Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.

[Agata1980]

Jestem bardzo poczatkujacym ogrodnikiem amatorem, dlatego moje pytanie może sie komus wydac głupie. Miałam 11 host ładnie rosnących w zeszłym roku, 2 tyg temu przesadziałam je na rabate na której maja juz rosnac docelowo, podczas sadzenia dorzuciałam kilka garsci nawozu kurzego suszonego. Ale mysle sobie, ze moze to za mało, mam bardzo kiepską ziemie, przepuszczalną ale nieurodzajną. Chciałam kupic nawóz np. azofoskę i podsypac hosty. Tylko one mają dużo korzonków na wierzchu. jak je przesadzałam to dokładnie je zakopałam, a po 2 tyg on maja korzenie na wierzchu. I stąd mój dylemat - czy nie spale azofoską tych korzeni????

[asta6265]

Agata czy to był naturalny kurzęcy nawóz prosto od kur? Czy jakiś kupny w granulacie?
Zawiera on znaczne ilości związków mineralnych, szczególnie bogaty jest w azot. Przed zastosowaniem wymaga przefermentowania i znacznego rozcieńczenia w przeciwnym razie duże stężenie związków mineralnych może spalić roślinę.

[Agata1980]

Kupiłam w granulacie, znając moje zdolności bałabym się stosować taki prosto od kur:)

[asta6265]

Nie dawaj już teraz żadnych nawozów. Wystarczy to co dałaś. Pod same korzenie bezpośrednio się nigdy nie daje w sensie że trzeba zmieszać z ziemią. Natomiast nie rozumię

Tylko one mają dużo korzonków na wierzchu. jak je przesadzałam to dokładnie je zakopałam, a po 2 tyg on maja korzenie na wierzchu

Wychodzi na to, że zbyt płytko je posadziłaś.

[paco]

.....Tylko one mają dużo korzonków na wierzchu. jak je przesadzałam to dokładnie je zakopałam, a po 2 tyg on maja korzenie na wierzchu....

Wychodzi na to, że zbyt płytko je posadziłaś.

Myślę, że Anka ma rację zbyt płytko hosty zostały posadzone lub inna przyczyna, to niedokładnie zostały ułożone korzenie i zbyt luźno przykryte podłożem. Gdy podłoże otrzymało trochę więcej wody zostało wypłukane i przeniosło się w szczeliny pomiędzy korzeniami kłącza.

Przy innej okazji (inny temat) pisałem o zlecanej głębokości sadzenia host

Głębokość sadzenie kłączy ( liczona od powierzchni gruntu do korony kłącza) jest zależna od wielkości dorosłej hosty i tak:
miniaturowe ? około 1cm
małe ? około 2cm
średnie ? od 2 do 3cm
duże ? od 3 do 5cm
giganty ? od 5 nawet do 10 cm.

Te warunki będą prawidłowe, przy założeniu, że podłoże wiosną i jesienią nie będzie zalewane wodą czyli będzie odpowiednio przygotowane, aby nie było zastoin wody. Gdy ten warunek nie będzie spełniony to takie sadzenie może spowodować zagniwanie podstawy łodyg.
Jednak zauważyłem, że hosty lepiej rosną (są bardziej okazałe) gdy rosną raczej wsadzone głębiej niż za płytko.
Przy zauważeniu, że korony host wyłaniają się z gruntu można je zasypać 1-2cm warstwą kompostu, co poprawi warunki wilgotności i dodatkowo zabezpieczy na zimą.
Generalnie korona kłącza powinna zawsze znajdować się pod powierzchnią gruntu!!!

[Agata1980]

Aniu, Andrzeju, bardzo dziękuję za odpowiedzi. Pomyślę nad wykopaniem tych najbardziej wyłażących host i ponownym głębszym posadzeniem.

[Pulpa222]

Jedna z host posadzona w 2013r. wyglądała tak: Independance

a w tym roku, jakby były dwie inne .


Rozsadzić?.

[Fabi 12]

Jedna z moich Host 'Ghost Spirit'" zrobiła podobnie, jedna połowa jest orginalna a druga połowa zielona , w tamtym roku tak nie było

[paco]

....a w tym roku, jakby były dwie inne .
.....Rozsadzić?.

Oczywiście, że oddzielić tą zieloną mutację - jeśli się tego nie zrobi może (choć nie musi) zrobić się cała zielona. Jeśli to jest independence, to dobrze jest dzielić ją częściej, gdyż pozostawiona sama sobie często robi się bardziej zielona, a "kropkowane" marginesy coraz węższe i z mniejszą ilością przebarwień.

[Pulpa222]

Robi się . Zaraz rozdzielę, a nazwa była przy roślinie . Też patrzę, że nie ma na tym białym żadnych kropek ani smug. Może, jak się troszkę rozrośnie, to się 'wyda' , czy prawidłowo 'ochrzczona'. Najwyżej zostanie NN.
Dziękuję za odpowiedź .

[andrzejm1954]

Dlaczego w tym roku urosło coś takiego? W poprzednim roku (pierwszy rok uprawy) wyglądała normalnie a teraz bez liści.

[paco]

Tak się zdarza, wyszedł jedynie pęd kwiatowy. Odciąć ten pęd a hosta wypuści w koło tego pędu nowe z liśćmi.

[andrzejm1954]

Wielkie dzięki za szybką odpowiedz. Można zrobić to np. jutro? Rozumiem, że to nie będzie za późno. Pewnie już w tym roku nie zakwitnie ale to nie aż tak wielka strata.
Pozdrawiam!