Wigilia - to chyba niezdrowe : )

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Wigilia - to chyba niezdrowe : )

Post »

Karp, sernik, pierogi, kutia, zupa grzybowa, śledź, piernik, galareta z ryb, kompot, sałatka, tarta czekoladowa, kawa, ćwikła, nalewka wiśniowa, grzybki...

... jeszcze żyję, ale co to za życie... Ratunku!!!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Ja będę chorować przez najbliższe kilka dni :lol: Dobrze, że nie przepadam za rybami, to przynajmniej tych potraw oszczędziłam mojemu żołądkowi. Sernik przegryzałam pierogiem z kapustą, a gołabka w sosie pomidorowych - tortem orzechowym :lol: Smaki były, jak dla mnie bardzo fajne, ale gorzej teraz z moimi wnętrznościami :lol: Dziś kolejny dzień przyjemnych tortur żołądkowych(tym razem u rodzinki) ;:183 Zobaczymy, co będzie można sobie wymieszać oprócz procencików :lol:
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Oj chyba większość z nas ma dzisiaj problemy żołądkowe :D :D :D
a dzisiaj i jutro czeka nas jeszcze repeta :D :D :D
To nic do sylwestra się wyleczymy ziółkami.
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Eeee, co Wy piszecie, świąteczne nie szkodzi.
Jako kuracja, w przerwie między posiłkiem (piszę posiłkiem, bo zaczyna się rano i kończy wieczorem), dłuuuugi spacer i można jeść dalej. Wskazana jeszcze kapka (w zależności od potrzeb i możliwości mogą być dwie) naleweczki, najlepsza orzechówka. Przy takich dodatkach nie powinno poszkodzić.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Ależ takie pyszne jedzenie NIE SZKODZI!!! Boli tylko to, że więcej nie da się już przełknąć ani kęsa, do tej pory wypiłam trzecią herbatę (bez cukru, oczywiście) i nic więcej mi się nie mieści. A tyle dobrego jeszcze czeka!!! :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
koza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1683
Od: 26 lip 2006, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.śląskie

Post »

A ja w tegoroczną wigilijną wieczerzę posmakowalam potraw z róznych regionów Polski :D
I żyję!!!!! Nie dość , że nic mi nie jest to jestem zachwycona jaką różnorodność potraw w naszym kraju na stole wigililnym się spotyka.. Pierwszy raz w ramach dania głównego zetknęłam się z rybą po grecku a potem z kutią :D Inni pierwszy raz smakowali śląską moczkę (zupa słodka z piernika pełna bakalii).
I tak sobie myślę ,czy to nie kapusta kiszona naszym narodowym daniem jest? Było kilka wersji...kapusta z grochem, kapusta z grzybami, kapusta z fasolką i kapusta na słodko z bakaliami !!!!!! ;:11
Ach ta kapusta!!! Pewnie dlatego teraz ma głowa pusta i..zagadek do jutra nawet nie próbuję rozwiązywać :D
Ulka buziaki przesyła
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2644
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D :D Super wyżerka :D ! Od rana "próbuję"potraw !! Smakują coraz bardziej !! Jak na razie wszystko "wchodzi" :wink: :;230 :;230
A więc smakuję dalej :D :D
Obrazek

Przez najbliższy rok wszelkie wagi będą omijane szerokim łukiem !! :;230 Obrazek

Pozdrawiam / jeszcze o własnych siłach :;230 /
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1654
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

A ja jakoś się jeszcze trzymam, bo uważam na swój żołądek. Staram się nie opychać, chociaż świąteczne potrawy kuszą. To posmakuje tam posmakuje i aby nie za dużo. Lepiej częściej ale mniej niż od razu dużo. w sumie święta jeszcze trwają to zdążę się wszystkim nasycić. Chociaż obecne święta to nie to samo co kiedyś. Kiedy w kolejkach z niepewnością stało się za schabem, mięsem, rybami itp. Kiedy święta były naprawdę świętami. Teraz świątecznie mamy prawie na co dzień. Ciasto pieczone dwa razy w tygodniu, Wędzonka, mięsa, ryby itp. na wyciągnięcie ręki. To już nie to samo. :wink:
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Awatar użytkownika
koza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1683
Od: 26 lip 2006, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.śląskie

Post »

Coś w tym prawdy jest Yaro!!!! Czy satysfakcja mniejsza????? Inne priorytety!!! I tyle!!
Nastrój na szczescie pozostał!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ulka buziaki przesyła
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Dzisiaj moje dziecko kradło cukierki z choinki u dziadków, a potem podpisał kapitulację po obżarstwie i przez pół godziny się nie ruszał :lol:

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1654
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Właśnie Aurynko dzieci zawsze inaczej odbierają święta. My starsi uważamy, ze teraz jest inaczej. Na szczęście dzieci święta zawsze traktują z radością. Super ten Twój maluch Aniu.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2644
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D :D Dla mnie święta zawsze są takie same- tzn wielka podniosła atmosfera- a żarełko to inna para kaloszy. Nie jest ważna ilość tylko smak i okoliczność-na święta jest inny zestaw wypieków i mięsiw niż zwykle- i dlatego ja odczuwam atmosferę. I dzieci "wszystkie przy stole i najbliźsi krewni i nastrój lampek choinkowych- no i kolędy...
Ach-jeszcze się na szczęście nie skończyły te święta... Chwila przerwy- dzieci poszły do "drugich rodzin- a ja z mężem "łapiemy oddech przed drugim dniem :wink:

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”