LUTY w ogrodzie różanym

Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: LUTY w ogrodzie różanym

Post »

Wczoraj świeciło słońce, poszłam do ogrodu jeszcze raz obejrzeć róże. Nie mam co prawda wymarzniętych róż ale niektóre gałęzie są uszkodzone przez mróz - mają długie pęknięcia na łodygach - szczególnie Elfe. Wydawało mi się że dobrze je zabezpieczyłam ale człowiek uczy się przez całe życie.
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: LUTY w ogrodzie różanym

Post »

Atka-a1 pisze:
Poczekałabym z wycinaniem. Może wystarczy mocno przyciąć.
Kilka lat temu nie zakopczykowałam róż i przyszła zima. Myślałam, że trzy mi zmarzły, a one wypuściły pąki.
Tylko później niż pozostałe.
Dzięki... :) , ale to chyba jednak będzie pozegnanie , chyba że jak bym przycioł to by zostały 5 cm 2 patyki.. Ale bardzo mi zależy , zeby jakbnajszybciej mi ten kawałek altanki zarosła , dlatego jestem kupic nawet 1,5 m sadzonkę jakiejkolwiek pnacej rózy... , na wymianę.. Najwyzej ta przeesadze i jeszcze podratuje .

Wczoraj podziwiałem kolejne straty :( .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
karolamba
200p
200p
Posty: 292
Od: 30 sty 2019, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

W tym roku okrywanie u mnie nie miało sensu. Najniższa temperatura "zimą" minus 5 stopni.Róże zwariowały i dziś rano wyglądały tak :roll:
piano
Obrazek
pomponella
Obrazek
herzogin christina
Obrazek
róże okrywowe
Obrazek
Koloman
200p
200p
Posty: 436
Od: 15 kwie 2019, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Faktycznie, w tym sezonie okrywanie róż nie miało większego sensu.
U nas w Wwie też mróż był sporadycznie i to jednocyfrowy.
No i różyczki dostały popędu i sporo pąków.

Obrazek
Awatar użytkownika
thills
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 13 lut 2020, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

W tym roku odpuściłem okrywanie róż. Tej zimy praktycznie nie ma.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3198
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

W taką zimę jak ta, okrywanie było wręcz szkodliwe.
Teraz bójmy się wiosny.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
elja
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 3 maja 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ja także nie sypałam kopczyków, u nas ciągle było na to za ciepło a teraz...to już tylko kopczyki dla nowo posadzonych ;:108
Pozdrawiam serdecznie
Ela
karolamba
200p
200p
Posty: 292
Od: 30 sty 2019, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Dziś przechodząc rano przez park w drodze do pracy zauważyłam jeden rozwinięty kwiatek forsycji, reszta pąków bardzo nabrzmiała i już za chwileczkę gotowa do startu ;:224 Pogoda nam powariowała. ;:173 Też przycinacie róże jak kwitnie forsycja? Ja już w tym roku nie wiem co mam robić z moimi różami.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Jeśli zakwitła forsycja to przynajmniej masz fenologiczną podpowiedź. cokolwiek pokazuje kalendarz.
U mnie w ogrodzie forsycja śpi w najlepsze a niektóre róże za chwilę będą miały listki.
Planuję zacząć przycinać pnące bo na nich ewentualny błąd chyba będzie najmniej widoczny.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Też róż nie okrywałam... Posadzona jesienią Osiria po jakichś 3 tygodniach wypuściła liście i ma je do tej pory, Orange Sensation pokazała pąk kwiatowy... Strach pomyśleć, co by się działo, gdyby były zabezpieczone! :shock: Czuwam z zapasem grubej włókniny ;:136
Pozdrawiam słonecznie, Ika
norma53
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 kwie 2020, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: LUTY w ogrodzie różanym

Post »

Nie wiem jak będzie w tym roku kiedy w ogóle nie było przymrozków.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”