SKOCZEK różany

Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post »

hanka55 dzięki za wskazówki. Ja ścinałam do wazonu i brałam dłuższą łodyżkę, więc z tych miejsc na pewno już róże nie zakwitną, ale te co pozostały zrobię tak jak jest pokazane na rysunku.
Dzięki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Aniu, zakwitną, zakwitna tylko trochę później.
Bo moc hormonów wzrostu jest na tych górnych, odcietych łodygach.
Ale korzenie tłocza niewustannie, więc śpiące pąki na końcówkach pędów
też sie w końcu obudzą. :P
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Ja mam kolejny problem z różyczkami :roll: :roll: :roll:
Obrazek Obrazek

Ten biały nalot pojawił się tylko na róży pnącej :? która lada chwila ma kwitnąć :? Wie ktoś - co to za paskudztwo ??? jak się tego pozbyć ??? i czy nie zaszkodzi to kwiatom ???
Poprawka :oops: : już wiem, że to mącznik :roll: zmieniam pytanie : co polecacie, by się tego pozbyć ???
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Róża doniczkowa+skoczek=problem

Post »

Witam
Jestem początkująca w hodowli róż i od razu mam problem... :oops:
Przed wakacjami kupiłam różę w doniczce z myślą o zrobieniu ogrodu na balkonie. Początkowo mój pomysł zdał egzamin i róża sobie spokojnie rosła, a nawet zakwitła. Jednak w listopadzie musiałam wyjechać na dłużej i bojąc się przymrozków (i wiedząc tylko, że róże na zimę się okrywa, a to chyba było jeszcze mimo wszystko za wcześnie), wstawiłam ją do domu licząc na to, że dużo rzadziej podlewana spokojnie zgubi liście i tak przezimuje. To jednak chyba zaburzyło jej okres wegetacyjny i zamiast zgubić liście, wypuściła nowe, nowe pędy i pąki. W tej sytuacji uznałam, że wystawiane jej nie ma już żadnego sensu i musi przezimować w pokoju. Tu jednak pojawił się problem- w ilości dość licznej, mianowicie małe, zielone, paskudne robaczki, które obsiadły różę jak szalone (wcześniej ich nie widziałam na krzaczku na balkonie, ani od razu po przyniesieniu róży do domu). Na forum wyczytałam, że te małe paskudztwa to skoczki. Czyli już przeciwnika znam z imienia, ale nie mam pojęcia jak go pokonać. Czy ktoś mógłby mi doradzić co z tym fantem zrobić?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Skoczek wygląda jak biała muszka, lata pod liściem i tam najczęściej żeruje, jeśli robaczki są koloru zielonego to może masz mszyce?
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Post »

Szczerze mówiąc to już sama nie wiem.
Ten robaczek wygląda jak ten na zdjęciu w linku: http://www.szkodniki.ogrod-gardener.pl/ ... rozany.php
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ok, to skoczek różany, on jest biały. Może inne kobiety będą miały jakieś sposoby walki z nim, ja mam w domu miniaturkę ale nie mam dodatków, jest w doniczce w zimnej altanie.
adamchodun
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 17 sty 2008, o 14:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Deirde pisze:Ok, to skoczek różany, on jest biały. Może inne kobiety będą miały jakieś sposoby walki z nim, ja mam w domu miniaturkę ale nie mam dodatków, jest w doniczce w zimnej altanie.
Dzień dobry,
Zamieszczam informacje na temat skoczka różanego, ale nie jest to prawdopodobnie ten szkodnik - jest to mączlik szklarniowy.

Skoczek różany Edwardsiana rosae Linnaeus

Obecność tego pluskwiaka ma znaczenie przy uprawie róż pnących, parkowych, piennych. Na górnej stronie liści pojawiają się białe plamki, najpierw wzdłuż nerwu głównego, później na całej powierzchni. Liście stają się marmurkowate, z czasem przedwcześnie opadają (!). Na dolnej stronie liści zauważyć można „gołym okiem” białe larwy, nimfy, osobniki dorosłe wysysające soki z liści.

W ciągu roku występują dwa pokolenia – pierwsze w maju, czerwcu; drugie w sierpniu-wrześniu. Pierwsze pokolenie tych pluskwiaków jest zdecydowanie bardziej szkodliwe. Jesienią samice składają jaja do wnętrza młodych pędów. Zimują jaja.

Ochrona:

Skoczek różany chętnie żeruje na liściach róż posadzonych w ciepłych, nasłonecznionych miejscach;

Na wiosnę (w marcu) przycinać pędy i palić je (zniszczy się w ten sposób zimujące jaja skoczka)

Po zauważeniu pierwszych objawów żerowania opryskać jednym z preparatów kontaktowych (np. Decis 2,5 EC, w stężeniu 0,05% - opryskiwanie Decisem przeprowadzać w temperaturze do 18°C !!!)





Jednak w pomieszczeniu, gdzie temperatura jest optymalna dla mączlika szklarniowego (22 - 23 st.C) i o tej porze roku jest to prawdopodobnie ten szkodnik.
Zwalczać go należy metodami biologicznymi, ekologicznymi - stosować wyciągi np.
wywar lub napar z krwawnika pospolitego: 1 kg świeżych lub 100 g suszonych roślin zalać 10 l wody na 24 godz. a następnie gotować 30 minut. Preparat ten stosować bez rozcieńczania.
Preparatów chemicznych (zwłaszcza w domu) nie stosować.

Serdecznie pozdrawiam,
Adam Chodun
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Post »

Dziękuję za informacje.
Szczerze mówiąc, to w tej chwili już nie mam pojęcia czym jest ten robaczek, bo jak dla mnie to on ma cechy wszystkich wymienionych w tym wątku. Zrobiłam zdjęcie, ale nie wiem na razie jak je tu wkleić. Jak dojdę do tego to zamieszczę fotkę. Może wtedy komisyjnie uda się ustalić co to za paskudztwo zaatakowało moją roślinkę.
Awatar użytkownika
slawek73
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 12 mar 2009, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Choroba czy brak minerałów?

Post »

Proszę o pomoc bardziej doświadczonych...Na kilku moich różach wystąpiły na młodych listkach jasne przebarwienia.Czy jest to objaw np.chlorozy spowodowanej brakiem pewnych minerałów czy może jakaś choroba?.Róże mają wystawę południową , blisko ściany domu , ok.1,5m , więc może w grę wchodzi oparzenie słoneczne???Z kolei róże lubią słońce....Załączam foto z objawami.Obrazek[/img] Obrazek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

A nie są to objawy żerowania skoczka różanego?
Jeżeli tak to na spodniej stronie liści powinny być takie małe, jasne owady w kształcie przecinka.
W takim wypadku trzeba pryskać.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
slawek73
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 12 mar 2009, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Dziękuję za pomoc!!!!Rzeczywiście to skoczek różany.Postaram się teraz wykolegować go z moich róż.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

eury pisze:Oliwko,ale czym pryskać? - przepraszam za zaśmiecanie wątka,ale pytam "przy okazji" bo chyba coś takiego widziałam dzisiaj na listkach od spodu - jasne owady (nie mszyce)
Przepraszam, że tak późno :oops:
Pryskaj czymś owadobójczym, sporo tego jest.
Ja ostatnio Primorem i podziałało.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”