Hosta foto rok 2008

[Pidżama]

Jeszcze mutacja Blue Angela, pod roboczą nazwą Popaćkany Angel
rosła w tym samym miejscu, co żurawka Creme Brule, której fota jest w temacie żurawkowym, może coś mutagennego mam w tym kawałku ziemi?

[Tomasz II]

Droga Pidżamo., ciesze sie, że jesteś tutaj, masz sporą kolekcję i odmiany, których ja nie mam .
Prosimy więc o jak najwięcej fotek. Niech świat wie, że Polacy nie gęsie...:)Tylko konieczne podpisy odmian bezpośrednio.
Przyznaj sie w sezonie do Komodo Dragon, Lakeside Dragonfly... Powinny być już duże:)

MOUNT TOM



LEMON MERINGUE

[Tomasz II]

Piękny...........ten popaćkany, ale chyba ten okaz mógłby mieć bardziej szlachetną nazwę, zważywszy na pochodzenie...

[Pidżama]

... no może kilka takich się znajdzie:) zaledwie kilka!
Komodo Dragon - wymacane trzy olbrzymie odrosty, powinna już w tym sezonie pokazać na co ją stać!
Lakeside Dragonfly jeszcze nie została przeanalizowana pod kątem dodatkowych odrostów, ale nawet jednopędowa jest piękna, niestety nie mam foty:(
poniżej zdjęcie Fire and Ice oraz Paul's Glory

[Pidżama]

propozycji nazw mam kilka w głowie, wsjo zależy od tego co rzeczony pokaże w tym roku:)
no to kolejne:
El Capitan


Thunderbolt


Wide Brim

[Tomasz II]

Pidżamo, czy to nie jest Paradise Glory? Na Paul's Glory za wąskie przebarwienie na środku.

Boska ARC THE TRIOMPHE...

[Tomasz II]

Po kolei
początek maja, dalej koniec czerwca, wolno rośnie, margines z wiekiem coraz szerszy
zdjęcie 3 przy pochmurnym dniu

[Gabriela]

Sadzić drzewa:) Liściaste lub sosny śwIerki nie.
Kilka lat temu miałem u siebie patelnię;(

U mnie to nie jest takie proste. Mam działkę w ramach ROD i muszę się trzymać poniekąd regulaminu.
A i powierzchnia nie jest zbyt duża - 500 m. kw.
Ale parę na pewno gdzieś upchnę.

[Tomasz II]

Gabrielo- wyrzuć jakieś:) hosty warte są grzechu i wyrzucenia niektórych wiecznie przewracających sie bylin:)

[Pidżama]

Tomaszu, mam obie i prawdę powiedziawszy w pierwszym roku różnicy szczególnej pomiędzy nimi nie widzę:( Jak wyjdą wiosną to obfocę i wtedy wrócimy do dywagacji

[Gabriela]

Gabrielo- wyrzuć jakieś:) hosty warte są grzechu i wyrzucenia niektórych wiecznie przewracających się bylin:)

Coś pokombinuję, aby dosadzić hosty, bo są naprawdę piękne.
A jak sobie radzisz że ślimakami, bo u mnie zjadają funkiom liście i to jest okropne.

[Tomasz II]

Wiosna jest spokój, ale od lipca może być problem. Najlepiej dotąd skutkującym okazał sie BROS w granulkach. ślimce bardzo dobrze je jedzą. W miarę odporny na wilgoć , deszcze, starczy na 1-2 miesiące.
Kiedyś istniała cała grupa moluskocydów, ale wyginęła...nie wiem, na skutek ekologii czy co?
Być może to jakiś wymóg europejski jak zwykle opatrznie rozumiany przez naszych polityków. Tam walą tego ile sie da
Do Pidżamy:
zobaczymy jak będą starsze, wiele odmian różni sie od siebie bardzo nieznacznie.

[giza]

Przytocze kilka sposobów walki z slimakami / z fajnej książki-poradnika/.Nie testowałam ich, bo cos sie paskudy wyprowwadziły przed dwoma laty, pojedyncze sztuki "uczę fruwać" :P

1. Drapiące bariery- ciałka maja delikatne a więc : igły sosnowe, skorupki jaj rozdrobnione, grys dla ptaków, ziemia krzemionkowa
2.Popiół z drewna - nie beda miały poślizgu :P
3.Liście dębu - kwasny smak i zapach odstraszają stworzonka
4. 1.5 szkl wody amoniakalnej / ?/, 1 łyżka płnu do mycia podłóg, 1,5 szk wody, spryskac miejsca uczeszczane przez slimaki / podobno rewelacyjny srodek /
5.No i pewnie juz znany browarek, ululac i wynieść :P