Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Oooo
, o takim kwitnieniu róży "Alchymist" marzę. Posadziłam ją 2 lata temu i po pierwszej zimie przemarzła. Odbiła, ale nie miała nawet 1 kwiatka
, widocznie poszła w pędy ( teraz ma ok. 3 metrów). Zima w tym roku jest łaskawa i liczę na obfite kwitnienie.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Adrian,
rejon Poznań czyli nie masz sie co martwić o mrozoodporność. Alchymist wytrzyma jeśli nie będziesz nawoził za długo (do sierpnia).
Z drugiej strony można dosadzić np. Moonlight lub Golden Gate Kordesa- te powtarzają kwitnienie (lekko).
Bardzo szybko rośnie też New Dawn - 2 m rocznie i ładnie się wygina na górze pergoli.
Podpowiedzi Neli godne naśladowania!

rejon Poznań czyli nie masz sie co martwić o mrozoodporność. Alchymist wytrzyma jeśli nie będziesz nawoził za długo (do sierpnia).
Z drugiej strony można dosadzić np. Moonlight lub Golden Gate Kordesa- te powtarzają kwitnienie (lekko).
Bardzo szybko rośnie też New Dawn - 2 m rocznie i ładnie się wygina na górze pergoli.
Podpowiedzi Neli godne naśladowania!
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Alionuszko,
porażający okaz Alchymistu
ale na Śląsku macie cieplej i widzę jakieś budynki to urósł taki wieelki 
bardzo ładny masz ten Morgengruss
- on też był jednym z moich typów (nie wiedziałem, że tak pomarańczowa potrafi być jak zaczyna kwitnąć!! tylko on, jak widzę, rośnie bardziej "krzaczasto" i jest przy pergolce łukowatej w sam raz)
i tu mam pytanie, która z nich lepsza byłaby na to miejsce u mnie? już pisałem, jaki mi się efekt marzy + żeby była zdrowa oraz możliwie mrozoodporna
porażający okaz Alchymistu
bardzo ładny masz ten Morgengruss
i tu mam pytanie, która z nich lepsza byłaby na to miejsce u mnie? już pisałem, jaki mi się efekt marzy + żeby była zdrowa oraz możliwie mrozoodporna
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Też znalazł się na mojej wstępnej liście. Na razie pierwsze miejsce w rankingu ma Barock, a drugie Alchymist, koniecznie z towarzystwem np. Polki, prowadzonej już jako krzew. Zresztą na jednej się nie skończy.Alionuszka pisze: Fafka polecam róże pnącą Morgengruss,
Pozdrawiam. Jola.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Iwcia ,wydaje mi się ,że aby róża tak nie przemarzała musi mieć silny i rozrośnięty korzeń ,wtedy i góra bedzie bardziej odporna...Te 3 metry wyrosnietych pędów może oznaczać ,że już tworzy sie szkielet roży pnącej ,aby potem wiedzić jak ją prowadzić ,dopóki pędy wielkie nie urosną nie możemy mówić o róży pnącej,trzeba czekać
Ewka dobrze radzi ...
Adrianie... mogę podpowiedzieć na podstawie róż pnących ,które u mnie rosną,a,że niektóre trzy sezony mają za sobą,to mogę doradzić parę z nich
Np.Lawender Lassie ,która u mnie poprowadzona jest przy kolumnie,kwitnie całe lato ,zdrowa
Ghislaine de Feligonde przez dwa sezony miała metrowe pędy ,w tej chwili wypuściła pędy ,które rozprowadziłam i na łuku i na pergoli płaskiej,liczy obecnie ok 3 m
Blaze Superior ,do 3 m,sztywne pędy ,ale da się nagiąć jak się chce,oczywiście bez przesady...
Parade ,Rosarium Uetersen na łuk się nadaje ,byleby zbyt silnych mrozów nie było...i nie przemarzała.
Rosarium z 2009r.potem niestety przemarzła i zaczęła od nowa...

Na wszystkie róże pnące na stworzenie jej podstawy ,czyli długich pędów ,trzeba przynajmniej czekać 3 lata...
Także dużo cierpliwości Cię czeka...
Alchymist ,który pokazałam ,rośnie na tzw wygwizdowie...obok biegnie droga szybkiego ruchu,także warunki nie są za specjalne...
Nigdy nie okrywałam swoich róż pnących ,może z czystego lenistwa,albo nadmiaru prac jesienią...
Jeszcze parę róż pnących u mnie rośnie ,ale nie osiągnęły swoich rozmiarów,a reszta olbrzymków ... to raz kwitnące ,które kwiaty pokazują w czerwcu...a takie nie były przewidziane w Twoich planach...
Ale polecę Ci Flammentanz ,która potrafi oczarować swoją mnogością kwiatów ...

Ewka dobrze radzi ...
Adrianie... mogę podpowiedzieć na podstawie róż pnących ,które u mnie rosną,a,że niektóre trzy sezony mają za sobą,to mogę doradzić parę z nich
Np.Lawender Lassie ,która u mnie poprowadzona jest przy kolumnie,kwitnie całe lato ,zdrowa
Ghislaine de Feligonde przez dwa sezony miała metrowe pędy ,w tej chwili wypuściła pędy ,które rozprowadziłam i na łuku i na pergoli płaskiej,liczy obecnie ok 3 m
Blaze Superior ,do 3 m,sztywne pędy ,ale da się nagiąć jak się chce,oczywiście bez przesady...
Parade ,Rosarium Uetersen na łuk się nadaje ,byleby zbyt silnych mrozów nie było...i nie przemarzała.
Rosarium z 2009r.potem niestety przemarzła i zaczęła od nowa...

Na wszystkie róże pnące na stworzenie jej podstawy ,czyli długich pędów ,trzeba przynajmniej czekać 3 lata...
Także dużo cierpliwości Cię czeka...
Alchymist ,który pokazałam ,rośnie na tzw wygwizdowie...obok biegnie droga szybkiego ruchu,także warunki nie są za specjalne...
Nigdy nie okrywałam swoich róż pnących ,może z czystego lenistwa,albo nadmiaru prac jesienią...
Jeszcze parę róż pnących u mnie rośnie ,ale nie osiągnęły swoich rozmiarów,a reszta olbrzymków ... to raz kwitnące ,które kwiaty pokazują w czerwcu...a takie nie były przewidziane w Twoich planach...
Ale polecę Ci Flammentanz ,która potrafi oczarować swoją mnogością kwiatów ...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Potwierdzam, mam Flammentanz i choć kwitnie tylko raz, to jest to istny spektakl.
W tym czasie jestem szczęśliwa i dumna, bo zwraca uwagę wszystkich. :P
Nigdy bym z niej nie zrezygnowała na rzecz innej, nawet powtarzającej kwitnienie.
W tym czasie jestem szczęśliwa i dumna, bo zwraca uwagę wszystkich. :P
Nigdy bym z niej nie zrezygnowała na rzecz innej, nawet powtarzającej kwitnienie.
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Jak długo trwa kwitnienie u róż niepowtarzających?
Pozdrawiam. Jola.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Flammentanz kwitnie ponad miesiąc ( nie sprawdzałam dokładnie, ale długo ) i jej kwitnienia nie da się porównać do róż powtarzających, które nie kwitną aż tak obficie.
Jest odporna, niewymagająca, po przekwitnięciu ma ładne czerwone owocniki.
Jeśli chcesz mieć piękny widok to ją polecam.
Zresztą, można ją podsadzić powojnikiem kwitnącym w innym terminie.
Zdjęcie Neli nie jest przesadzone, moja kwitnie równie pięknie.
Jest odporna, niewymagająca, po przekwitnięciu ma ładne czerwone owocniki.
Jeśli chcesz mieć piękny widok to ją polecam.
Zresztą, można ją podsadzić powojnikiem kwitnącym w innym terminie.
Zdjęcie Neli nie jest przesadzone, moja kwitnie równie pięknie.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Fafka to zależy od pokroju róży,jeżeli kwitnie w tzw. klastrach i ma pełne,lub półpełne kwiaty ...może to trwać nawet z miesiąc...Flammentanz otwiera kwiaty nie wszystkie na raz w gronie ,także ,utrzymują się długo.Maria lisa ,ma kwiaty pięciopłatkowe ,czyli prawie pojedyncze ,ale płatki są wytrzymałe i również można liczyć na prawie miesięczny okres kwitnienia...Mme Plantier to samo ..kwiaty otwierają sie jedne po drugich ,i tak przez miesiąc...Jest jeden warunek ,podczas kwitnienia nie może lać przez dwa tygodnie...jak to miało miejsce dwa lata temu...
wszystko kwiaty zgniły...i krzak musi mieć już parę latek,dużo pędów i krótkopędów...
Ale są i takie które kwitną dwa tygodnie ,np.Lykkefund...Oliwka o niej pisała u siebie...
Ale są i takie które kwitną dwa tygodnie ,np.Lykkefund...Oliwka o niej pisała u siebie...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Flammentanz - rzeczywiście jak prawdziwy taniec płomieni. Chcę dojrzeć do takich szlachetnych odmian róż ...
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Jeszcze jedno pytanie przyszło mi do głowy, gdy przeczytałam o tym dwutygodniowym deszczu i gniciu kwiatów, trzeba to przecież usunąć. Jak jest z tą chmurą przekwitłych kwiatów na pnącej np.3-metrowej róży. Normalnie z niskich krzaków uszczykuję brzydkie kwiaty, a co się robi z takim kolosem obsypanym starzejącym się kwieciem? 
Pozdrawiam. Jola.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
U róż nie powtarzających nie ma potrzeby ścinania przekwitłych kwiatów, same opadną a jesienią będą miały piękne czerwone owocniki.
Lorrie - Flammentanz jest nie wymagająca, nie przemarza, jest prawie bezobsługowa.
Tylko wiosną trzeba przyciąć i porozpinać pędy by rosły jak najbardziej w poziomie, wtedy kwitnie najobficiej. U mnie nie choruje i poza cięciem raz w roku to nic z nią nie robię.
Lorrie - Flammentanz jest nie wymagająca, nie przemarza, jest prawie bezobsługowa.
Tylko wiosną trzeba przyciąć i porozpinać pędy by rosły jak najbardziej w poziomie, wtedy kwitnie najobficiej. U mnie nie choruje i poza cięciem raz w roku to nic z nią nie robię.
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
a czy na tym zdjęciu powyżej to jest jedna sadzonka?? Czy 2 obok siebie ?
duduś
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Prawdopodobnie jedna.
Ja mam jedną i jest nawet większa, ale nie mam zdjęcia całej bo rośnie na płocie porośniętym bluszczem, z jednej strony zakryta krzewami, z drugiej lilakiem.
Ale kwitnie górą, nawet na pędach zaplątanych w lilaku.
Ja mam jedną i jest nawet większa, ale nie mam zdjęcia całej bo rośnie na płocie porośniętym bluszczem, z jednej strony zakryta krzewami, z drugiej lilakiem.
Ale kwitnie górą, nawet na pędach zaplątanych w lilaku.
Re: Jakie odmiany pnących róż posadzić ?
Czyli rozumiem że ona zakwitnie powiedzmy w czerwcu do lipca , ? to czym ją podsadzić żeby w końcówce lipca coś na niej zakwitło ? - może jakiś powojnik - ale jaki ?
duduś





