Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Witaj Jolu . Zapraszam na następną wycieczkę w okolice Karpacza.
Znacie??? Znamy, znamy. To poczytajcie i pooglądajcie.
W Karpaczu Górnym / powojenne Bierutowice/ stoi piękna norweska świątynia Wang. Jest to bezcenne dzieło sztuki nordyckiej . Zbudowana jest z sosny norweskiej nasączonej żywicą na wzór łodzi wikingów, bez uzycia gwoździ. Powstała w miejscowości Vang w Norwegii na przełomie XII i XIII w.
W XIXw. została wystawiona na sprzedaż i kupił ją król pruski Fryderyk Wilhelm IV , z zamiarem postawienia jej na Wyspie Pawiej w Berlinie. Jednak król zrezygnował z tego zamiaru , więc dzięki staraniom hrabiny von Reden z Bukowca koło Kowar przywieziono ją do Karpacza/ w częściach/ w 1842r. , gdzie miała służyć okolicznym ewangelikom. Posadowiona została na zboczu Czarnej Góry 885m n.p.m. /najwyżej położona świątynia na Śląsku/.
Obok świątyni stoi 24 m wieża ze śląskiego granitu, chroniąca kościół przed podmuchami wiatru. W otoczeniu fontanna, cmentarz, plebania, na zachodniej skarpie płyta pamiątkowa hrabiny von Reden z 1856r. , a obok rzeźba wskrzeszenia Łazarza wykonana w 1994r.
Fontanna
Cmentarz
Płyta pamiątkowa hrabiny von Reden
Rzeźba Łazarza
Chrzcielnica (barok dolnośląski) wykonana ok. 1740 r. pochodzi z rozebranego kościoła w Dziećmorowicach koło Wałbrzycha. Dziełem Jakuba z Janowic jest krzyż wykonany w 1844 r. z jednego pnia dębowego oraz postać Jezusa.
Ambona została wykonana z drewna przywiezionego z Norwegii. Pochodzące z 1904 roku dwie tablice na numery pieśni śpiewanych podczas nabożeństwa umiejscowione są na ścianach.
Wyrzeźbione w stylu bizantyjskim górne części kolumn z XII wieku, tzw. kapitele, zdobione postaciami zwierząt, roślinami i maszkaronami.
Drzwi w portalu północnym
Świątynia Wang znana jest szeroko, jako kościół szczęśliwych małżeństw.
W Karpaczu można sobie zanocować w takim domku,
Albo kupić sobie ambasadę i zamieszkać na dłużej.
Do zobaczenia
Znacie??? Znamy, znamy. To poczytajcie i pooglądajcie.
W Karpaczu Górnym / powojenne Bierutowice/ stoi piękna norweska świątynia Wang. Jest to bezcenne dzieło sztuki nordyckiej . Zbudowana jest z sosny norweskiej nasączonej żywicą na wzór łodzi wikingów, bez uzycia gwoździ. Powstała w miejscowości Vang w Norwegii na przełomie XII i XIII w.
W XIXw. została wystawiona na sprzedaż i kupił ją król pruski Fryderyk Wilhelm IV , z zamiarem postawienia jej na Wyspie Pawiej w Berlinie. Jednak król zrezygnował z tego zamiaru , więc dzięki staraniom hrabiny von Reden z Bukowca koło Kowar przywieziono ją do Karpacza/ w częściach/ w 1842r. , gdzie miała służyć okolicznym ewangelikom. Posadowiona została na zboczu Czarnej Góry 885m n.p.m. /najwyżej położona świątynia na Śląsku/.
Obok świątyni stoi 24 m wieża ze śląskiego granitu, chroniąca kościół przed podmuchami wiatru. W otoczeniu fontanna, cmentarz, plebania, na zachodniej skarpie płyta pamiątkowa hrabiny von Reden z 1856r. , a obok rzeźba wskrzeszenia Łazarza wykonana w 1994r.
Fontanna
Cmentarz
Płyta pamiątkowa hrabiny von Reden
Rzeźba Łazarza
Chrzcielnica (barok dolnośląski) wykonana ok. 1740 r. pochodzi z rozebranego kościoła w Dziećmorowicach koło Wałbrzycha. Dziełem Jakuba z Janowic jest krzyż wykonany w 1844 r. z jednego pnia dębowego oraz postać Jezusa.
Ambona została wykonana z drewna przywiezionego z Norwegii. Pochodzące z 1904 roku dwie tablice na numery pieśni śpiewanych podczas nabożeństwa umiejscowione są na ścianach.
Wyrzeźbione w stylu bizantyjskim górne części kolumn z XII wieku, tzw. kapitele, zdobione postaciami zwierząt, roślinami i maszkaronami.
Drzwi w portalu północnym
Świątynia Wang znana jest szeroko, jako kościół szczęśliwych małżeństw.
W Karpaczu można sobie zanocować w takim domku,
Albo kupić sobie ambasadę i zamieszkać na dłużej.
Do zobaczenia
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6349
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Marysiu jak miło jest, dzięki Tobie, przypomnieć sobie miejsca zwiedzane dawno, dawno temu.
Dziękuję bardzo za piękną wycieczkę.
Dziękuję bardzo za piękną wycieczkę.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Ja ostatnio byłam równo rok temu,ale też z przyjemnością pooglądałam zdjęcia
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Lidziu, Dorotko, cieszę się, że przywołałam miłe wspomnienia.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
MARYSIU.....mimo pieskiej pogody u mnie trafilam do Ciebie......ja już tu wedrowalam z Tobą tylko Ty chyba większe tempo miewasz i ja zostalam w tyle........wazne że Cię dobieglam...
pozdrawiam
pozdrawiam
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Witaj Krysiu Nic się nie martw, poczekamy na Ciebie.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Uciekł mi górski wątek, ale w końcu odnalazłam i widzę, ze akurat fajny dom na sprzedaż prezentujesz Zaintrygowało mnie tylko skąd w Karpaczu ambasada Japonii...toż to nigdy metropolia nie była Kusi mnie wybrać się w Karkonosze sama z dziewczynkami...polecisz jakąś trasę dla pięciolatka i matki z roczniakiem na plecach? Myślałam o Samotni, ale nie dojdziemy chyba...
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Pat droga do Samotni od Wangu nie jest trudna, ale dosyć długa. Z dwojgiem dzieci, w tym jedno na plecach , to w pojedynkę chyba będzie trudno. Na początek proponowałabym trasę krótszą, ale wszystko zależy od kondycji Twojej i starszej latorośli. Może Szklarska Poręba, najpierw Kamieńczyk, a jak starczy sił , to jeszcze Kochanówka i wodospad Szklarka. A może Góry Sokole, trasa - Karpniki, Szwajcarka, Skały Sokoliki / wyjście na Sokolik schodkami i cudny widok na dolinę Bobru, Góry Kaczawskie, Karkonosze/. Lub Zamek Chojnik z najłatwiejszą trasą- szlakiem czerwonym.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Maria, w Karpaczu byłam rok temu latem ale przyznam, że pochłonięta łażeniem po górach nie zwiedziłam Wangu Teraz dzięki przybliżonej przez Ciebie historii na pewno tam pójdę. Fajnie, że tak pięknie opisujesz swoje ukochane strony.
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Witam wszystkich trafiłam na wątek Marii w sam raz gdyż właśnie początkiem września wybieram się z narzeczonym w Sudety chciałabym zobaczyć Wang i dzięki temu wątkowi zobaczyć wodospad Kamieńczyk.Marysiu z jakiej miejscowości zaczyna się trasa na Kamieńczyk i ile czasu zajmuje taka trasa.Podpowiedz mi co trzeba w Karpatach zobaczyć mój narzeczony nie lubi zbyt długich tras .Bardzo bym też chciała zobaczyć ciekawe miejsca w Górach Stołowych co proponujesz?
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Iwek. Jak masz na imię??? Miło mi, że zachęciłam Cię do wędrówki po naszych pięknych Karkonoszach.
Czy jesteście zmotoryzowani??? Jeżeli tak, to żeby pójść na Kamieńczyk najkrótszą trasą, należy pojechać do Szklarskiej Poręby i dalej kierować się na przejście graniczne w Jakuszycach. Na trasie za centrum Szklarskiej będą rzucające się w oczy napisy kierujące na Kamieńczyk. Pierwszy napis jest przy zrujnowanej byłej Hucie Szkła Kryształowego "Julia". Tam nie ma parkingów, więc należy jechać dalej , dojechać do drugiego napisu / uważać na ostrych zakrętach/, gdzie jest parking i stragan z ogólnopolskim badziewiem dla turystów, oscypkami itp.
Stamtąd pieszo w jedną stronę myślę , że ok. pół godz. Trasa raczej po równym, i na końcu dosyć ostre podejście. Potem stanie w kolejce po bilety, zwiedzanie / czas nieograniczony/ i z powrotem jakieś pół godzinki.
W Kotlinie Jeleniogórskiej warto też zwiedzić Zamek Chojnik, położony na niedużej górce, trasa łatwa, pokonała ją nawet moja 70-letnia ciocia. Należy pojechać do Sobieszowa /kiedyś osobna miejscowość, teraz dzielnica Jeleniej Góry/.
Polecam także Dolinę Pałaców i Ogrodów w Kotlinie Jeleniogórskiej. Obejmuje ona kilkadziesiąt odrestaurowanych zamków i pałaców i cudnych wokół nich ogrodów. A jak ktoś ma mało czasu, to w Kowarach / trasa z Jeleniej Góry do Karpacza/ znajduje się Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, gdzie można zobaczyć większość miniatur tych pałaców misternie wykonanych.
O Karpatach niewiele mogę powiedzieć, bywam tam raz w roku, ale trasy są długie i dla mnie trochę nudne. W Tatry nie chodzę, nie ten wiek.
Góry Stołowe to oczywiście Szczeliniec Wielki i Błędne Skały. Należy pojechać do Karłowa, i stamtąd pieszo na Szczeliniec i Błędne Skały.
Trasa niezbyt trudna, ostatnio zajęła nam ok. 3 godz. /przejście spacerkiem, fotografowanie , konsumpcja kanapek /. Barek na Szczelińcu był zamknięty. Polecam też czeskie Skalne Miasto w Adrszpach, z Jeleniej Góry nawet bliższa droga do Adrszpach ,niż do Karłowa.
Są jeszcze do zwiedzania w Kotlinie Kłodzkiej Kopalna złota w Złotym Stoku, Kopalnia Srebra w Srebrnej Górze, Twierdza Kłodzka, Twierdza w Srebrnej Górze, Kaplica Czaszek w Czermnej. Można zahaczyć o Muzeum Sztolni Walimskich , Zamek Książ / trzeci co do wielkości zamek w Polsce po Wawelu i Malborku/ . Oj, długo by wymieniać.
Na zwiedzanie atrakcji Kotliny Jeleniogórskiej i Kotliny Kłodzkiej poświęciłam już .........dzieści lat / to ja już mam tyle lat / i nie wiem, czy jestem na półmetku.
Mam trochę fotek , ale w tej chwili trochę brak mi czasu na grzebanie w archiwum. Część jeszcze jest na slajdach lub fotografiach papierowych i czeka zmiłowania. / czytaj: obróbki komputerowej/. Zresztą opisy z fotkami można łatwo wygooglać.
Czy jesteście zmotoryzowani??? Jeżeli tak, to żeby pójść na Kamieńczyk najkrótszą trasą, należy pojechać do Szklarskiej Poręby i dalej kierować się na przejście graniczne w Jakuszycach. Na trasie za centrum Szklarskiej będą rzucające się w oczy napisy kierujące na Kamieńczyk. Pierwszy napis jest przy zrujnowanej byłej Hucie Szkła Kryształowego "Julia". Tam nie ma parkingów, więc należy jechać dalej , dojechać do drugiego napisu / uważać na ostrych zakrętach/, gdzie jest parking i stragan z ogólnopolskim badziewiem dla turystów, oscypkami itp.
Stamtąd pieszo w jedną stronę myślę , że ok. pół godz. Trasa raczej po równym, i na końcu dosyć ostre podejście. Potem stanie w kolejce po bilety, zwiedzanie / czas nieograniczony/ i z powrotem jakieś pół godzinki.
W Kotlinie Jeleniogórskiej warto też zwiedzić Zamek Chojnik, położony na niedużej górce, trasa łatwa, pokonała ją nawet moja 70-letnia ciocia. Należy pojechać do Sobieszowa /kiedyś osobna miejscowość, teraz dzielnica Jeleniej Góry/.
Polecam także Dolinę Pałaców i Ogrodów w Kotlinie Jeleniogórskiej. Obejmuje ona kilkadziesiąt odrestaurowanych zamków i pałaców i cudnych wokół nich ogrodów. A jak ktoś ma mało czasu, to w Kowarach / trasa z Jeleniej Góry do Karpacza/ znajduje się Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, gdzie można zobaczyć większość miniatur tych pałaców misternie wykonanych.
O Karpatach niewiele mogę powiedzieć, bywam tam raz w roku, ale trasy są długie i dla mnie trochę nudne. W Tatry nie chodzę, nie ten wiek.
Góry Stołowe to oczywiście Szczeliniec Wielki i Błędne Skały. Należy pojechać do Karłowa, i stamtąd pieszo na Szczeliniec i Błędne Skały.
Trasa niezbyt trudna, ostatnio zajęła nam ok. 3 godz. /przejście spacerkiem, fotografowanie , konsumpcja kanapek /. Barek na Szczelińcu był zamknięty. Polecam też czeskie Skalne Miasto w Adrszpach, z Jeleniej Góry nawet bliższa droga do Adrszpach ,niż do Karłowa.
Są jeszcze do zwiedzania w Kotlinie Kłodzkiej Kopalna złota w Złotym Stoku, Kopalnia Srebra w Srebrnej Górze, Twierdza Kłodzka, Twierdza w Srebrnej Górze, Kaplica Czaszek w Czermnej. Można zahaczyć o Muzeum Sztolni Walimskich , Zamek Książ / trzeci co do wielkości zamek w Polsce po Wawelu i Malborku/ . Oj, długo by wymieniać.
Na zwiedzanie atrakcji Kotliny Jeleniogórskiej i Kotliny Kłodzkiej poświęciłam już .........dzieści lat / to ja już mam tyle lat / i nie wiem, czy jestem na półmetku.
Mam trochę fotek , ale w tej chwili trochę brak mi czasu na grzebanie w archiwum. Część jeszcze jest na slajdach lub fotografiach papierowych i czeka zmiłowania. / czytaj: obróbki komputerowej/. Zresztą opisy z fotkami można łatwo wygooglać.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja następna miłość - wędrówki górskie i inne
Wszystko też zwiedziłam i zobaczyłam. niektóre miejsca nie jeden raz,Marysiu wymieniłaś same perełki i każda z nich warta zobaczenia ,jeśli chodzi o Ziemię Kłodzką można też " wstąpić " do Wambierzyc,ale będąc w Karkonoszach nie sposób pominąć Szklarskiej Poręby ze Szrenicą i Śnieżnymi Kotłami ,natomiast zwiedzając w Karpaczu Wang nie wyobrażam sobie nie zobaczyć Samotni i wyjątkowego krajobrazu no i nie wejść lub wjechać na Śnieżkę,co prawda nie na sam szczyt no ale zawsze ,obawiam się Marysiu,że jesteś młodsza ode mnie -a ja po tatrzańskich szlkakach chodzę