Hosta foto rok 2008

Pidżama · Post » 12 lut 2009, o 21:01

... bo sie Tomasz boja, że będzie jak w piosence, co to mu nazwę nadała i trzyma go uwięzionego....
"So let's ride and ride and ride and ride
Oh, oh, singing la la la la lalalala..."

Tomasz II · Post » 12 lut 2009, o 21:09

Figa się boja. Niech no mnie tylko postraszy to Lafiryndy nie dostanie! A i innych z nasienia, co to mi dziwadła wyrosły, nie dostanie... a ona na paskowate łacną jest...

Ta klatka to fragmenty trzciny, co by za dużo słońca nie miał, zanim drzewka podrosną .

Freak to chyba zbyt odlegle skojarzenie, bardziej raczej się ze sfera psychiczną kojarzy. A Pidżamie chodziło raczej o wizualny pseudonim.

Pidżamo, powiedzmy że u mnie jest nieco inny klon niż u Ciebie, ze troszkę zmutował i mój Zygmuntem jest i koniec.

Pidżama · Post » 12 lut 2009, o 21:38

.. łacna nie łacna... Passenger on i basta!
a co do Lafiryndy i innych, to adres znam...z pozyskiwaniem interesujących mnie mutacji sobie poradzę

Fakt, bardziej chodziło o uwypuklenie maziastych przebarwień...
Chciałam dać fotę mojego, ale nie potrafię się do niej dogrzebać

To coś innego, co by było jak w temacie:
Gypsy Rose, trzeci rok u mnie, szybko rośnie

zielono mi · Post » 12 lut 2009, o 21:47

Ho ho ho Beato

śliczny ten Twój Passenger to się dochowałaś odmiany, apetyczna bestyjka będzie się cieszył dużym powodzeniem tu na forum

To od kiedy można się ustawiać w kolejkę po małe Passengerki

Tombeat · Post » 12 lut 2009, o 21:52

"The Passenger" Beaty

Też cudny.

Tomasz II · Post » 13 lut 2009, o 08:29

A nie mówiłem? Mój nieco inny, ma wyrazistsze smugi, a jeden z odrostów z tendencją do całkowitego bielenia środka. Więc pozostaje Zygmuntem i basta!

Tombeat · Post » 13 lut 2009, o 09:29

Zygmunt brzmi dumnie. Wersja do rejestracji w j.angielskim : H. 'Sigismund Bell'

Taki mały polski akcent

HannaCS · Post » 27 lut 2009, o 17:16

Witam
wiosną czeka mnie przeprowadzka do nowego domu. To chyba dobrze, ale... ogród jest od południowej strony a ja ponad wszystko kocham HOSTY
wiem, że musze nasadzić jakieś drzewka, żeby ratować sytuację ale może któreś odmiany HOST znoszą większe słońce niż tylko do południa lub półcień??
czytam tu i czytam i to jakoś tak wygląda, że czasem rośliny wyjątkowo cieniolubne pięknie rosną w słoncu...
pomóżcie biednemu żuczkowi, który hosty sadził sobie na działce ale zawsze jak Bog przykazał w cieniu...
może trzeba po prostu eksperymenty przeprowadzać ??

tylko jak mi coś padnie to serce mi pęknie...
prosze o rady.

GERTRUDA · Post » 27 lut 2009, o 19:03

Jeszcze dwa odnalezione zdjęcia- nie tak efektowne jak Wasze , ale je bardzo lubię - jedno zdjęcie to grupka hosty Alboplicta[ z nieznaną zieloną po lewej stronie ] , a druga fotka to moja NN

Tomasz II · Post » 27 lut 2009, o 19:11

A ta NN to nie Sum And Substance? Choć Kwiat jakby zbyt okazały...

GERTRUDA · Post » 27 lut 2009, o 19:17

Tomaszu ona ma kwiat niezwykle okazały , tu na zdjęciu już trochę przekwita.Kwitnie długo i obficie . Nawet łodyga kwiatu jest dość wysoka ok 1.20cm z bardzo gęsto ułożonymi dużymi dzwonkami . W rogu zdjęcia z prawej strony widoczny jest pąk nagietka - widać stosunek wielkości dzwonków do tego pąka .Liście wiosną są lekko niebieskawe troszkę jakby woskowane , a potem stopniowo robią się coraz jaśniejsze takie jakby żółte [ jak na zdjęciu ], aha i zawsze ciut się przypala mimo ,że jest na stanowisku zacienionym bez bezpośredniego ostrego słońca . Na pewno coś Ci się przypomni i nie będzie już NN

Tomasz II · Post » 27 lut 2009, o 19:40

No to jesteśmy w domu, to po prostu stara, poczciwa Oriana , jeśli troszkę pachnie

GERTRUDA · Post » 27 lut 2009, o 19:58

Tak pachnie

Dziękuje bardzo - wiedziałam ,że Ty wiesz