Nawożenie róż
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 5 mar 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 20 cze 2007, o 12:49
- Lokalizacja: Warmińsko- Mazurskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
no i każdy inaczej "doglada swojego wielbłada" ..........jedno jest pewne WODY! i nawozów WIOSNA!..........osobiscie stosuje zbilansowany idealnie do moich warunków glebowych [ metoda prób i błedów ]nawóz do róż Pokon......raz na swieto pracy .........potem tylko naturalia i wszystko pod korzeń
porządna rózyca pamieta swoje stepowe pochodzenie .......korzeniem szuka wody a korona lubi sucho i wietrznie
porządna rózyca pamieta swoje stepowe pochodzenie .......korzeniem szuka wody a korona lubi sucho i wietrznie
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Nawożenie
Podnoszę ten bardzo interesujący temat.
Oczywiście mam również pytanie:
Jakie nawozy mineralne (jakich firm- jeśli to nie jest zakazane?) stosujecie do zasilania swoich róż.
Na wiosnę chciałam kupić nawóz na cały sezon i będę bardzo wdzięczna za Wasze opinie.
Warunki glebowe w jakich rosną moje róże można określić jednym słowem - PIACH.
Oczywiście mam również pytanie:
Jakie nawozy mineralne (jakich firm- jeśli to nie jest zakazane?) stosujecie do zasilania swoich róż.
Na wiosnę chciałam kupić nawóz na cały sezon i będę bardzo wdzięczna za Wasze opinie.
Warunki glebowe w jakich rosną moje róże można określić jednym słowem - PIACH.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Nawożenie
A może dałoby się polepszyć te warunki np. kompostem, obornikiem, jakąś ściółką?
Co oczywiście nie wyklucza nawozów.
Ja tam kupuję takie specjalne dla róż z różnych firm.
Jakoś nie mam faworyta.
Co oczywiście nie wyklucza nawozów.
Ja tam kupuję takie specjalne dla róż z różnych firm.
Jakoś nie mam faworyta.
-
- 200p
- Posty: 423
- Od: 13 mar 2009, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Kraków
Re: Nawożenie
Na wiosnę podsypuję Azofaską, później podlewam kilka razy w sezonie specjalnym nawozem do róż (nie pamiętam firmy, ale sprawdzę i napiszę). Dodatkowo wzbogacam ziemię wokół kompostem oraz popiołem z grilla - to w czasie kwitnienia, ponieważ nie zawiera azotu a ma dużo potasu, co dobrze działa na kwitnienie. Dodatkowo podlewam gnojowicą roślinną, nie da się nią spalić roślin, więc można podlewać ile się chce
Pozdrowienia
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Nawożenie
Ja stosuję nawozy organiczne - kompost, gnojówkę z obornika, gnojówki roślinne ( z mlecza i ze skrzypu)
Moje pytanie dotyczyło nawozu mineralnego.
Moje pytanie dotyczyło nawozu mineralnego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nawożenie
Też mam piach ;)
Z nawozów mineralnych używam Substral- magiczna siła do róż.
Rozpuszczany w wodzie do podlewania.
Wg mnie najlepiej się sprawdza na piaszczystej ziemi.
Wczesną wiosną też dawka Azofoski.
Z nawozów mineralnych używam Substral- magiczna siła do róż.
Rozpuszczany w wodzie do podlewania.
Wg mnie najlepiej się sprawdza na piaszczystej ziemi.
Wczesną wiosną też dawka Azofoski.
-
- ---
- Posty: 451
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nawożenie
W tej wypowiedzi jakoś nie widzę dodatków mineralnych (szczególnie na piaskach) typu obornik, kompost, humus, gnojówki roślinne typu - pokrzywowe.gloriadei pisze:Też mam piach ;)
Z nawozów mineralnych używam Substral- magiczna siła do róż.
Rozpuszczany w wodzie do podlewania.
Wg mnie najlepiej się sprawdza na piaszczystej ziemi.
Wczesną wiosną też dawka Azofoski.
Gdzie ma się toczyć życie bioologiczne ? w piasku? Piasek jest sterylny.
Nawozy sztuczne są dobre, ale na krótką metę.