Ann_85 pisze:Też pomyślałam, ze spróbować musisz, bo nie masz nic do stracenia - skoro róża i tak skazana na wygnanie I ja bym też spróbowała zrobic kilka/kilkanaście sadzonek "patyczkow" (im wiecej, tym statystycznie wieksza szansa ), i tak będziesz ciąć wszystkie pędy. Jest na forum wątek o rozmnażaniu róż. Powodzenia
Bardzo dziękuje za poradę-będę próbowała tak działać .Pozdrawiam Ania
-- 26 cze 2016, o 21:26 --
mw21 pisze:Andziu zrób jak piszą wyżej. Okop różę szeroko i głęboko, przytnij pędy (które później możesz ukorzenić) i śmiało przenoś w inne miejsce. Po przeprowadzce róża musi być podlewana i powinno być wszystko w porządku. Moi rodzice kilka lat temu przesadzali spod domu ok 10-letnią pnącą Sympathie, ponieważ miał być robiony chodnik i przeprowadzkę zniosła doskonale. Możesz spojrzeć jak pięknie kwitnie w wątku SEZON 2016 rozpoczęty tak więc nie obawiaj się, tym bardziej, że ta Twoja różyczka zostałaby zniszczona przez nowych właścicieli. Za dobrą opiekę w przyszłych latach różyczka odwdzięczy się pięknym kwitnieniem czego Ci życzę
W następnym tygodniu będę robiła AKCJA RÓŻA - relacja oczywiście na forum. Póki co bardzo dziękuje za porady