Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.1

[lojka 63]

Witaj Soniu jak zaglądam do Twojego ogrodu to czuje się jak w zaczarowanym ,kompozycje masz wspaniałe i super wyczucie co do czego pasuje wzrostem,formą i kolorem niczym w bajce nawet jak chcę coś odgapić to i tak mi się nie udaje,obiecuje sobie cały czas że na emeryturze dopracuje wszystko albo większość .Tak naprawdę sama siebie oszukuje bo inaczej pasowało by u mnie coś już teraz a jest jak z przypadku.Ciągłe próby i poprawki na tym często cierpią moje rośliny,nie mogą się dostatecznie rozrosnąć.Ostatnimi dniami dopadła mnie moja stała choroba z dusznościami i nawet jak była pogoda to nie użyłam ogrodu bo musiałam się oszczędzać.Co do tej współpracy z komputerem to czekam na syna żeby coś poprawił bo na ikonkach nie pokazują się zdjęcia jak by nie przeszły tylko parę tak że w najbliższym czasie postaram się o coś tegorocznego.Idę ładować baterie w waszych ogrodach Miło Cię witać w moim skromnym.

[lojka 63]

Co prawda nie tegoroczne ale zawsze wspomnienie Hel to chyba ?Może jeszcze dożyje takiej radości by tam być.

po tych daliach zostało mi tylko pamiątkowe zdjęcie bo już ich nie mam ale miło zobaczyć co się kiedyś miało.

[lojka 63]

to ostatnie to w dobie braku czasu do koszenia

[lojka 63]

Zrobiłam ostatnio rabatkę z floksami tzw.inaczej" kurami" co posadzili byście pomiędzy nimi żeby zapełnić przestrzeń i żeby coś kwitło zanim one zakwitną ?nie mam niestety zdjęcia.

[lojka 63]

tegoroczne wreszcie mogę wysłać nie za wiele tego ale coś.

[lojka 63]

Przypomniało mi się że trzeba wyjąć lilie z doniczek i przechować w suchym nie jasnym miejscu,czy tak robicie z liliami doniczkowymi czy przetrzymujecie w donicy tylko w domu?

tegoroczna wiosna i przed koszeniem oczywiście


taki sobie bukiecik...

w tym roku pomroziło na 3 razy hortensje i moje magnolie ta żółta jeszcze tak próbowała okazać swoje wdzięki resztkami sił moja ulubiona podarowana od serca.

[lojka 63]

ten koleś koło domu chorował i marniał a tutaj zostawiony sam sobie na pastwę losu kwitnie jak należy


pomiędzy gałązkami na mojej starej górce

to już moja ulubiona nie zawodna różyczka przy domu


to tylko porównanie mojej kolejnej podarowanej od serca mam bardzo kochane koleżanki

moje nie wzejdzione ziemniaczki i iryski na starej górce to tutaj jest ciągle mokro

[lojka 63]

ot i cała sesja moich zupełnie nie pilnowanych a niezmiernie wdzięcznych kochanych hortensyjek

[lojka 63]

Witajcie, tak zostały wyłysione nasze stare tuje ale już się przyzwyczaiłam i nawet mi się tak podoba a ile miejsca się zrobiło?





tegoroczny bałagan różany

[lojka 63]

kiedyś było łyso teraz dżungla



przydomowa dżungla

mój pierwszy lotus

to już bałagan liliowców

[lojka 63]

[lojka 63]

Chyba wszystkie wyłowiłam ciężko znaleźć w tym rozgardiaszu zdjęciowym pozdrowienia dla wszystkich

[Ocia]

Zapraszasz to jestem
Fajne hortensje. Teoretycznie też będę mieć niebieskie, jeśli łaskawie w przyszłym roku zakwitną to się przekonam.
Powiem ci że bardzo fajnie ze sobą grają ogrodowe z delikatniejszą bukietową.