Róże - odmiany jadalne

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża jadalna

Post »

Moja babcie miała ROSA CENTIFOLIA, robiła konfiturę z płatków, w skład wchodziły tylko płatki i cukier, wszystko się uciera (niestety nie znam proporcji- choć może uda mi się znaleźć gdzieś przepis w jej zeszytach z przepisami). Nie dodawało się żadnej wody (kwasku cytrynowego też nie dodawała choć to pewnie dobry pomysł jak barwa pozostaje bardziej "soczysta"), nie było też konieczności pasteryzowania (dzięki temu zachowywała więcej substancji odżywczych), słoik zamyka się nalewając odrobinę spirytusu, zapalając go i zakręcając płonący słoik. Konfitura jest bardzo aromatyczna więc daje się jej bardzo mało.

Mama ma tez tę różę ale jakoś bardzo słabo rośnie tak wiec nie mogłam od niej zabrać sadzonki, w sklepach ogrodniczych te róże są niedostępne, na szczęście znalazłam szkółkę która ma w ofercie kilka odmian róży, teraz tylko czekam kiedy róże tak urosną żeby można je przerobić na zaprawy.
Asia
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Jadalne odmiany róży

Post »

Zakładam ten temat bo chciałam się dowiedzieć czy znacie jakieś inne odmiany róż oprócz róży pomarszczonej, róży dzikiej, które są cenione za walory spożywcze i nadają się na przetwory.
Chodzi mi o róże z pełnymi kwiatami, które dawałyby więcej płatków.
Robię przetwory z takiej róży ale nie wiem co to za odmiana, latem wkleję zdjęcia bo teraz nie dysponuję takimi to może ktoś rozpozna czy ma jakąś wartość witaminową.
Kolor tej róży jest różowy i biały. Robi ktoś konfitury z róży innej niż pomarszczona?
openm
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 5 lut 2010, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jadalne odmiany róży

Post »

Witam,

Z każdej dzikiej róży da się zrobić wino;-) Wszyscy je zachwalają.

Darek.
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Jadalne odmiany róży

Post »

Suzano róża pomarszczona czy dzika są gatunkami nie odmianami róży.Hodowlą i selekcją róż z przeznaczeniem dla przetwórstwa zajmowało się kilka instytutów m.in.w Polsce(Instytut Badawczy Leśnictwa w Warszawie).Tutaj można trochę poczytać na ten temat osiągnięć ich pracy i nie tylko: http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=269
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Jadalne odmiany róży

Post »

Na przetwory z płatków od lat wykorzystywano odmiany róży stulistnej, francuskiej i damasceńskiej, dopiero na początku XX wieku zaczęto je wytwarzać z przywiezionej z Chin róży pomarszczonej.
Na owoce ponoć najlepsza jest róża jabłkowata - (odmania karpatia)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Jadalne odmiany róży

Post »

Ciekawe, czy płatki z jakiejś róży mogą zaszkodzić? Chodzi mi o konfitury lub suszone jako dodatek do herbaty.
Waleria
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jadalne odmiany róży

Post »

Ja robię konfitury z takiej nieznanej mi z nazwy róży. Kwitnie 1 raz w czerwcu,ma bardzo pełne kwiaty,prześlicznie pachnie i daje ładną barwę przetworom.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Jadalne odmiany róży

Post »

Nie wiem czy mogą zaszkodzić ale ponoć współczesne odmiany które są mieszańcami z różami chińskimi się nie nadają.
Ma-do twoja róża to chyba któraś z tzw. róż damasceńskich

Ponoć niektóre angielskie są dobre ale ja nigdy takich konfitur nie robiłem ani nawet nie próbowałem :oops: a do pączków ponoć dają marmoladę wieloowocowa tylko z różanym aromatem bo takiej prawdziwej to by się nie opłacało.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jadalne odmiany róży

Post »

dziękuję Wam wszystkim za informacje, :D nie odzywałam się bo padł mi internet, jeszcze jest w trakcie naprawy.Zaraz wczytam się w linki.
Ma-Do właśnie z takiej róży robię te konfitury i chciałam się dowiedzieć czy jest zaszeregowana jako jadalna lub coś koło tego.
Marmolada jest przepyszna,robię ja z samych płatków, do rogalików czy ciastek jest rewelacyjna i nie wypływa jak inna marmolada.
Tylko chciałam dociec co to za gatunek.Mam jeszcze taką samą ale białą, ona daje marmoladę w kolorze jasno-brązowym, pachnąca.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Róża jadalna

Post »

Poczytaj cały wątek od pierwszej strony, jest w nim dużo więcej ciekawych rzeczy, bo już o tym kiedyś rozmawialiśmy :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Róża jadalna

Post »

Suzano, ta moja róża ,to stara odmiana NN [damasceńska czy stulistna nie wiem] sadzona głównie dla ozdoby.Ma b.pełne,pachnące kwiaty.Konfitury z jej płatków są wspaniałe.
Przeczytałam gdzieś,że płatki każdej ,pachnącej ,czerwonej róży nadają się na przetwory.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża jadalna

Post »

Skorzystałam z wiadomości od Was i znalazłam zdjęcia róż, bardzo podobne do moich a nawet powiedziałabym, że takie same jak na tych zdjęciach
Jedna róża - stulistna
Druga róża - mchowa
Awatar użytkownika
asia-6003
200p
200p
Posty: 260
Od: 10 maja 2009, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok i gm. Sidra

Re: Róża jadalna

Post »

Też marzy mi się konfitura z płatków i nalewka na owocach róży. W tym celu posadziłam dwa dzikie krzaczki znalezione na miedzy. A teraz będę polowac na te róże, które tu wymieniliście. Oj jak dobrze, że jesteście...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”