Nie, nie ogólnie pisałem ja w pierwszym roku w ogóle nie nawoziłem, piszesz że mają ziemię kompostową i w zupełności im to wystarczydoc_kr pisze:Maniolek, odpowiadasz na moje pytanie?
Bo jeśli tak, to zrezygnowałem z zaprawienia dołków granulowanym obornikiem, ponieważ odradzili mi to sprzedawca róż i znajomy ogrodnik.
Nawożenie róż
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Nawożenie róż
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Nawożenie róż
Witam mam troszkę róż w ogrodzie, zawsze nawoziłam azofoską , ostatnie nawożenie wykonywałam w połowie lipca. Zawsze mam obawy aby nie
przenawozić .Po tej zimie róże musiałam mocno ciąć , wiosne mamy chłodną i deszczową , maj a róże niektóre nie mają jeszcze listków . Początkiem
kwietnia roże zasiliłam azofoską , dzis kupiłam nawóz granulowany bydlęcy , koński , owczy i kurzeniec i zastanawiam się aby te nawozy zastosować do
zasilenia róż i w warzywniku , ale po prostu nie wiem jak te nawozy zastosować i w jakich ilościach i który byłby najlepszy do róż
Minionego lata ostatnie nawożenie wykonałam w połowie lipca a mimo to późna jesienią róże zachowywały się tak jakby nie miały zamiaru zasnąć
przed zimą , niektóre róże nie miały wystarczająco zdrewniałe pędy , liscie twardo trzymały sie na krzaczkach , roża Elmschorn 2 grudnia jeszcze kwitła.
Zastanawiam się czy nie był to efekt przenawożenia Azotem albo ciepłej jesieni . Po prostu nie wiem
przenawozić .Po tej zimie róże musiałam mocno ciąć , wiosne mamy chłodną i deszczową , maj a róże niektóre nie mają jeszcze listków . Początkiem
kwietnia roże zasiliłam azofoską , dzis kupiłam nawóz granulowany bydlęcy , koński , owczy i kurzeniec i zastanawiam się aby te nawozy zastosować do
zasilenia róż i w warzywniku , ale po prostu nie wiem jak te nawozy zastosować i w jakich ilościach i który byłby najlepszy do róż
Minionego lata ostatnie nawożenie wykonałam w połowie lipca a mimo to późna jesienią róże zachowywały się tak jakby nie miały zamiaru zasnąć
przed zimą , niektóre róże nie miały wystarczająco zdrewniałe pędy , liscie twardo trzymały sie na krzaczkach , roża Elmschorn 2 grudnia jeszcze kwitła.
Zastanawiam się czy nie był to efekt przenawożenia Azotem albo ciepłej jesieni . Po prostu nie wiem
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 kwie 2012, o 01:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Ojcowa
Re: Nawożenie róż
U mnie też wyjątkowo wolno się zbierają, a u sąsiadów zza płota sporo róż wymarzło, wiec może to kwestia ciepłej jesieni i stosunkowo ostrej zimy?
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 26 maja 2011, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Nawożenie róż
Moje róże także przezimowały fatalnie, jeszcze do tej pory nie mogą się pozbierać po drastycznym cięciu. Moim zdaniem zaszkodziła im zima (u mnie -25). W kwietniu dałam Azofoskę, na początku maja po garści granulowanego obornika. Zawsze w maju i czerwcu podlewałam dodatkowo (1 raz w tygodniu "Magiczną Siłą" do róż), a samo nawożenie kończyłam na koniec czerwca. W sierpniu to dawałam troczę siarczanu potasu (ale nie każdego roku). Teraz to nie mam co podlewać, bo raz - malutkie, dwa -zimno i bez przerwy leje. Jak tak dalej pójdzie, to chyba pierwsze kwiaty będą na końcu lipca....Danka
Re: Nawożenie róż
Witam.Czy ktoś stosował nawóz " Solfan PK " ? A może znacie dobry nawóz dolistny P K ? pozdrawiam
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nawożenie róż
NIe wiem, może powielam temat, bo wielokrotnie był poruszany, ale wolę się upewnić. Jeśli posadziłam róże jesienią w listopadzie, to kiedy powinnam zacząć nawozić? Przyszłej wiosny?
i drugie pytanie:
Będę sadzić kolejne róże (goły korzeń). W części dołków mam ziemię wymieszaną z kompostem. Więcej kompostu nie posiadam, bo mi się skończył. Mogę wymieszać z wiórami rogowymi, albo dodać takiego podłoża z marketu, które się nazywa biohumus?
i drugie pytanie:
Będę sadzić kolejne róże (goły korzeń). W części dołków mam ziemię wymieszaną z kompostem. Więcej kompostu nie posiadam, bo mi się skończył. Mogę wymieszać z wiórami rogowymi, albo dodać takiego podłoża z marketu, które się nazywa biohumus?
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 26 maja 2011, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Nawożenie róż
Sadząc róże zawsze do dołu sypię sporo obornika granulowanego, na który sypię warstwę ziemi i potem normalnie obsypuję ziemią korzenie. Wióry rogowe tez są dobre - ale sypałam ich sporo do dołu. Swoje róże po jesiennym sadzeniu nawożę dopiero wiosną po 1,5 roku (ale obornikiem granulowanym wokół krzewu ). Mineralne po dwóch latach, a kompostu niestety nie posiadam. Pozdrawiam, Danka
- Dlob
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 21 mar 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Nawożenie róż
Nowoposadzonych róż nigdy nie nawozimy,dopiero na przyszłą wiosnę. Mączka rogowa to naturalny długo rozkładający się nawóz którym na pewno nie zaszkodzisz swoim świeżynkom .Polecam dodać trochę mączki ,ale uważaj bo koty ją bardzo lubią .
Pozdrawiam Daniel.
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nawożenie róż
Hehe Nie tylko koty... Kiedyś dodałam mączkę do skrzynki na balkonie, posadziłam kwiatki i... mój pies wszystko mi poprzestawiał . Przy nim koty to pikuś
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nawożenie róż
Wióry rogowe czy mączka kostna są super ale lepiej wymieszać je z powiedzchniową warstwą ziemi, nie głębiej niż ok 20 cm. To jest "nawóz" nierozłożony i potrzebuje mikroorganizmów i tlenu.
Kotom, psom i moim kurom tym bardziej to pasuje
Kotom, psom i moim kurom tym bardziej to pasuje
Pozdrawiam. Sławka
Re: Nawożenie róż
Witam. Szukam nawozu dolistnego chodzi mi o Podkładkę róż Multiflora pozdrawiam
Re: Nawożenie róż
Witam. Czy ktoś wie gdzie mogę kupić stymulator wzrostu Pentakeep-V ?
-
- 200p
- Posty: 206
- Od: 23 sty 2021, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Uznam
Re:
Dzień dobry.gloriadei pisze:Nawozy długo działające są dobre na wilgotne gleby i tam się sprawdzają , na suchych nie ma wystarczająco wilgoci aby uwalniać składniki pokarmowe z tych kuleczek. Nawozić trzeba wiosną (już teraz) aby nawóz dzialał przez cały okres wegetacji. Ogólnie nawozy Substrala są jedne z lepszych.
W przyszłym tygodni rozgarnę kopczyki z mulczu na różach, które z powodu prac budowlanych na jesieni przycięłam na wysokość 10-15 cm, to chyba nie będę już ich przycinać, gdzieniegdzie widzę czerwonawe kuleczki na kikutach róż. Tego samego dnia wymieszać garstkę granulowanego obornika bydlęcego, a po dwu tygodniach można będzie je zasilić nawozem Osmocte Substrala?
Serdecznie proszę o poradę, bo jakoś mi to moje ogrodnictwo nie bardzo wychodzi.
Jelizawieta.
PS. Czy wiosną można przesadzać róże?
Pozdrawiam, Jelizawieta