Katalogowanie host,zapiski,ewidencja...
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Pumko, czekamy na Twoje zapiski
- PUMKA
- 500p
- Posty: 593
- Od: 16 sty 2009, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
No wiem, wiem ....ale skaner się zbuntował
- PUMKA
- 500p
- Posty: 593
- Od: 16 sty 2009, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Mam - pokonałam wredność skanera
Poniżej jeden z moich zapisków ( rysunków ? ) w zeszycie hostowym. Wiem, wiem - trochę dziwnie kolorowo - ale ja lubię takie wizualizacje
Teraz ma wszystkie dane w kompie ale ciągle z nostalgią zaglądam do tego zeszytu ... Opisane mam tam, gdzie rosną ( zakątki ogrodowe ), w jakiej ziemi, ile mają słońca/cienia, kiedy były kupione, od kogo, ile kłów przyrastało...
Ceny mam też w plikach komputerowych, na szczęście całkiem jawnych bo Małżonek tez jest " kolekcjonersko - zarażony ". Co prawdę jego akurat ciągnie w jasną stronę mocy, czyli rośliny słońca - kaktusy i sukulenty a szczególnie agawy ( a szczególnie odmiany variegaty ). Jednym słowem rozumie moje zauroczenie streaked-ami. Co do kosztów naszych pasji to czasami jedna jego agawka kosztuje więcej niż całe moje zamówienie, więc nie ma problemu
Różni nas tylko to, że ja swoje hościaki znam jak własne dzieci ( czyli gdzie co rośnie, od kiedy i jak przyrasta etc... ) a on swoje po prostu ma. Zna nazwy ale kiedy i gdzie kupił to już enigma Ale za to w nowym, budującym się właśnie domu agawy będą miały własny ogród zimowy ( agawiarnię ? ). Mi zostanie tylko do wykorzystania cień jaki da
Poniżej jeden z moich zapisków ( rysunków ? ) w zeszycie hostowym. Wiem, wiem - trochę dziwnie kolorowo - ale ja lubię takie wizualizacje
Teraz ma wszystkie dane w kompie ale ciągle z nostalgią zaglądam do tego zeszytu ... Opisane mam tam, gdzie rosną ( zakątki ogrodowe ), w jakiej ziemi, ile mają słońca/cienia, kiedy były kupione, od kogo, ile kłów przyrastało...
Ceny mam też w plikach komputerowych, na szczęście całkiem jawnych bo Małżonek tez jest " kolekcjonersko - zarażony ". Co prawdę jego akurat ciągnie w jasną stronę mocy, czyli rośliny słońca - kaktusy i sukulenty a szczególnie agawy ( a szczególnie odmiany variegaty ). Jednym słowem rozumie moje zauroczenie streaked-ami. Co do kosztów naszych pasji to czasami jedna jego agawka kosztuje więcej niż całe moje zamówienie, więc nie ma problemu
Różni nas tylko to, że ja swoje hościaki znam jak własne dzieci ( czyli gdzie co rośnie, od kiedy i jak przyrasta etc... ) a on swoje po prostu ma. Zna nazwy ale kiedy i gdzie kupił to już enigma Ale za to w nowym, budującym się właśnie domu agawy będą miały własny ogród zimowy ( agawiarnię ? ). Mi zostanie tylko do wykorzystania cień jaki da
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Anetko ... patrzę na wpis Dragon Tails ... Kupiłaś11 -kłową i w ciągu roku przyrost o 5 ?
Zeszyt śliczny! Chyba muszę zgapić!
Zeszyt śliczny! Chyba muszę zgapić!
- PUMKA
- 500p
- Posty: 593
- Od: 16 sty 2009, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
To fenomen...chyba, że Jan się pomylił wysłał mi hostę która była zamówieniem zbiorczym, ha ha
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1834
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Aneta, ależ Ty porządny człowiek jesteś! Tak wzorowych notatek jeszcze nie widziałam.
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Mój ogrodowy zeszyt najstarszy jest prowadzony od 1998 roku, zawiera wpisy z datą , miejscem zakupu, ceną roślin lub z nazwiskiem osoby od której dostałam rośliny.
Są w nim też mapki z nasadzeniami roślin cebulowych i bylin, adresy szkółek , i numery tel. z ponad 10 lat.Wystają z niego wizytówki , kolorowe znaczniki, opaski zdejmowane z zakupionych roślin.
Nie mogę go Wam zaprezentować-nie zrobiłam zdjęć, jest to mój ulubiony zeszyt
Od 2006 roku zaczęłam prowadzić oddzielne zapiski dotyczące host w kołonotatniku, hosty były wpisywane i ponumerowane, według kolejności pojawienia się w moim ogrodzie, wpisy zawierały datę i miejsce nabycia , cenę, pochodzenie i wygląd i wielkość host.
Po 2 latach dołożyłam spis alfabetyczny z zaznaczeniem kolejnych numerów host ze starych zapisków, według których są ponumerowane w folderze ze zdjęciami.
Pokarzę Wam też jedną z mapek nasadzeń, które zaczęłam robić od ubiegłego roku.
Mapka jest na papierze w kratkę w skali 1:10 , plan nasadzeń obejmuje docelowy wygląd rabaty po 3-4 latach .Uwzględnia docelową wysokość i szerokość roślin.
Po obsadzeniu rabata była prawie pusta, wolne miejsca dosadziłam funkie które na razie zapełniają rabatę, po 2-3 latach zostaną zabrane w inne miejsca.
Są w nim też mapki z nasadzeniami roślin cebulowych i bylin, adresy szkółek , i numery tel. z ponad 10 lat.Wystają z niego wizytówki , kolorowe znaczniki, opaski zdejmowane z zakupionych roślin.
Nie mogę go Wam zaprezentować-nie zrobiłam zdjęć, jest to mój ulubiony zeszyt
Od 2006 roku zaczęłam prowadzić oddzielne zapiski dotyczące host w kołonotatniku, hosty były wpisywane i ponumerowane, według kolejności pojawienia się w moim ogrodzie, wpisy zawierały datę i miejsce nabycia , cenę, pochodzenie i wygląd i wielkość host.
Po 2 latach dołożyłam spis alfabetyczny z zaznaczeniem kolejnych numerów host ze starych zapisków, według których są ponumerowane w folderze ze zdjęciami.
Pokarzę Wam też jedną z mapek nasadzeń, które zaczęłam robić od ubiegłego roku.
Mapka jest na papierze w kratkę w skali 1:10 , plan nasadzeń obejmuje docelowy wygląd rabaty po 3-4 latach .Uwzględnia docelową wysokość i szerokość roślin.
Po obsadzeniu rabata była prawie pusta, wolne miejsca dosadziłam funkie które na razie zapełniają rabatę, po 2-3 latach zostaną zabrane w inne miejsca.
Pozdrawiam Jola
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Jolu, miałaś świetny pomysł z rysowaniem w skali docelowych rozmiarów.To daje jakieś wyobrażenie o tym,jak hostowisko będzie wyglądać w przyszłości!
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Polu zrobiłam najpierw listę posiadanych host z maksymalną wysokością i szerokością dorosłej rośliny.
Dla uproszczenia wycięłam kilkanaście kółek z kartonu z różnymi wielkościami host.
Na dużej kartce w kratkę formatu 2 x A4 rozrysowałam rabatę i później już tylko pojeździłam kółkami po planie , uwzględniając jeszcze tylko wysokość roślin, tak żeby schodziły od płotu do brzegu rabaty z bardzo wysokich do coraz niższych.
Fajna zabawa
Mam nadzieje że nawet po 5 latach i wysadzeniu tych dodatkowych będzie to wyglądało całkiem dobrze.
Chociaż nie wierze za bardzo że tak będzie , hosty w moim ogrodzie rosną nie raz do tak gigantycznych rozmiarów że za 4-5 lat znowu czeka mnie ta sama zabawa
Dla uproszczenia wycięłam kilkanaście kółek z kartonu z różnymi wielkościami host.
Na dużej kartce w kratkę formatu 2 x A4 rozrysowałam rabatę i później już tylko pojeździłam kółkami po planie , uwzględniając jeszcze tylko wysokość roślin, tak żeby schodziły od płotu do brzegu rabaty z bardzo wysokich do coraz niższych.
Fajna zabawa
Mam nadzieje że nawet po 5 latach i wysadzeniu tych dodatkowych będzie to wyglądało całkiem dobrze.
Chociaż nie wierze za bardzo że tak będzie , hosty w moim ogrodzie rosną nie raz do tak gigantycznych rozmiarów że za 4-5 lat znowu czeka mnie ta sama zabawa
Pozdrawiam Jola
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Jolu, tak jak Miłka , masz dobrą ziemię w ogrodzie. U mnie słabe piachy... ile się muszę natrudzić,żeby moje hosty dobrze rosły.
Czekamy na zdjęcia nowych rabat.
Czekamy na zdjęcia nowych rabat.
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Polu moja ziemia też nie jest dobra dla host, co roku próbuję rozluźniać ziemię dodatkiem torfu i kory mielonej.
Moją z Twoją wymieszać pół na pół, to będzie najlepsze roziązanie
Proszę bardzo zdjęcia odnawianej w ubiegłym sezonie rabaty.
Zdjęcie z góry, przy poprzednim obsadzeniu z 2008 roku.
Moją z Twoją wymieszać pół na pół, to będzie najlepsze roziązanie
Proszę bardzo zdjęcia odnawianej w ubiegłym sezonie rabaty.
Zdjęcie z góry, przy poprzednim obsadzeniu z 2008 roku.
Pozdrawiam Jola
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Bardzo mi się podoba rabata w pierwszej wersji. Efekty zmian będzie widać za kilka sezonów,teraz jest tam trochę zamieszania:)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
W zasadzie zaczynam swoją chorobę hostową. Połapałam się już, że powinnam trochę ogarnąć chciejstwa i zamówienia. Na szczęście trafiłam na ten wątek, więc już jutro założę zeszycik(A4), aby doprowadzić plan hostowiska do porządku. Zwiedzałam ogród Poli , mam więc blade pojęcie jak to powinno wyglądać.