Jak ciąć róże pnące ?
Re: Cięcie przemarzniętych róż pnących
Ja już jestem "po cięciu" i niestety, ale praktycznie wszystkie pnące - mam ich około 30 - z wyjątkiem 1 "nierasowej" - musiałam przyciąć na bardzo krótko, przy samej ziemi . Wszystko przemarzło , no ale chociaż żyją... Ponad połowa z nich była posadzona w 2008r., już były takie ładnie odrośnięte, pięły się po płotach...
Gorzej z 6 różami pnącymi. Pomimo owinięcia specjalną zimową agrowłókniną - i to każdą kilka warstw - wg mnie wszystkie są do wykopania - korony obumarły ...
Gorzej z 6 różami pnącymi. Pomimo owinięcia specjalną zimową agrowłókniną - i to każdą kilka warstw - wg mnie wszystkie są do wykopania - korony obumarły ...
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cięcie przemarzniętych róż pnących
Matyldo, te 6 róż o których piszesz to pienne czy pnące?
Jeśli pienne, na nóżkach, to przytnij króciutko korony i czekaj. Ja tak zrobiłam i budzą się im oczka, chociaż wszystkie wyglądały na zmarznięte
A w najgorszym wypadku będzie można próbować zaszczepić na tych podkładkach nowe , ale to dopiero latem
Jeśli pienne, na nóżkach, to przytnij króciutko korony i czekaj. Ja tak zrobiłam i budzą się im oczka, chociaż wszystkie wyglądały na zmarznięte
A w najgorszym wypadku będzie można próbować zaszczepić na tych podkładkach nowe , ale to dopiero latem
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jak ciąć róże pnące?
Chciałam powiedzieć że dzięki instrukcjom zawartym w tym wątku będę cieszyła się obfitym kwitnieniem moich róż pnących.
Mają mnóstwo pąków
Dziękuję.
Mają mnóstwo pąków
Dziękuję.
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 615
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jak ciąć róże pnące?
Witam,coma95 pisze:Chciałam powiedzieć że dzięki instrukcjom zawartym w tym wątku będę cieszyła się obfitym kwitnieniem moich róż pnących.
A moja róża, od której zaczął się ten wątek, dwa tygodnie temu wyglądała tak:
Niestety, ponieważ kwitnie tylko raz, teraz już mam pod nią dywan z płatków . Ale i tak mi sie podoba.
Bardzo serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Jak ciąć róże pnące?
Witam
Mam problem w 2008 roku kupiałm róże pnącą -piekna , czerwona-intensywnie i pachnaca ogromny kwiat, kwitnie przez cały sezon. Niemogłam zdecydować sie gdzie ją posadzić wiec co roku przesadzałam do donicy coraz większej .W tym roku mam dla nie mniejsce ale chcę przetrzymać ja w szklarni ( małej przy domowej ) i na wiosnę przesadzić w wybrane miejsce .
Ale ona ma tylko 4 pędy dł około 2 m grube miała w tym roku na szczytach długich badyli przez cały sezon miała 27 pieknych kwiatów-jestem z niej dumna. Ale jak mam je przekonać by piely się po pergoli - łodygi są za grube i sztywne.
Może dla tego sa takie grube ponieważ nie miały podpory i przystosowały się do tych warunków. Ale co w przyszłym roku ???????????????( aha przesadzić mogę je do gruntu w kwietniu???????????????)
pozdrawiam gosia
Mam problem w 2008 roku kupiałm róże pnącą -piekna , czerwona-intensywnie i pachnaca ogromny kwiat, kwitnie przez cały sezon. Niemogłam zdecydować sie gdzie ją posadzić wiec co roku przesadzałam do donicy coraz większej .W tym roku mam dla nie mniejsce ale chcę przetrzymać ja w szklarni ( małej przy domowej ) i na wiosnę przesadzić w wybrane miejsce .
Ale ona ma tylko 4 pędy dł około 2 m grube miała w tym roku na szczytach długich badyli przez cały sezon miała 27 pieknych kwiatów-jestem z niej dumna. Ale jak mam je przekonać by piely się po pergoli - łodygi są za grube i sztywne.
Może dla tego sa takie grube ponieważ nie miały podpory i przystosowały się do tych warunków. Ale co w przyszłym roku ???????????????( aha przesadzić mogę je do gruntu w kwietniu???????????????)
pozdrawiam gosia
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 615
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jak ciąć róże pnące?
Ja bym przesadził jesienią, chyba, że już jest za zimno - dzisiaj w nocy w Bydzi było -1 stop.
A przy okazji, gdzie kupiłaś takie cacko - i powtarzające kwitnienie i pachnące i duże kwiaty? Ja mam jedną pachnącą, a kwiaty ma jak na zdjęciu:
A przy okazji, gdzie kupiłaś takie cacko - i powtarzające kwitnienie i pachnące i duże kwiaty? Ja mam jedną pachnącą, a kwiaty ma jak na zdjęciu:
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- arinara
- 50p
- Posty: 69
- Od: 7 mar 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mierzyn k. Szczecina
- Kontakt:
Re: Jak ciąć róże pnące?
przestudiowałam cały wątek oraz inne wątki-pytania dotyczące cięcia i uprawy róż. i w dalszym ciągu nie jestem pewna co zrobić z moją pnącą różą - biała, pachnąca, raczej nie powtarza kwitnienia, chociaż jak kwiatki przekwitają to je obcinam i kwitnie malutko ale przez całe lato. mam gdzieś nazwę, ale nie mogę znaleźć
jedno wiem na pewno, teraz, gdy kwitną forsycje jest czas aby ją chlasnąć jakby co.
wygląda na to, że przetrwała swoją drugą zimę, puszcza już małe "gałązki z liśćmi" od głównych pędów. w zeszłym roku jej nie cięłam, tylko na bieżąco to, co uschło lub było złamane. w zeszłym roku wypuściła pięć strasznie długich, prostych pędów. strasznie sztywnych, więc raczej nie mogę ich poodginać, bo, pierwsze primo: połamię je, drugie primo, krata przy której rośnie róża jest dość wąska. po trzecie primo, nie chcę żeby rosła w górę, bo już na wysokość to nie ma miejsca, i nie widać kwiatków
pytania:
- jak obciąć/ czy w ogóle ciąć żeby zwiększyć kwitnienie
- co robić żeby się zagęściła, wypuściła od dołu nowe, kwitnące pędy
- liście z zeszły roku nie opadły, są wciąż na roślinie, zeschnięte - obrywać czy same odpadną?
zdjęcie róży w marcu
jedno wiem na pewno, teraz, gdy kwitną forsycje jest czas aby ją chlasnąć jakby co.
wygląda na to, że przetrwała swoją drugą zimę, puszcza już małe "gałązki z liśćmi" od głównych pędów. w zeszłym roku jej nie cięłam, tylko na bieżąco to, co uschło lub było złamane. w zeszłym roku wypuściła pięć strasznie długich, prostych pędów. strasznie sztywnych, więc raczej nie mogę ich poodginać, bo, pierwsze primo: połamię je, drugie primo, krata przy której rośnie róża jest dość wąska. po trzecie primo, nie chcę żeby rosła w górę, bo już na wysokość to nie ma miejsca, i nie widać kwiatków
pytania:
- jak obciąć/ czy w ogóle ciąć żeby zwiększyć kwitnienie
- co robić żeby się zagęściła, wypuściła od dołu nowe, kwitnące pędy
- liście z zeszły roku nie opadły, są wciąż na roślinie, zeschnięte - obrywać czy same odpadną?
zdjęcie róży w marcu
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5766
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Jak ciąć róże pnące?
Arinara szkoda ,że nie otworzyła się strona z różą...
Ja bym róży nie cięła ,tym bardziej ,że pnąca i młoda...
Na długich pędach wyrosną kwiaty,także ,należałoby je zostawić
Wycinamy tylko krótkie gałązki wychodzące z głównego pędu ...nad 2,3 oczkiem ...
Ja bym róży nie cięła ,tym bardziej ,że pnąca i młoda...
Na długich pędach wyrosną kwiaty,także ,należałoby je zostawić
Wycinamy tylko krótkie gałązki wychodzące z głównego pędu ...nad 2,3 oczkiem ...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- arinara
- 50p
- Posty: 69
- Od: 7 mar 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mierzyn k. Szczecina
- Kontakt:
Re: Jak ciąć róże pnące?
już się otworzyłam, był błąd w adresie
Alionuszka, możesz zerknąć raz jeszcze?
Alionuszka, możesz zerknąć raz jeszcze?
- arinara
- 50p
- Posty: 69
- Od: 7 mar 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mierzyn k. Szczecina
- Kontakt:
Re: Jak tniecie wiosną climbery ?
ja mam pytanie, poniżej zdjęcie mojej róży, jak ją ciąć zgodnie z powyższym rysunkiem, aby jej nie zaszkodzić??
(całe pytanie z wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=28)
(całe pytanie z wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=28)
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5766
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Jak ciąć róże pnące?
Arinara w Twojej róży oberwałabym uschnięte liście ,i przechyliła trochę w bok ile się da te główne pędy i w połowie przywiązała do pergoli...Krótkopędów nie widzę...nie trzeba więc jej ciąć,chyba ,że pędy na końcu trochę przyciąć ok .5 cm...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 615
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jak ciąć róże pnące?
- Ja bym ciął tak jak pisze Alionuszka;arinara pisze:pytania:
- jak obciąć/ czy w ogóle ciąć żeby zwiększyć kwitnienie
- co robić żeby się zagęściła, wypuściła od dołu nowe, kwitnące pędy
- liście z zeszły roku nie opadły, są wciąż na roślinie, zeschnięte - obrywać czy same odpadną?
- róża na pewno wypuści nowe pędy, nie zapomnij o jej zasilaniu;
- jesienią liście powinno się obrywać, teraz sądzę, że powinnaś to zrobić.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Jak tniecie wiosną climbery ?
Główny szkielet róży już jest Ideałem byłoby odgiąć ją na boki ale nie ma na to miejsca.
Na dzień dzisiejszy przytnij główne pędy na tej wysokości, którą róża ma osiągnąć u ciebie (np. wysokośc kratki). To spowoduje pobudzenie pąków bocznych.
Z głównych pędów wyrosną pędy boczne, które latem zakwitną. Kwitnienie bedzie obfitsze w górnej części krzewu.
Zwiększysz kwitnienie w kolejnych latach przycinając boczne pędy wiosną na 3-5 oczek oraz usuwając przekwitające kwiaty.
Co roku możesz wyciąć nad ziemią najstarszy pęd - to pobudzi wypuszczanie kolejnych silnych pędów od podstawy .
O ile to możliwe zastosuj schemat Neli . Może da się troszkę oplatać filar młodymi pędami zanim zesztywnieją.
Powodzenia!
Na dzień dzisiejszy przytnij główne pędy na tej wysokości, którą róża ma osiągnąć u ciebie (np. wysokośc kratki). To spowoduje pobudzenie pąków bocznych.
Z głównych pędów wyrosną pędy boczne, które latem zakwitną. Kwitnienie bedzie obfitsze w górnej części krzewu.
Zwiększysz kwitnienie w kolejnych latach przycinając boczne pędy wiosną na 3-5 oczek oraz usuwając przekwitające kwiaty.
Co roku możesz wyciąć nad ziemią najstarszy pęd - to pobudzi wypuszczanie kolejnych silnych pędów od podstawy .
O ile to możliwe zastosuj schemat Neli . Może da się troszkę oplatać filar młodymi pędami zanim zesztywnieją.
Powodzenia!