związku z tym że kompletnie się nie znam na tych roślinach proszę o jakieś propozycje.
Chciałbym kupić różę która odznacza się następującymi cechami:
-róża parkowa
-dość spora (1-5-2m wysokości i im szersza tym lepiej)
-pokrój zwarty, gałązki przewieszające się
-kwiaty białe lub prawie białe
-długo kwitnąca
-odporna na choroby
W związku z tym że kompletnie się nie znam na tych roślinach proszę o jakieś propozycje.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Nie jest to co prawda róża parkowa, ale resztę Twoich wymagań spełni na pewno - Aspirin Rose. Bardzo odporna (ADR), kwitnie długo i obficie (aż do przymrozków), sama się osypuje, kwiaty ma zebrane w grona, krzew jest nimi wręcz obsypany. W trzecim roku po posadzeniu na niezbyt urodzajnej glebie ma ponad 1m wysokości, jest rozłożysta, nie przemarzała, nie chorowała - róża pancerna wręcz.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Róże kwitnące przez całe lato - jakie polecacie?
Dzięki.
Wyczytałem że rośnie do 1m, (u ciebie ma ponad 1m więc pewnie max będzie 1,5) to trochę za mało bo muszę przysłonić nią kawałek ogrodzenia. Ale odmiana mi się podoba i pewnie znajdę dla niej miejsce w moim ogrodzie.
Wyczytałem że rośnie do 1m, (u ciebie ma ponad 1m więc pewnie max będzie 1,5) to trochę za mało bo muszę przysłonić nią kawałek ogrodzenia. Ale odmiana mi się podoba i pewnie znajdę dla niej miejsce w moim ogrodzie.
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Róże nieustająco kwitnące
Przeczytałam cały wątuś i pozazdrościłam.
U mnie NIC nie kwitnie cały czas Sympathie właśnie wyrzucam, bo ciągle przemarza i muszę ciąć wiosną te twarde, zdrewniałe i kłujące badyle Puszcza latem nowe przewodniki, jeden w prawo, drugi w lewo i wygląda to okropnie.
New Dawn kwitnie raz a dobrze, potem jeszcze jesienią się wysili. Też trochę podmarza, ale jest w lepszej kondycji od Sympatii. Po tej kompletnie niezimowej zimie po raz pierwszy jej kwitnienie mnie zadowala :P
Czy z odmian przez Was wymienionych są jakieś syberyjsko odporne? Polećcie coś na dziki wschód, ładnie proszę
Fajnie byłoby żeby była też samooczyszczająca albo owocniki były ozdobne....
Ale mam wymagania, co?
U mnie NIC nie kwitnie cały czas Sympathie właśnie wyrzucam, bo ciągle przemarza i muszę ciąć wiosną te twarde, zdrewniałe i kłujące badyle Puszcza latem nowe przewodniki, jeden w prawo, drugi w lewo i wygląda to okropnie.
New Dawn kwitnie raz a dobrze, potem jeszcze jesienią się wysili. Też trochę podmarza, ale jest w lepszej kondycji od Sympatii. Po tej kompletnie niezimowej zimie po raz pierwszy jej kwitnienie mnie zadowala :P
Czy z odmian przez Was wymienionych są jakieś syberyjsko odporne? Polećcie coś na dziki wschód, ładnie proszę
Fajnie byłoby żeby była też samooczyszczająca albo owocniki były ozdobne....
Ale mam wymagania, co?
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"