Hosty - problemy i kłopoty

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Wszystko jest OK!
Zostaw je i zrób tak jak pisał Tomasz. :wink:
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Nic nie traktuj, kropki mały problem, z host sadzonych w tym sezonie ozdoby już wielkiej nie będzie - tak jest najczęściej. Dopiero jak przezimują stają sie piękne (najpiękniejsze) :)
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2832
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Post »

Dziękuję bardzo Tomaszowi i Andrzejowi za mądre rady. :D
Pozdrawiam
Eugenia
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

mam problem...
tak wyglądają moje Albopicta Fortunei, zdjęcia z wczoraj:

te rosną na skraju trawnika, cień maksymalnie do 11tej, a potem pełne słońce:
Obrazek
i w półcieniu (chyba, bo słońce na nią zagląda tak koło 15tej, do około 19tej)
Obrazek

wiem, że to nie za dobre stanowiska dla nich i chcę je poprzesadzać. Jakie stanowisko proponujecie i kiedy dokonać tego przestępstwa?
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Można o każdej porze roku, aby ziemia nie była zamarznięta. Dobra porą jest wrzesien, kiedy dni są chłodniejsze i roślinom łatwiej sie ukorzenić poza sferą upałów. Stanowisko ze słońcem najlepiej do południa.

no to i tak ta Twoja hosta bardzo dzielna :wink:
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

kurcze, do południa to będzie problem, bo ja mam najwięcej słońca popołudniu i wieczorem. Od strony wschodniej mam las. Myślałam o jednym kawałku trawnika, żeby go przeznaczyć tylko pod hosty... Chyba zrobię dokładny pomiar, kiedy tam świeci słońce. Chyba teraz do tego najlepsza pora, bo to w końcu najdłuższe dni w roku....
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

Tomaszu - nie wiem, dokładnie jak tam jest na tym moim zaplanowanym kawałku, ale słońce zaczyna wchodzić około 13-13.30. Potem jest do późnego popołudnia, tak koło 18tej. Czyli niedobrze, prawda?
Dobra porą jest wrzesien, kiedy dni są chłodniejsze i roślinom łatwiej się ukorzenić poza sferą upałów.
a czy taki chłodny czerwiec, (kurcze, już lipiec od dzisiaj :? )jaki ja tu mam, też będzie dobrym okresem? Nie ma u nas upałów i znając tutejszy klimat będzie tak jeszcze pewnie ze 3 tygodnie...
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Ja jeśli mam taką potrzebę, to przesadzam w każdej chwili i nie zastanawiam się nad najlepszym terminem.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Taka wystawa jest najgorsza ze wszystkich. Rosliny nawet nie mają szansy przyzwyczajania sie do natęzenia od rana. Od razu patelnia. U mnie nawet kaktusy sie przypaliły :(
Przesadzać hosty można w każdej chwili, poza okresem zmarzliny. Robie tak samo jak Andrzej .
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

Tomasz II pisze:Taka wystawa jest najgorsza ze wszystkich. Rosliny nawet nie mają szansy przyzwyczajania się do natęzenia od rana. Od razu patelnia. U mnie nawet kaktusy się przypaliły :(
Przesadzać hosty można w każdej chwili, poza okresem zmarzliny. Robie tak samo jak Andrzej .
no to pozostaje mi tylko poprzesadzać je pod oczko wodne. To jedyne miejsce, gdzie jest cień non stop. Dla odmiany rosną tam róże, dziurawiec, kosaćce... Jakaś popierdółka tworzyła ten mój ogród.... Szkoda tylko, bo miałam chęć na takie hostarium z pieńkami dookoła, a tak będzie musiał być płotek :evil:
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Mam pytanie do wszystkich funkiomaniaków, kupiłam w tym roku funkię Super Nowa, na liściach miała dziwną mozajkę która na moje oko nie kwalifikuje się na wirusa, oberwałam dwa liście ze zmianimi i posadziłam, ale na nowych które wyrosły u mnie też są podobne zmiany.
Zobaczcie to na zdjęciu i napiszcie co o tym myślicie


Obrazek Obrazek


Obrazek

Pozdrawiam Jola :D
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Przyglądałem się tym liściom i również nie podejrzewałbym choroby wirusowej.
Może to (według mnie) być spowodowane
- zbyt suchą ziemią wokół korzeni, a brak wody może powodować zasychanie tkanek.
- zbyt wysokimi temperaturami otoczenie i roślina wręcz gotuje się i zasycha.
- mało przepuszczalną glebą, co może powodować to, iż mimo podlewania do korzeni nie dociera w odpowiedniej ilości woda i powietrze.
- może być to również spowodowane chorobą grzybową - wręcz pozorom hosty nie są odporne na choroby grzybowe ( zacząłem o tym pisać w tamtym roku - ale jak znajdę czas to dokończę swoje rozważania i sposób postępowania jaki zastosowałem u siebie w ramach profilaktyki).
- zbyt dużą ilością słońca na stanowisku, w którym rośnie roślina.

Ten rok jest chyba dość trudny dla host - mało mroźna zima, brak śniegu, brak deszczy i cały czas dość wysokie temperatury i sucho.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Andrzeju dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedż , odpada zbyt suche podłoże ta rabata ma zakopany wąż do nawadniania i podlewana jest raczej zawsze od dołu, może temperatura ewentualnie choroba grzybowa, chociaż w sumie wygląda ogólnie na zdrową tylko te dziwne zmiany, pożyjemy zobaczymy co będzie w przyszłym sezonie , do tego czasu traktuje ją jak chorą .
Andrzeju a jak Wasze funkie znoszą obecne upały i suszę, ja biegam z konewkami i ratuję co mogę, nawadnianie od dołu maja tylko dwie rabatki,od wielkanocy u nas padało tylko dwa razy: raz 7 min. i raz godzinę tak że ogólnie susza, dobrze ze mamy swoja studnię ale wody nie starcza na wszystko. Marzę o deszczu :roll: :roll: :roll:

Pozdrawiam Jola :D :D :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”