Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Hosty
ODPOWIEDZ
Pidżama
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 766
Od: 18 mar 2008, o 18:33
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Kejłeściki jak u mnie, pół na pół :( masz czerwone nóżki u żółtych czy zielonych? u mnie są u żółtych. Małe qłinsy cakiem całkiem...
Beata
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

czerwonawe nóżki są i u tech i u tech. Zielone szybciej rosną- to zrozumiale.
Na niektórych żółtych pojawiły sie białe marginesiki, ale nie będzie to raczej cecha trwała, bo marginesiki są tylko na jednej stronie liścia. Za rok wcale ich nie będzie - wiem.
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Post »

Dziś kupiłam nasiona host.Jakie mam szanse dochować się z nich okazałych roślin. Czy komuś sięto może udało? :shock:
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Oczywiście. Jakaś forumowiczka pisała o tym,że ma już duże, kilkuletnie.
Mam doświadczenie młode, pierwszy raz wysiewałem trzy lata wstecz, ale nie mam z tego rzutu żadnej. wsio pooddawane, albo sprzedane po 1 zl.
teraz mam tylko dwuletnie lub latosie, siane w lutym 2008
Najszybciej rosną Queen of The Seas


Obrazek
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Tomaszu, a Great Expectations siałeś? Mam mnóstwo nasienników. Pewnie 99,9% wyjdzie Elengansów??
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Nie, nie sialem, u mnie (mam ja chyba z 6 lat) nigdy nie kwitła:(
Podejrzewam, że masz rację z tymi Elegansami :( Ale ten 0,99% może się "nawyradzać" .
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

lucy09 pisze:Dziś kupiłam nasiona host.Jakie mam szanse dochować się z nich okazałych roślin. Czy komuś sięto może udało? :shock:
Lucy szanse sa duże ale musisz mieć ogromną cierpliwość, Ja wysiałam nasiona Sieboldiany przez 3-4 lata siewki były bardzo małe, dopiero w 6-7 roku zaczęła pokazywać cechy rośliny dorosłej . Wszystkie wyszły niebieskie ale są mniejsze i większe okazy, ja u siebie zostawiłam 5szt. resztę rozdałam .
Nie jestem pewna czy to jest 9 czy 10lat, ale to i tak długo.
Na zdjęciach masz trzy najwieksze okazy:

Obrazek Obrazek Obrazek

Lucy życzę cierpliwości :D
Pozdrawiam cieplutko Jola
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Jolu, to racja, sieblodiany wyjątkowo oporne i P O W O L N E. Są jednak wyjątki, np. przepiękna, tłusta Blue Blazes mnoży się bardzo szybko.
Inne hosty, to znaczy z innych gatunków rosną o wiele szybciej. Na ogol w trzecim roku sa takie, jak Twoje sieboldiany w 5 :)
Na przykład moja krzyżówka Twilight z Frosted Jade, z której wyszły trzy bardzo ciemnozielone siewki rosną niezwykle szybko. I trzy są troszkę się od siebie różnią tempem wzrostu.
Jedna szaleje, choć ma drugi rok jest naprawdę sporych rozmiarów . ma bardzo ciemnozielone liście, prawie satynowe, błyszczące i mocne jak Twilight, ale będzie zdecydowanie większa i, nie mówiąc już o szybkim tempie wzrostu( Twilight jest powolna) I wigor niesamowity. Z tej samej Twilight, ale niezapylanego nasiennika, wyrosły same zielone i żółwice okrutne i małe i słabo rosnące...
Faktem jest, że uprawa host z nasion jest bardzo upierdliwa:(
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Tomku ja w tym roku próbowałam krzyżować , ale pszczoła ze mnie żadna pomimo tego że wstałam wczesniej niż one i zrobiłam wszystko według instrukcji Andrzeja. Skróciłam płatki ,pylnikiem jednego gat. przejechałam po znamieniu drugiej , kwiatki były zaznaczone ale nic z tego nie wyszło no może 1-2 przypadki zakończyły sie sukcesem . Tak że w tym roku nic z tego . Co prawda nie usunęłam kwiatostanów i jest sporo nasion , może pszczoły coś pokrzyżowały . Chciałam mieć coś swojego ale niestety może w przyszłym roku zabiorę się do tego z lepszym skutkiem.
Tomku a jak ty krzyżowałeś że masz nasiona , Wy się chyba na tym lepiej znacie :idea: :idea:
Pozdrawiam cieplutko Jola
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Jolu, niektóre odmiany są bardzo oporne na zapylanie, a niektóre są zupełnie sterylne.
Największa żywotność w zakresie wytwarzania nasion mają te, które nie odeszły daleko od gatunku wyjściowego.
Będą to więc wszelkie sieboldiany, montany, nakaiany itp. One tworzą nasiona masowo łatwo się krzyżują. Niektóre, jak na przykład linia Fragrant Bouquet kwitną w naszych warunkach tak późno,ze nasion nie zdąża wytworzyć, z reszta są dość sterylne, ale ich pyłek jest zdolny do zapładniania innych.

Niemrawe w wiązaniu nasion są także gatunki fortunei.
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Tomku ale to chyba moja wina bo kwiatki obok zawiązały nasiona a te zapylone przeze mnie nie, mówiłam ze pszczoła ze mnie żadna. :lol:
Proszę jeśli masz zdjęcia to pokaż krzyżówkę Frostet Jade z Twilingh jestem ciekawa co z tego wyszło .
Pozdrawiam Jola :D
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Proszę bardzo, oto te trzy sztuki :

Obrazek
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Dziękuję :D , masz rację jak na 2 latka to duża, ciekawe co z niej wyrośnie , w sumie to niezła frajda z tym krzyżowaniem, może masz jeszcze coś i zechcesz nam pokazać :?:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”