Mam pytanie do posiadaczy host undulata mediovariegata. Niespecjalnie podoba mi się kwitnienie tej odmiany ponieważ roślina zmienia wtedy swój pokrój na rozczapierzony i nieciekawy. Czy przycinanie łodyg z kwiatostanami pomoże w zachowaniu ładnego kształu rośliny, czy zostanie dziura od góry???
Kwiatostany faktycznie nie są najładniejszą strona host, najczęściej się je obcina. Rosina wtedy zaczyna się na nowo krzewić, co zdecydowanie poprawia jej wygląd. Wybór należy do Ciebie.
Ze względu na HVX i inne wirusy ja od dwoch lat w ogóle nie wycinam Kwiatostanów.
ja też dziś powycinałem - co prawda nie jednorazowymi ale po wycięciu wygotowałem wszystkie noże i mam nadzieje że to skutecznie zapobiega przenoszeniu wirusa chociaż mojej drugiej połowie gotowanie noży niezbyt się spodobało
Jej liście błyszczą bez deszczu, ale ona podobna do wielu innych "japonek" i..radziłbym z tej serii bardziej One Man's Treasure- kwitnie tak samo, a czerwone wybarwienia faktycznie wychodzą z blaszek liści,że je NAPRAWDE widać. No i większa nieco jest.
Pięknie w podobny sposób kwitnie też ... ale zapomniałem nazwy ...