Szczepienie róż
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Szczepienie róż piennych
Następca Miczurina?
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 29 maja 2015, o 07:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łańcut- okolica
Re: Szczepienie róż piennych
Nie znam gościa choć Wikipedia podaje, że zdolny ŁOBUZ....Jedyne co mamy wspólnego to chyba to "zdolny ŁOBUZ" hi hi
dam radę i sam wyhoduję
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie róż piennych
Ja kilka dni temu zaoczkowalem metrowa podkladke z dzikiej rozy ktora wczesniej ukorzeniala sie poltora tygodnia oraz kilka podkladek ktore zokulizowalem i dalem do ukorzeniania jednoczesnie. Jeszcze sa podkladki jak i oczka zielone to chyba szanse jakies sa? W tym roku powinny wypuscic jeszcze z nowych oczek? Przepraszam za bledy, pisze z telefonu.
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 29 maja 2015, o 07:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łańcut- okolica
Re: Szczepienie róż piennych
A mnie bardzo ciekawi czy róże pienne szczepione na pniu ZAWSZE OKULIZUJE się oczkiem pod korę w literę T czy może ktoś próbował okulizacji na przystawkę tak jak np. szczepi się jabłonie latem...Podobno przystawka daje lepszą gwarancję przyjęcia oczka....
dam radę i sam wyhoduję
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie róż piennych
Kiedyś próbowałem szczepić grubym zrazem (ok. 8mm) metodą "V". Założyłem woreczek foliowy, utrzymywałem wysoką wilgotność, regularnie wietrzyłem i nim pojawił się w dużych ilościach callus, zraz którym szczepiłem już zasychał a miejsce w którym łączyły się podkładka i zraz było już ciemne, lekko brunatne. Oczywiście po tym czasie podkładka wytworzyła już niewielkie ilości callusa ale widocznie było go za mało by nie padł szczepiony zraz.
Wydaje mi się, że róże źle się szczepi na inne metody niż oczkowanie "T" ponieważ zrazy na "V" czy stosowanie zawierają łyko, miękisz, drewno miazgę i inne substancje które nie chcą się łączyć między sobą i dlatego szczepi się skórką z oczkiem(zrywane są tzw. widełki z łykiem i innymi tkankami) które zalewane jest przez callusa z PODKŁADKI.
Wydaje mi się, że róże źle się szczepi na inne metody niż oczkowanie "T" ponieważ zrazy na "V" czy stosowanie zawierają łyko, miękisz, drewno miazgę i inne substancje które nie chcą się łączyć między sobą i dlatego szczepi się skórką z oczkiem(zrywane są tzw. widełki z łykiem i innymi tkankami) które zalewane jest przez callusa z PODKŁADKI.
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 29 maja 2015, o 07:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łańcut- okolica
Re: Szczepienie róż piennych
dam radę i sam wyhoduję
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie róż piennych
https://youtu.be/GobKpmQrtUU?t=3m52s Ten pan robi podobnie (oczko) tylko, że mimo to wcysika to w T.
Wydaje mi się, że to na przystawkę róż może łatwo się wyłamać skoro na T często się wyłamują, mimo, że są zakryte skórką. Sprobój. Ja probowałem V i nie wyszło :/
Wydaje mi się, że to na przystawkę róż może łatwo się wyłamać skoro na T często się wyłamują, mimo, że są zakryte skórką. Sprobój. Ja probowałem V i nie wyszło :/
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 29 maja 2015, o 07:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łańcut- okolica
Re: Szczepienie róż piennych
Ale ja dokładnie tak robiłem z jedną różnicą !!! Ja nie maltretowałem tak nożykiem tego oczka jak on tylko wyciąłem i założyłem razem z ogonkiem liściowym ok 0,5 cm no i jeszcze przed okulizacją kilka godzin wcześniej opryskałem podkładkę miedzianem a nożyk zdezynfekowałem spirtem
dam radę i sam wyhoduję
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Fajne dziczki do szczepienia na pniu
Ja znalazłem sobie dziczkę z długimi i grubymi pędami, uciąłem kilka gałązek, kilka cm nad miejscem cięcia okorowałem, miejsce cięcia jak i okorowania posypałem ukorzeniaczem i dałem do doniczki.
Tak ukorzenione nie puszczają dzikich odrostów jak wykopane dzikie róże.
Jak zakładałem oczka po 2-3 w odległości 1-2cm od siebie (wysokość) z różnych stron.
Tak ukorzenione nie puszczają dzikich odrostów jak wykopane dzikie róże.
Jak zakładałem oczka po 2-3 w odległości 1-2cm od siebie (wysokość) z różnych stron.
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 29 maja 2015, o 07:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łańcut- okolica
Re: Szczepienie róż piennych
MNIE CIEKAWI ta metoda pozyskiwania podkładki...PRÓBOWAŁ KTOŚ ? Ja spróbuję..
..."Tradycyjna produkcja róż piennych trwa 5 lat. Na ostatniej konferencji szkółkarskiej w Skierniewicach (czyt. str. 27), prof. Wolfgang Spethmann z uniwersytetu w Hanowerze przedstawił metodę, która pozwala skrócić ten okres o połowę. Polega ona na otrzymywaniu podkładek nie z siewu, ale poprzez ukorzenianie długich (1,5?2 m) pędów, pozyskiwanych z krzewów matecznych Rosa canina 'Pfnders'. W doświadczeniach prof. Spethmanna sadzonki sporządzano w czerwcu, traktowano 0,5-procentowym roztworem IBA i sadzono do 3-litrowych pojemników. Podłożem była mieszanina torfu z piaskiem w proporcji 3 : 1, o pH 4,5, wzbogacona nawozem Osmocote (2 kg/m3). Ukorzenianie prowadzono w tunelu foliowym z zamgławianiem wysokociśnieniowym, zabezpieczając sadzonki przed przewracaniem przy pomocy siatek. Ukorzenione podkładki uzyskiwano po 6 tygodniach, po czym sadzono je bezpośrednio w pole (pod cieniówkami) lub do 5-litrowych pojemników, które ustawiano w szklarni lub na zewnątrz. W porównaniu z podkładkami otrzymanymi z siewu, te uzyskane z sadzonek miały prostsze pnie, o mniejszej średnicy u podstawy, nie wytwarzały odrostów oraz dawały się łatwo przyginać (przed okrywaniem na zimę). Ukorzeniane podkładki były gotowe do okulizacji w połowie następnego roku, a do sprzedaży jesienią ? w trzecim roku.
..."Tradycyjna produkcja róż piennych trwa 5 lat. Na ostatniej konferencji szkółkarskiej w Skierniewicach (czyt. str. 27), prof. Wolfgang Spethmann z uniwersytetu w Hanowerze przedstawił metodę, która pozwala skrócić ten okres o połowę. Polega ona na otrzymywaniu podkładek nie z siewu, ale poprzez ukorzenianie długich (1,5?2 m) pędów, pozyskiwanych z krzewów matecznych Rosa canina 'Pfnders'. W doświadczeniach prof. Spethmanna sadzonki sporządzano w czerwcu, traktowano 0,5-procentowym roztworem IBA i sadzono do 3-litrowych pojemników. Podłożem była mieszanina torfu z piaskiem w proporcji 3 : 1, o pH 4,5, wzbogacona nawozem Osmocote (2 kg/m3). Ukorzenianie prowadzono w tunelu foliowym z zamgławianiem wysokociśnieniowym, zabezpieczając sadzonki przed przewracaniem przy pomocy siatek. Ukorzenione podkładki uzyskiwano po 6 tygodniach, po czym sadzono je bezpośrednio w pole (pod cieniówkami) lub do 5-litrowych pojemników, które ustawiano w szklarni lub na zewnątrz. W porównaniu z podkładkami otrzymanymi z siewu, te uzyskane z sadzonek miały prostsze pnie, o mniejszej średnicy u podstawy, nie wytwarzały odrostów oraz dawały się łatwo przyginać (przed okrywaniem na zimę). Ukorzeniane podkładki były gotowe do okulizacji w połowie następnego roku, a do sprzedaży jesienią ? w trzecim roku.
dam radę i sam wyhoduję
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie róż piennych
Aktualnie ukorzeniam i szczepię jednocześnie 3 podkładki. Co z tego będzie? okaże się za jakieś 2 miesiące. Jedną podkładkę którą ukorzeniam, zaszczepiłem po 2 tygodniach ukorzeniania, nie wiem czy miała już wtedy korzenie czy nie. Szczepienie na razie się trzyma. Ukorzeniam grube, proste (1-1,2m) dziczki.
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 29 maja 2015, o 07:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łańcut- okolica
Re: Szczepienie róż piennych
A tak coś więcej szczegółów jak to robisz....? Ja dałem podkorzeniacza do zdrewniałych typu AB a dziczki mam takie wyższe bo to były odrosty z wysokiej trawy....grubość ok 1 cm ale wysokie prawie na 2 m . Wsadziłem to do wiadra i głęboko obsypałem mieszaniną torfu i piasku , trzymam w malutkim pomieszczeniu z oknem dachowym gdzie temp. jest zawsze ponad 20+... Też czekam...
dam radę i sam wyhoduję
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie róż piennych
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=87101 tutaj co nieco napisałem.
Pilnuj żeby miały cały czas wilgotno ale nie za mokro. Możesz też spróbować air layering (okład powietrzny)
Pilnuj żeby miały cały czas wilgotno ale nie za mokro. Możesz też spróbować air layering (okład powietrzny)