Ale numer!!!! Całe PO 
Po prostu szaleństwo 
Mamy to co chcieliśmy... ( no może niektórzy chcieli. 
Będzie jazda z tym, coś tak czuję... )
Trzeba być bardzo inteligentnym, aby tyle roztrwonić pieniędzy w tak krótkim czasie i do tego co można,to powyprzedawać.Jawny dług publiczny sięga 58 % PKB a łącznie z długiem ukrytym daje to sumaryczne zadłużenie Polski sięgające ponad 200 % PKB !!! Mija właśnie 5 lat od napisania poniższego artykułu i w tym czasie przybyło nam 1 bilion PLN długu. Zbliżające sie osłabienie złotego może wysadzić Polskie finanse w kosmos.
A dług to mamy poprzez swoje rządy, zanim jeszcze Unia nastała. Sami sobie na to zapracowaliśmy. Mówię w liczbie mnogiej MY, bo Polak to tylko widzi interes własny a nie publiczny. Samych siebie nie lubimy i wydukamy na strychu albo wystrychniemy na dudka każdego, a swojego rodaka to na 110% taka nasza mentalność. I mamy jak mamy. I inaczej nie będzie, bo musielibyśmy sie zmienić, wyzbyć się naszego ( nie lubię tego określenia ) polactwa, a co to znaczy chyba nie muszę tłumaczyć.
Mylisz się Robercie, wielu popierających PIS wie, że ten worek jest pusty. PO przez 8 lat swoich rządów o to zadbało. Owszem tzw. prywatyzacja była przez 25 lat wolności (jak napisałeś), ale ostatni nie(rząd) sprzedawał wszystko jak leci, żeby mieć na wykwintne kolacje u Sowy i inne balety. Myślę, że oni są zabezpieczeni na kilka pokoleń, a że my za to zapłacimy? Niestety. Zdaję sobie sprawę, że gdyby do rządu doszedł PiS, SP, wcale nagle nie będziemy opływali w luksusach. Obawiam się, że dopiero oni odkryją przed Polakami prawdę jak pusta jest kasa Polski. Jednak kiedyś trzeba przerwać rozkradanie naszej Ojczyzny, próbować ratować to co jeszcze zostało. Orban pokazał, że można, więc jest jeszcze nadzieja, a czy się uda? zależy od wielu czynników.Każdy myśli / popierający jawnie PIS, że jak wygra to się rozerwie wór pieniędzy i da wszystkim, będziemy leżeć i nic nie robić tylko forsę wydawać, na wszytko będzie i wszystko będzie dobre i tanie a i u nas będą produkować. To jak to jest Adminie wyjdzie po wyborach szydło z worka a ten worek jaki będzie ? Pełen czy pusty a jak pełen to czego, pewnikiem sieczki
Tu nie chodzi,czy śmierdzi czy nie śmierdzi, osobiście nie korzystam z żadnych dopłat. Wolę sama finansować swoje inwestycje i żeby nikt mi się do moich spraw nie mieszał. Wcale też nie uważam, że unia jest dla nas dobrodziejstwem. Myślę, że jeszcze nigdy miasta, firmy i osoby fizyczne nie były tak zadłużone jak obecnie, te budowy, docieplenia, remonty mają swoją cenę. Kary, restrykcje i narzucanie durnych przepisów, też są dobrodziejstwem spływającym z unii. Owszem polityka nie polega na stosowaniu radykalnych ruchów. Nikt nie mówi, że mamy zrywać wszystkie "umowy" międzynarodowe i wychodzić z ue, ale ten twór kiedyś i tak się zawali.nie idealizuję UE, ale nie powiecie mi, że komuś euro śmierdzi, nawet początkowym europrzeciwnikom. Także nie bądźmy obłudni przynajmniej. Jesteśmy w tym kotle dają i rządzą proste. Widzę po firmach robią drogi, mosty, ocieplają budynki, rozpisują projekty a z czego to, za co to ? Niestety taka jest cena przyjęcie uchodźców czy to jawnie widać ekonomicznych czy w wyniku wojny.
