Hostowe straty po zimie

Hosty
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1928
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Hostowe straty po zimie

Post »

Grunspecht
Obrazek

Memories of Dorothy
Obrazek

Te rosną już w gruncie, ale zimę spędziły w donicach. U mnie wszystko musi nabrać mocy urzędowej.

Tomku, Color Festival mamy podobne wielkością. Moja z każdym dniem przyrasta.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hostowe straty po zimie

Post »

Tombeat pisze:Fragrant Light to nie umarła do końca , poddaje ją reanimacji.Ma mały kieł a to wystarczy. To samo miałem w zeszłym roku z moimi Breeder's Love. A teraz jest już ok.
Tomku, błagam, napisz, na czym polega ta reanimacja. ;:180 ;:180 ;:180 Moja Candy Dish prawie nie rośnie. ;:223 ;:223
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hostowe straty po zimie

Post »

muchazezlotym pisze: Tomku, błagam, napisz, na czym polega ta reanimacja.
Nie wiem jak robi to Tomek, ale w moim wydaniu wyglądało by to tak:
- Wykopuję całą sadzonkę z gruntu.
- Przeglądam dokładnie (po wypłukaniu) system korzeniowy rośliny.
- Gdy znajdują się tam jakieś ogniłe fragmenty, oczywiście je usuwam.
- Zaprawiam całość preparatem grzybobójczym, (dodatkowo można użyć pyłu z węgla drzewnego).
- Pozostawiam roślinę aby nieco podeschły korzenie
- Wsadzam do nowej ziemi (torf, zmielona kora sosnowa, ziemia ogrodnicza) w doniczce.
- Utrzymuje umiarkowaną (małą wilgotność) gleby, gdy roślina zaczyna odżywać dostaje trochę płynnego nawozu podczas podlewania.

Przesadzam roślinę do doniczki, gdyż jedynie tam mogę kontrolować jej warunki - w gruncie jestem zdany na naturę.
Gdy roślina zaczyna prawidłowo się rozwijać wsadzam ją na docelowe miejsce.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hostowe straty po zimie

Post »

Serdeczne dzięki, Andrzej! Napisz proszę, co to znaczy "Zaprawiam całość preparatem grzybobójczym" ? Czy należy roślinę pomoczyć np. godzinę w środku grzybobójczym? A czy można zamiast tego zasypać całość ukorzeniaczem?
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hostowe straty po zimie

Post »

Używam Topsin M (0,1-0,2 %), którym opryskuję całą roślinę.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tombeat
200p
200p
Posty: 306
Od: 9 cze 2008, o 12:19
Lokalizacja: Puszcza Bydgoska

Re: Hostowe straty po zimie

Post »

Nic dodać nic ująć. Nie należy bać się doniczek ,zwłaszcza dla młodych roślin.
Pidżama
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 766
Od: 18 mar 2008, o 18:33
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hostowe straty po zimie

Post »

Moje wszystkie przeżyły, sadziłam od razu do gruntu. Na focie Fragrant Light umęczona deszczami i grzybem :(
Obrazek
Beata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”