Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?

[Erazm]

Róże dziś przyciąłem i rany zasmarowałem pastą FUNABEN PLUS 03 PA.

[PUMA72]

U mnie pięknie kwitną Forsycje więc wczoraj zabrałam się za przycinanie róż, wszystkie krzaczki pięknie wyglądają po tym wiosennym zabiegu, ciekawe czy odwdzięczą się kwitnieniem.

[Kacper90]

Witam
Mam dwie róże wielokwiatowe. Maja trochę więcej niż metr wysokości i metr długie oraz metry szerokie. Jak mam je ciąć ? Na 4-5 oczek od podstawy czy od szczytu pędu ? Jak bym tak przyciął to by nic z tych róż nie zostało i tu mam ,,zgryz'' bo nie chce popsuć jeśli się mylę... ?

[ewka36jj]

Znasz nazwę tych róż?
Róże wielokwiatowe, rabatowe możesz ciąć na 5 oczek licząc od dołu,ale jeśli mają już ładnie rozwinięte pędy ,to możesz też ciąć o połowę.

[Kacper90]

To róże wielokwiatowe. Więc ściąć połowę wszystkich pędów. Tylko że już mają w pełni liście rozwinięte więc na cięciu już chyba za późno...?

[kasia78]

Witam. Zbliża się już wiosna i moje róże już budzą się do życia. Wiem, że to jeszcze nie pora na ich przycinanie, ale może ktoś mi doradzi jak powinnam je przyciąć. Róża poniżej rośnie jakby krzakiem, nie wiem jakiej jest odmiany, kwitnie na ciemnoróżowo albo może bardziej na jasny fiolet i do tego przepięknie pachnie. Dostałam ją od znajomej. W tamtym roku przycięłam jak uważałam, ale zaczęła wypuszczać dożo wysokich łodyg. W tym roku chcę ją przyciąć w miarę poprawnie.


i drugi większy krzak


Mam też różę Graham Thomas i też raczej źle ją przycinałam, proszę o pomoc

[sawka]

Róża wygląda na parkową. Moim parkowym tnę pędy "do grubości ołówka". Można sobie wyobrazić, że ten pęd który zostanie musi utrzymać kilka pędów które na nim wyrosną. Nie może być cienki i wiotki.
Warto też przyciąć któryś blisko miejsca szczepienia, co pobudzi wyrastanie pędów z nasady krzewu.
Mniej więcej to wygląda tak:




To jest róża Westerland przycięta po normalnej zimie. Te najwyższe gałązki też mogłyby być przycięte, ale podpinałam tą różę do siatki i traktowałam trochę jak pnącą.

Poza tym im więcej zostawisz drobnych pędów, tym więcej drobnych kwiatów. Szczególnie u Grahama.

[kasia78]

Dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że w tym roku będzie więcej kwiatów i niczego nie popsuję.

[Silmarillion]

A może (biorąc pod uwagę pogodę ) już zacząć cięcie róż ? Korci mnie , bo puszczają już tyle pąków, że aż szkoda tej energii.

[sawka]

Konia z rzędem temu kto odpowie na to pytanie . Z jednej strony pogoda, z drugiej kalendarz ...
Chyba zacznę omijać moje róże z daleka żeby nie patrzeć na rosnące pąki i się nie denerwować.

[elja]

Ja tam uważam, że należy dostosować się do aury i w zależności od miejsca zamieszkania ciąć albo nie
W górach i na pogórzu nie, bo jeszcze zimowa aura ale u nas na Dlnym Śląsku regularna wiosna, zatem dziś posadziłam 2 nowe róże i zaczęłam cięcie, które zresztą wiąże się z usuwaniem wszystkich starych liści - nosicieli zarodników grzybów - one też nie patrzą w kalendarz i rozsiewać się będą szybciej przy takiej pogodzie.

[Silmarillion]

Sławko, ja niestety nie mogę omijać róż, bo rosną zbyt blisko wejścia do domu
Elu, dziękuję- skoro Ty sadzisz to ja na próbę przycięłam trzy krzaczki (takie schowane w zacisznym miejscu) i będę obserwować czy to było warto być niecierpliwym -nie wspomnę, że przycięłam większość clematisów

Niech moc będzie z Wami ogrodnikami !
Aga

[krasna101]

Mam parę róż wielokwiatowych. W ubiegłym sezonie przy powtórnym kwitnieniu bardzo wybujały w górę i długo były zielone więc na zimę ich nie podcinałam. Teraz nie wiem jak mam je podciąć bo na całej długości pokazują się pączki nawet na samej górze.