Hosty - problemy i kłopoty
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Witam,
mam pytanie do bardziej doświadczonych ogrodników. Czy jeżeli w sierpniu mam posadzone rośliny w ogrodzie - z wszelkimi wymogami (odpowiednia ziemia, wstępne nawożenie), to czy na jesień mogę tak zostawić, czy muszę wykonać zabiegi typu kompostowanie, nawożenie itp. Wiem, że to jeszcze czas do jesieni, ale odkryłam właśnie ogrodniczą pasję i tylko ogród mi w głowie i chcę jak najwięcej się dowiedzieć
Pozdrawiam
mam pytanie do bardziej doświadczonych ogrodników. Czy jeżeli w sierpniu mam posadzone rośliny w ogrodzie - z wszelkimi wymogami (odpowiednia ziemia, wstępne nawożenie), to czy na jesień mogę tak zostawić, czy muszę wykonać zabiegi typu kompostowanie, nawożenie itp. Wiem, że to jeszcze czas do jesieni, ale odkryłam właśnie ogrodniczą pasję i tylko ogród mi w głowie i chcę jak najwięcej się dowiedzieć
Pozdrawiam
Jola - "ogrodnik" od sierpnia 2016
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Hosty - problemy i kłopoty
O hostach piszesz i pytasz czy tak ogólnie ?
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Tak, tak pisałam o hostach. Jestem nowa, więc jeszcze nieprecyzyjna
Jola - "ogrodnik" od sierpnia 2016
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Trochę off topic ale może ktoś coś poradzi.
Ja ma problem związany z hostami ale trochę z innej beczki.
Potrzebuję metody aby trochę cienia roślinom zorganizować.
To znaczy chce posadzić hosty ale w cieniu do 12 a potem albo bezpośrednie słońce lub półsłońce prześwistujące przez śliwkę.
Miejsce w którym chce je sadzić za powiedzmy 3 lata będzie w półcieniu, gdyż urosną drzewa owocowe rosnące trochę dalej i je będą jako tako chronić.
Potrzebuję jakieś pomysły na szybko jak tym hostom ulżyć.
Podłoże zrobione elegancko ziemia jak trzeba torf, zmieszany z ziemią. Przysypane korą.
Tylko tego słońca za dużo...
Dzięki za jakieś podpowiedzi
Ja ma problem związany z hostami ale trochę z innej beczki.
Potrzebuję metody aby trochę cienia roślinom zorganizować.
To znaczy chce posadzić hosty ale w cieniu do 12 a potem albo bezpośrednie słońce lub półsłońce prześwistujące przez śliwkę.
Miejsce w którym chce je sadzić za powiedzmy 3 lata będzie w półcieniu, gdyż urosną drzewa owocowe rosnące trochę dalej i je będą jako tako chronić.
Potrzebuję jakieś pomysły na szybko jak tym hostom ulżyć.
Podłoże zrobione elegancko ziemia jak trzeba torf, zmieszany z ziemią. Przysypane korą.
Tylko tego słońca za dużo...
Dzięki za jakieś podpowiedzi
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
jolanda27
Koniec sierpnia/początek września, to już prawie czas szykowania się host do spoczynku zimowego. Kompostowanie (ze względu na powolne oddawanie składników pokarmowych nigdy nie zaszkodzi), ale teraz to czas jedynie na zadbanie o wilgoć. Do jesieni utrzymywać wilgotną glebę (nie zalewać), odchwaszczać i usunąć kwiatostany (jeśli wyrosły), aby dodatkowo nie obciążać młodej rośliny.
I to wszystko.
Koniec sierpnia/początek września, to już prawie czas szykowania się host do spoczynku zimowego. Kompostowanie (ze względu na powolne oddawanie składników pokarmowych nigdy nie zaszkodzi), ale teraz to czas jedynie na zadbanie o wilgoć. Do jesieni utrzymywać wilgotną glebę (nie zalewać), odchwaszczać i usunąć kwiatostany (jeśli wyrosły), aby dodatkowo nie obciążać młodej rośliny.
I to wszystko.
paco pisze:Gdzieś już tu na forum wstawiałem zdjęcie z wykonaniem cieniowania, dla host. Ale jeszcze raz fotka - mata cieniująca rozciągnięta na stelażu własnego pomysłu.Masele pisze: ....Potrzebuję metody aby trochę cienia roślinom zorganizować.....
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Masele - czy zamierzasz posadzić hosty pod drzewami owocowymi albo w ich bliskim sąsiedztwie? Odradzam, zwłaszcza sąsiedztwo śliwek ponieważ często są one atakowane przez mszyce miodówki. Rosa miodowa spada na liście host i potem rozwijają się czarne grzyby sadzakowe, co wygląda okropnie. Ja mam problem ze śliwką sąsiada rosnącą za płotem. Jeśli nie będziesz prowadzić systematycznej ochrony drzew owocowych przed mszycami, wystąpi taki problem
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Miejsca na hosty mam 2 jedno ma jakieś 3x3 m i z jednej strony śliwka i z drugiej śliwka .....
Liście i śliwki spadają w okolicy tych host, które rosną pod ich gałęziami...
Śliwki są pryskane i nie zaobserwowałem szkodników, o których piszesz
Drugie miejsce nie ma styczności z gałęziami ale też rosną bardzo blisko
Cóż może nie będę miał problemów, o których piszesz w tym roku nie zauważyłem takowych
Liście i śliwki spadają w okolicy tych host, które rosną pod ich gałęziami...
Śliwki są pryskane i nie zaobserwowałem szkodników, o których piszesz
Drugie miejsce nie ma styczności z gałęziami ale też rosną bardzo blisko
Cóż może nie będę miał problemów, o których piszesz w tym roku nie zauważyłem takowych
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Dorcia, ta po lewej stronie z przewagą jasnego ( z tyłu) to jaka odmiana?
Pozdrawiam, Marta.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Dziękuję! Śliczny ten hostowy zakątek.
Kilka lat temu obsadziłam w taki sposób kilkunastoletniego świerka. Jednak po czasie okazało się, że nie był to dobry pomysł, z uwagi na ogromną ilość rozrastających się korzeni z drzewa , i strasznie suche podloże, bo nawet jak padało, to deszcz z trudem tam docierał przez rozłożyste i gęste gałęzie. Musiałam ciągle podlewać.
Kilka lat temu obsadziłam w taki sposób kilkunastoletniego świerka. Jednak po czasie okazało się, że nie był to dobry pomysł, z uwagi na ogromną ilość rozrastających się korzeni z drzewa , i strasznie suche podloże, bo nawet jak padało, to deszcz z trudem tam docierał przez rozłożyste i gęste gałęzie. Musiałam ciągle podlewać.
Pozdrawiam, Marta.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
To wygląda jakby była zbyt duża wilgotność podłoża.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,