Hosty - problemy i kłopoty
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Co sądzicie o liście mój pięcioletnią Katherine Lewis. W tym roku pojawiło się to. Uszkodzenie mrozowe, mutacja, virus ?
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Już dłuższy czas zastanawiam się jaką dać odpowiedź i trudno mi podjąć jednoznaczną decyzję.Rennni pisze:Co sądzicie o liście mój pięcioletnią Katherine Lewis. W tym roku pojawiło się to. Uszkodzenie mrozowe, mutacja, virus ?
Widziałem podobne objawy na liściach i hosta była zawirusowana.
Widziałem również podobne, które były przejściowym (początkowym) efektem mutacji, a po czasie liście przyjęły inną barwę.
Poza tak dziwną mozaiką na liściach nie widać żadnych zniekształceń blaszki liściowej, żadnych poskręcań....
Widać, że hosta jest w oddaleniu od innych egzemplarzy roślin, to proponuję poczekać i zobaczyć jaki będzie efekt.
Aby w 100% potwierdzić, czy to może być wirus(HVX, jakiś typ mozaiki...), należałoby wykonać testy.
Obserwuj, ale zachowaj pełną kontrolę i profilaktykę, aby (jeśli byłby to wirus) nie zakazić innych host.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Andrzej, dziękuję
Szukałam w internecie i coraz częściej myślę, że to jakiś typ mozaiki....nie HVX. Pozwolę jej żyć a w przyszłym roku będzie widać
Szukałam w internecie i coraz częściej myślę, że to jakiś typ mozaiki....nie HVX. Pozwolę jej żyć a w przyszłym roku będzie widać
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Hej
Reeeni wybór między mozaiką a HVX jest taki jak między dżumą a cholerą.
Jedno gorsze od drugiego.
Reeeni wybór między mozaiką a HVX jest taki jak między dżumą a cholerą.
Jedno gorsze od drugiego.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Hosty - problemy i kłopoty
dżumą a cholerą
Tak wyrzucić? To jest choroba jak HVX, i jeden liść oznacza, że cała roślina jest chora? Zastanawiałam się, czy możliwe jest, wziąć kawałek gdzie są zdrowe liście... Taka duża i stara hosta.....żal mi jej
Tak wyrzucić? To jest choroba jak HVX, i jeden liść oznacza, że cała roślina jest chora? Zastanawiałam się, czy możliwe jest, wziąć kawałek gdzie są zdrowe liście... Taka duża i stara hosta.....żal mi jej
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Reniii zostaw i obserwuj zachowując ostrożność
jeśli to wirus, to nie ma nawet kawałka zdrowej rośliny.
Jeśli jest to wirus to przez soki jest zainfekowana cała roślina, a najnowsze badania wykazały, że przenosi on się również przez nasiona -Rennni pisze:...jeden liść oznacza, że cała roślina jest chora? Zastanawiałam się, czy możliwe jest, wziąć kawałek gdzie są zdrowe liście...
jeśli to wirus, to nie ma nawet kawałka zdrowej rośliny.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1808
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Hosty - problemy i kłopoty
paco ogladam Twoje hosty i są imponujące. I niedziurawe Jak sobie radzisz ze ślimakami i innymi amatorami hostowych liści przy takiej ilości roślin?
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Są pewnie różne sposoby na ślimaki - trociny, wapno, tłuczone szkło, włosy....zbieranie ręczne, ale nie są one skuteczne.
Ja od dwóch lat po prostu kupuję 1 kg preparatu na ślimaki w formie granulek i rozsiewam w całym ogrodzie. Wiadomo w 100% ślimaki nie zostaną zniszczone, ale ich populacja na tyle się zmniejszyła, że nie widać specjalnie efektów ich żerowania.
Ja od dwóch lat po prostu kupuję 1 kg preparatu na ślimaki w formie granulek i rozsiewam w całym ogrodzie. Wiadomo w 100% ślimaki nie zostaną zniszczone, ale ich populacja na tyle się zmniejszyła, że nie widać specjalnie efektów ich żerowania.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Witam w tym wątku.
Jaka odmiana hosty zniesie dobrze słońce?
Jaka odmiana hosty zniesie dobrze słońce?
Pozdrawiam. Ania
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Z tego co wiem i zawsze utrwalałam sobie w głowie (zanim zajęłam się ogrodnictwem) ,to hosty generalnie nie lubią pełnego słońca, mogą jedynie je tolerować. U mnie hosty rosną w miejscu, gdzie od południa praktycznie są w pełnym słońcu - i mają się bardzo dobrze. Jedna odmianę mam cały dzień w pełnym słońcu i tam daje sobie świetnie radę - jest to Lukeside cha cha (te osobniki, które rosną w pełnym słońcu wyglądają nawet dorodniej niż te, które mają trochę mniej słońca).
Jola - "ogrodnik" od sierpnia 2016
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 628
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hosty - problemy i kłopoty
U mnie dobrze spisuje się hosta plantaginea tzw. babkowata - słońce od południa do wieczora. W tym roku wody jej nie brakuje bo często pada ale w poprzednich latach - bardziej słonecznych, też dobrze znosiła słońce.
Pozdrawiam Krystyna
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Wygląda to na wpływ dużej wilgotności (białe fragmenty liści mogą stać się prawie przeźroczyste) i wyższej temperatury powietrza.
Następnie rozwodnione i martwe tkanki atakuje grzyb i efekt jest jak na fotach.
Następnie rozwodnione i martwe tkanki atakuje grzyb i efekt jest jak na fotach.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,