Kawiarenka humoru "U Ohajo"
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Ale się ubawiłem Piotr.
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Żona do Męża:
- Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem - koniec tych tandetnych meczy Ekstraklasy, filmów w TV, spotkań z
kolegami, bilarda i tym podobnych błazeńskich rozrywek... Przerywa spoglądając zdziwiona na Małżonka, który zaczął zakładać buty i
kierować się w kierunku wyjścia:
- ... a TY dokąd? Jeszcze nie skończyłam...
- Idę do apteki
- Po co?
- Po Stoperan, bo chyba Cię posrało...
- Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem - koniec tych tandetnych meczy Ekstraklasy, filmów w TV, spotkań z
kolegami, bilarda i tym podobnych błazeńskich rozrywek... Przerywa spoglądając zdziwiona na Małżonka, który zaczął zakładać buty i
kierować się w kierunku wyjścia:
- ... a TY dokąd? Jeszcze nie skończyłam...
- Idę do apteki
- Po co?
- Po Stoperan, bo chyba Cię posrało...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Żona do męża-naukowca:
- Ty już chyba mnie nie kochasz! Kiedyś byłeś romantyczny, delikatny, a teraz?... Tylko praca i praca! Powiesz mi coś czułego?...
- Sejsmograf...
- Ty już chyba mnie nie kochasz! Kiedyś byłeś romantyczny, delikatny, a teraz?... Tylko praca i praca! Powiesz mi coś czułego?...
- Sejsmograf...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Przepis na spokój w Polsce 
1. Poczekaj aż rolnicy wyjadą do Warszawy na protest.
2. Zablokuj drogi wokół stolicy.
3. Rolnicy nie mają jak wrócić.
4. Warszawiacy nie mają jak wyjechać.
5. ŚWIĘTY SPOKÓJ W CAŁYM KRAJU
=====================
Podchodzi facet do warsztatu samochodowego.
- Czy mógłby mi pan przekręcić licznik?
- O ile chce pan zmniejszyć? - pyta mechanik.
- Nie, ja chcę zwiększyć!
- O przepraszam panie pośle Hofman, nie poznałem!

1. Poczekaj aż rolnicy wyjadą do Warszawy na protest.
2. Zablokuj drogi wokół stolicy.
3. Rolnicy nie mają jak wrócić.
4. Warszawiacy nie mają jak wyjechać.
5. ŚWIĘTY SPOKÓJ W CAŁYM KRAJU
=====================
Podchodzi facet do warsztatu samochodowego.
- Czy mógłby mi pan przekręcić licznik?
- O ile chce pan zmniejszyć? - pyta mechanik.
- Nie, ja chcę zwiększyć!
- O przepraszam panie pośle Hofman, nie poznałem!
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Kiedy w Polsce drastycznie spada wskaźnik inteligencji ?
W wekend.
Czemu ?
Bo Krakusy wracają do domu z wojaży po Polsce
Opowiedziane przez osiemdziesięcioparolatka,
więc odnosi się do zamierzchłych czasów
Nie mam pojęcia co mówią aktualne statystyki
I jeszcze dziękuję BarWo za wyszukanie takiej ciekawostki
W wekend.
Czemu ?
Bo Krakusy wracają do domu z wojaży po Polsce

Opowiedziane przez osiemdziesięcioparolatka,
więc odnosi się do zamierzchłych czasów

Nie mam pojęcia co mówią aktualne statystyki

I jeszcze dziękuję BarWo za wyszukanie takiej ciekawostki

Pozdrawiam i zapraszam
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Katechetka do dzieci:
- Co robimy, kiedy jest post?
- Komentujemy i dajemy lajka!
-------------
Mechanika płynów, profesor kończy wykład:
- I tak oto właśnie ciecz ścieka.
Na to student z zagranicy mówi:
- Polska języka dziwna. Pies ścieka i woda ścieka...
- Co robimy, kiedy jest post?
- Komentujemy i dajemy lajka!
-------------
Mechanika płynów, profesor kończy wykład:
- I tak oto właśnie ciecz ścieka.
Na to student z zagranicy mówi:
- Polska języka dziwna. Pies ścieka i woda ścieka...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
no i co tu taka cisza..... ludzie czekają na cd. 

Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Czarny humor
Ciemnoskóry trzecioklasista mówi do swojej mamy:
- Mamo, dziś pod prysznicem okazało się, że mam najdłuższego ptaszka z całej klasy! Czy to dlatego, że jestem czarny?
- Nie, to dlatego, że masz 17 lat...
===================
W bibliotece:
- Poproszę książkę o samobójstwach
- Nie wypożyczę, bo pan nie odda!
===================

Ciemnoskóry trzecioklasista mówi do swojej mamy:
- Mamo, dziś pod prysznicem okazało się, że mam najdłuższego ptaszka z całej klasy! Czy to dlatego, że jestem czarny?
- Nie, to dlatego, że masz 17 lat...
===================
W bibliotece:
- Poproszę książkę o samobójstwach
- Nie wypożyczę, bo pan nie odda!
===================
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Matematyka jest piękna!
Metody dowodzenia twierdzeń:
dowód przez ogląd (łatwo widać)
dowód przez połechtanie ambicji słuchaczy (to dla Państwa jest proste),
dowód iluzjonistyczny (zrobimy teraz taką małą sztuczkę),
dowód spychologiczny (Państwo sprawdzą sami),
dowód przez kalendarz (to było w zeszłym roku),
dowód przez zastraszenie (albo Państwo uwierzą na słowo, albo będę przez trzy godziny dowodził),
dowód przez sztućce (a nuż wyjdzie),
dowód teologiczny (diabli wiedzą jak to udowodnić),
dowód przez założenie tezy.
===========
Przykład obrazujący nam zasadę antyprzemienności: "Nie każda panna młoda jest młodą panną."
===========
Co to jest różniczka? Wyniczek odejmowanka.
===========
Kobieta zmienną jest, więc można po niej całkować.
===========
Metody dowodzenia twierdzeń:
dowód przez ogląd (łatwo widać)
dowód przez połechtanie ambicji słuchaczy (to dla Państwa jest proste),
dowód iluzjonistyczny (zrobimy teraz taką małą sztuczkę),
dowód spychologiczny (Państwo sprawdzą sami),
dowód przez kalendarz (to było w zeszłym roku),
dowód przez zastraszenie (albo Państwo uwierzą na słowo, albo będę przez trzy godziny dowodził),
dowód przez sztućce (a nuż wyjdzie),
dowód teologiczny (diabli wiedzą jak to udowodnić),
dowód przez założenie tezy.
===========
Przykład obrazujący nam zasadę antyprzemienności: "Nie każda panna młoda jest młodą panną."
===========
Co to jest różniczka? Wyniczek odejmowanka.
===========
Kobieta zmienną jest, więc można po niej całkować.
===========
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Trzech Norwegów, panowie Lars, Larsen i Larsoden przyjechało do Czech na narty i poznało trzy urocze Czeszki. Owładnięci wdziękiem dam, postanowili poprosić każdą z nich o rękę, chcieli jednak, by ich nazwiska bardziej po czesku i swojsko brzmiały, by nie przestraszyć wybranek. Dlatego udali się do stosownego urzędu, by zmienić nazwiska.
Urzędnik popatrzył jednak na nazwiska i stwierdził, że nie ma potrzeby zmieniać nazwisk Norwegów, wystarczy tylko odwrócić ich pisownie, a nazwiska będą brzmiały swojsko i czesko!
I tak, Lars przyjął nazwisko Sral, Larsen - Nesral, a Larsoden - Nedosral.
Potem żyli wszyscy długo i szczęśliwie...
Urzędnik popatrzył jednak na nazwiska i stwierdził, że nie ma potrzeby zmieniać nazwisk Norwegów, wystarczy tylko odwrócić ich pisownie, a nazwiska będą brzmiały swojsko i czesko!
I tak, Lars przyjął nazwisko Sral, Larsen - Nesral, a Larsoden - Nedosral.
Potem żyli wszyscy długo i szczęśliwie...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
- Sąsiedzie, a co to za święto mieliście wczoraj na waszej działce, że wszyscy skakali i tańczyli?
- Żadne święto, dziadek ul przewrócił...
- Żadne święto, dziadek ul przewrócił...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
Głuchoniemy wchodzi do apteki i chce kupić prezerwatywy. Próbuje wyjaśnić sprzedawcy o co mu chodzi w języku migowym, bez skutku. W końcu wyciąga ptaszka z rozporka, a z portfela 50zł. Sprzedawca chwilę patrzy, po czym wyciąga z rozporka swojego ptaka, uśmiecha się, zabiera od gościa 50zł i wkłada do kieszeni.
Klient czerwienieje na twarzy z wściekłości, wymachuje rękami. Na to aptekarz spokojnie mówi:
- No i co się pieklisz człowieku? Nie umiesz przegrywać, to się nie zakładaj!
================
Kobieta leży nago na dachu hotelu i opala się. Po jakimś czasie przychodzi lokaj i prosi ją, by założyła ubranie.
- Ale dlaczego mam to zrobić? Po pierwsze, leżę na brzuchu. Po drugie, nawet jak ktoś tu przyjdzie, nic nie zobaczy bo na pośladkach mam ręcznik!
- Tyle że po trzecie, leży pani na szklanym dachu nad naszą jadalnią...
Klient czerwienieje na twarzy z wściekłości, wymachuje rękami. Na to aptekarz spokojnie mówi:
- No i co się pieklisz człowieku? Nie umiesz przegrywać, to się nie zakładaj!
================
Kobieta leży nago na dachu hotelu i opala się. Po jakimś czasie przychodzi lokaj i prosi ją, by założyła ubranie.
- Ale dlaczego mam to zrobić? Po pierwsze, leżę na brzuchu. Po drugie, nawet jak ktoś tu przyjdzie, nic nie zobaczy bo na pośladkach mam ręcznik!
- Tyle że po trzecie, leży pani na szklanym dachu nad naszą jadalnią...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U Ohajo"
U weterynarza:
- Panie doktorze, mój pies nie może się powstrzymać i zawsze goni ludzi na rowerze! Co mam zrobić?
- To proste, niech mu pani zabierze ten rower!
================
- Zaprosiłem żonę na koncert do filharmonii, ale wszystko się posypało...
- Jak to?
- Szykowaliśmy się w pośpiechu. Gdy w łazience poprosiła, bym podał jej szminkę zagapiłem się i podałem jej "Kropelkę"
- No i co?
- Nadal się do mnie nie odzywa...
================
Dziadek z babcią klęczą w kościele. Babcia nachyla się do dziadka i szepcze:
- Właśnie puściłam długiego, cichego pierda i zaczyna śmierdzieć. Co robić...?
- Przede wszystkim wymień baterie w aparacie słuchowym!
================
Dziadek z babcią zauważyli, że mają coraz większe problemy z pamięcią. Poszli razem do lekarza, a ten mówi:
- W państwa wieku to normalne, że coraz częściej zapomina się o różnych sprawach. Proponuję zapisywać co ważniejsze rzeczy, wtedy nie będzie problemu.
- Dziękujemy za radę!
Następnego dnia babcia mówi:
- Stary, przynieś mi dwie gałki lodów w miseczce, są w lodówce. Lepiej sobie zapisz.
- Nie, zapamiętam - dwie gałki lodów w miseczce.
- Zaczekaj, chcę jeszcze to tych lodów trochę bitej śmietany z puszki, zapisz sobie!
- Nie trzeba, zapamiętam - dwie gałki lodów w miseczce i trochę bitej śmietany.
- Aha, na bitą śmietanę połóż jedną wisienkę kandyzowaną, mamy w słoiku, zostały po nalewce. Może lepiej zapisz to wszystko?
- No co ty, zapamiętam. Dwie gałki lodów, bita śmietana i wisienka kandyzowana!
Dziadek znika w kuchni na pół godziny. W końcu wychodzi z talerzem, a na nim jajecznica i smażony boczek.
Babcia patrzy i pyta:
- A chleb gdzie??
- Panie doktorze, mój pies nie może się powstrzymać i zawsze goni ludzi na rowerze! Co mam zrobić?
- To proste, niech mu pani zabierze ten rower!
================
- Zaprosiłem żonę na koncert do filharmonii, ale wszystko się posypało...
- Jak to?
- Szykowaliśmy się w pośpiechu. Gdy w łazience poprosiła, bym podał jej szminkę zagapiłem się i podałem jej "Kropelkę"
- No i co?
- Nadal się do mnie nie odzywa...
================
Dziadek z babcią klęczą w kościele. Babcia nachyla się do dziadka i szepcze:
- Właśnie puściłam długiego, cichego pierda i zaczyna śmierdzieć. Co robić...?
- Przede wszystkim wymień baterie w aparacie słuchowym!
================
Dziadek z babcią zauważyli, że mają coraz większe problemy z pamięcią. Poszli razem do lekarza, a ten mówi:
- W państwa wieku to normalne, że coraz częściej zapomina się o różnych sprawach. Proponuję zapisywać co ważniejsze rzeczy, wtedy nie będzie problemu.
- Dziękujemy za radę!
Następnego dnia babcia mówi:
- Stary, przynieś mi dwie gałki lodów w miseczce, są w lodówce. Lepiej sobie zapisz.
- Nie, zapamiętam - dwie gałki lodów w miseczce.
- Zaczekaj, chcę jeszcze to tych lodów trochę bitej śmietany z puszki, zapisz sobie!
- Nie trzeba, zapamiętam - dwie gałki lodów w miseczce i trochę bitej śmietany.
- Aha, na bitą śmietanę połóż jedną wisienkę kandyzowaną, mamy w słoiku, zostały po nalewce. Może lepiej zapisz to wszystko?
- No co ty, zapamiętam. Dwie gałki lodów, bita śmietana i wisienka kandyzowana!
Dziadek znika w kuchni na pół godziny. W końcu wychodzi z talerzem, a na nim jajecznica i smażony boczek.
Babcia patrzy i pyta:
- A chleb gdzie??
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis