Sadzenie róż

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wena
100p
100p
Posty: 101
Od: 20 kwie 2008, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)

Post »

Wzięłam się za kopanie dołków pod róże, ale przerwałam tę pracę, żeby zadać Wam pytanie.Kopię duże tak na 70 cm w głąb, okazuje się , że mniej więcej na tych 70 cm jest twarda glina. Dawno temu na tę glinę nawieźliśmy ziemi i posadziłam warzywa i kwiaty jednoroczne, to było jakieś 18 lat temu, potem mąż obsiał większość działki trawą i o tej glinie zapomniałam. Teraz przemodelowuję ogród, dosadzam właśnie róże (i clematisy) a niektóre roczne muszę chyba przesadzić, bo jesienią zrobiłam za małe dołki (tzn. "przepisowo", ale "przepis" chyba nie odnosi się do mojej gleby :( Boję się, że po kilku latach korzenie róż trafią na to twarde podłoże.

Czy takie doły jak kopię i dam na dno wiadro końskiego obornika , na to ziemię to będzie dobrze?Czy dać obornik tez na wierzch?Mam róże pnące i parkowe, więc kiedyś urosną duże.
Na połowie działki mam ciut obniżony teren i tam po zimie zalega woda. Wczesną wiosną chodzi się po uginającym trawniku. To najbardziej słoneczne miejsce mojego ogrodu. Chętnie posadziłabym tam róże, ale boję się , że zaduszą się ta wodą. Jak myślicie, czy zrobienie niedużych uniesionych nap. na 60cm różanych rabat, rozwiązałoby sprawę, czy z kolei taka uniesiona rabata nie jest skazana na wymarzanie? Podniesienie całej tej części ogrodu niestety nie wchodzi w grę.
pozdrawiam cieplutko:)
Bogusia
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Qrczę faktycznie masz problem a nasza Hania55 akurat jest chora :(
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3037
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Weno

zrobiłabym tak;głebokosc ok, ale dołek poszerzony[srednica 60-70 cm]gline która wykopiesz rozluznij piaskiem dodaj obornika i na dno......na 60 cm odwrotne proporcje

obornik +troche piasku z glina ......dalej wiesz.......nie zostawiaj miski!
na samej górze warstwa kompostu

co do podwyzszonej rabaty powinno sie udac :D [w pomorskiem nie jest tak zimno,ale brak czasami snieznej poduchy,wiec je wysoko okryj 30-40 cm]rabate zrób obszerna zeby szybko nie premarzała[ ja bym dała na obrzezach styropian]
pochwal sie CO sadzisz? :D

parkowe pnace to dalekie kuzynki rosliny stepowej lubia mokro dołem , raczej sucho i z powietrzem góra......."papu" lubia zawsze i wszedzie:lol:


uzasadnienie i korekte pewnie napisze NPHanuś........niech Nam zdrowieje szybko!
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
wena
100p
100p
Posty: 101
Od: 20 kwie 2008, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)

Post »

Minismoczku, kochana jesteś , dziękuję. Mam nadzieję, że Hania szybko wyzdrowieje i wróci do nas.
Twoje rady zaraz idę zastosować, bo utknęłam, czekając na odzew. Wytłumacz mi tylko co to znaczy żebym nie zostawiała miski. Zwykle zostawiam troszkę niżej , żeby woda mi nie uciekła przy podlewaniu.I jeszcze tego nie rozumiem :)"parkowe pnace to dalekie kuzynki rosliny stepowej lubia mokro dołem , raczej sucho i z powietrzem góra......." :?
pozdrawiam cieplutko:)
Bogusia
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3037
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Weno

tzn ze maja długie głeboko zapuszczajace sie korzenie podtrzymujace i poszukujace wody :) [zobacz okaz prezentowany przez rose-marek]

znajdujac głeboko wode moga wytrzymac stepowa susze,blizej powierzchni ziemi maja korzenie korzonki korzoneczki i korzonusie :lol: .te słuza bardziej do odzywiania i oddychania :D

miska czyli wgłebienie w miejscu posadzenia,jest zlewnia wody i słuzy raczej innym roslinkom i w innych warunkach niz opisałas u siebie

odwaznie napisze tak :lol: ;róze lepiej przesuszyc niz zalac!......a zwłaszcza młode rosliny
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
dtlissa
200p
200p
Posty: 384
Od: 29 mar 2007, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw

Post »

Zadnej chemii w postacie nawozow mineralnych - tak tez radzi David Austin na swoich stronach, sugeruje sie tam tylko wiory rogowe lub obronik ... a jakie roze oni maja to wiemy :)
Sugeruje robic tak jak Hania.Obrazek
Awatar użytkownika
Martulka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 21 sie 2008, o 07:37
Lokalizacja: Radom

Post »

W środe dostałam przesyłkę z Rosarium, do tego mam trzy Angielki z OBI i różyczki moczą się od tej pory w wiaderku. Czy mogę je posadzić dopiero jutro, nie za długo tam siedzą, nie zgniją im korzonki?
Pozdrawiam
Martyna
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Post »

Mam pytanie ... czy mogę jeszcze przesadzić różę pnącą w inne miejsce?czy już za późno i poczekać z tym eksperymentem do wiosny? :)
Pozdrowionka :)))
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Aga, jak masz ciężką ziemię i wietrzne, zimne stanowisko, to lepiej wczesną wiosną.
A jeśli dobrze uprawioną glebę i zaciszne miejsce, to teraz.
Zdąży się jeszcze ukorzenić przed mrozami.:-)
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Do Hanki55

Post »

Haniu w swych zbiorach książkowych robiąc porządek trafiłam na starą książkę o ogrodzie
i tam właśnie jest uwaga odnośnie sadzenia róż, że :

powinno się je sadzić wiosną do już trochę choć ciepłej ziemi, a tylko szczególnie odporne teraz jesienią

i tak sobie pomyślałam o tych moich różach sadzonych właśnie tej wiosny, które się tak wspaniale przyjęły,
a dokładnie posadziłam je 10 kwietnia, a glebę mam gliniastą
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

O raju, aż mi ciarki przeszły po plecach, jokaer.
Masz rację, jesienna glina nie służy przyjmowaniu się róż.

Ostatnią dostawę posadziłam do ziemi i teraz mam psychiczną czkawkę. :oops:
Niby ocieplenie, niby tylko 2-3 tygodni potrzebne do wytworzenia włośników,
a faktycznie - to ziemia zimna, a nawet te z doniczek nie miały nowych, białych korzonków.
Qurczę, przeciez nie będę znów wyciągała z ziemi
i pakowała w donice, któryc nie mam.
No dobrze jokaer, zaraz lecę robić ogrzewające kopczki ! :lol:
I mam nadzieję, że nie stracę zbyt wiele róż. :?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

Haniu do łez się uśmiałam, :lol: powiem Ci, że ja teraz jestem w trakcie sadzenia,
bo aż 100 sztuk rosy rugosy ( ale ona odporna na wszystko)zakupiłam,
część jest ciągle zadołowana i gdyby nie ta mordęga, to też pewnie i jakieś inne bym nasadziła.

A nic tylko przeglądam w Rosarium czy by czegoś nie zamówić, :D,
ale chyba poczekam do wiosny bo teraz nawet bym się czasowo nie wyrobiła, ale tak mnie niektóre korcą , że nie wiem co :wink:
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Post »

jokaer pisze:
A nic tylko przeglądam w Rosarium czy by czegoś nie zamówić, :D
Oj znam ten ból ....ja zamówiłam "kilka sztuczek" e- mailowo wczoraj i boję się czy przyjdą i czy aby nie w grudniu na gwiazdkę :lol:
to wszystko przez drogie panie zaraziłyście mnie "rososom" :heja
Pozdrowionka :)))
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”