Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Malum
50p
50p
Posty: 54
Od: 3 lut 2017, o 14:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Piękny zbiór hoyii ;:138 (czy jak się to tam odmienia) zawsze lubiłem zapach ich kwiatów.
Tekla robi wrażenie, jak z jej uprawa czy ma szczególne wymagania?
Pozdrawiam Patryk ^^
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Witaj Malum :)
Jeżeli podobają Ci się hoye - toś przepadł z kretesem, a skoro dołączyłeś na forum to podwójnie ;:306
Tekla nie wymaga nic szczególnego, lubi wg mnie spokój i swój kącik na parapecie. Nie narzeka jak zapomnę o niej czasami i jak czasami za bardzo ją kocham i podleję po czubek - oczywiście woda nie stoi w podstawce.
Awatar użytkownika
Malum
50p
50p
Posty: 54
Od: 3 lut 2017, o 14:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Z kwiatami przepadłem już dawno. ;:108
Teraz jedyne co mnie powstrzymuje to fakt, że studiuje i mieszkam z dala od parapetów.
Ale obiecałem sobie, że kiedy już będę miał własny dom to na 101% będę miał ogród zimowy, a hoye będą jednym z gatunków które będę w nim hodował.
Pozdrawiam Patryk ^^
Awatar użytkownika
sylwik
500p
500p
Posty: 681
Od: 22 lip 2006, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Galaxy proszę opisz jak uprawiasz paproć pajęczą. W jakim miejscu u Ciebie stoi, jak ją podlewasz itp. Pozdrawiam i dziękuję
mara1230
50p
50p
Posty: 58
Od: 15 lis 2015, o 18:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

galaxy pisze:I uwierzysz , że chciałam zostać przy 3 hoyach..... ;:306 i się zawsze dziwiłam jak tym ludziom odbija..... :;230
:wit
No coś ty ;:14 ;:306
;:304 "łaciak " piękny chyba takiego samego ukorzeniam.
Idzie wiosna i ja dzisiaj kolejne zamówienia zrobiłam hoyowe :;230
Pozdrawiam Halina
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Malum pisze:Piękny zbiór hoyii ;:138 (czy jak się to tam odmienia)
Prawidłowo pisze się i wymawia: Hoi - z dużej litery i jedno i. :)
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Elu ja też miałam z tym problem i pewnie każdy kto zaczyna główkuje nad odmianami słowa hoja ;:167
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

hoja ,nazwę rodzaju, piszemy zawsze dużą literą, epitety gatunkowe małą literą - np. hoja carnosa a nie Carnosa itp..
Poza tym Hoje posiadają kultywary, czyli odmiany uprawne, np hoja australis 'Lisa'. Nazwa kultywaru powinna być pisana dużą literą i ujęta w pojedynczy cudzysłów. Dużą literą piszemy także części nazw odimienne, pochodzące od imion, nazw regionów, etc.
To wyczytałam kiedyś w "internetach", choć nie pamiętam już gdzie. [poczyniłam notatki :wink: ]

I odmiana
Mianownik : kto, co? hoja
Dopełniacz : kogo, czego ? hoi
Celownik: komu, czemu ? hoi
Biernik: kogo, co ? hoję
Narzędnik: kim, czym ? hoją
Miejscownik: o kim, o czym? o hoi
Wołacz: o hojo!
:tan
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Jedna uwaga, mamy do czynienia z nazwą łacińską - hoja oraz nazwą polską - hoja. Łacińską nazwę rodzaju piszemy dużą literą, czyli hoja i nie powinniśmy jej odmieniać przez przypadki, natomiast nazwę rodzajową polską piszemy małą literą, a więc hoja, tę nazwę odmieniamy przez przypadki tak jak podała Ela :wink:
Znakomicie ujęte to w wątku o nazewnictwie kaktusów i dotyczy również pozostałych roślin: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 52&start=0
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Tak, masz rację Moniko, nie zaznaczyłam, że odmiana przez przypadki, to tylko z nazwą polską. :) Bo przecież łacińska hoja jest nieodmienna. Pójdę do tych kaktusów i poczytam, i pouzupełniam notatki. :wink: Ale fajnie jest takie rzeczy wyjaśniać, bo tak jakoś często się ludziom w hoję ten "y" wkrada, co brzmi i wygląda trochę 'karkołomnie'.

edit.
Ok, już się naumiałam. :wink: Wspierając się wątkiem kaktusowym, to tak jak napisałam wyżej, z tym, że odmiana przez przypadki tylko z nazwą polską - hoja - tego nie zaznaczyłam przy odmianie, no i mała literka gdy używamy polskiej nazwy.
Ale nasze hoje radziłabym podpisywać jednak nazwą łacińską.

Ps. W głowie mi się teraz kręci od tych skomplikowanych nazw kaktusów. ;:219 Dobrze, że nie jestem zagorzałą fanką. ;:173
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Najbardziej przydatny jest wołacz "o,hojo!!! muszę cię mieć!" :;230
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Też jestem za tym, żeby hoje podpisywać nazwami łacińskimi (jeżeli te nazwy znamy), chyba, że mówimy ogólnie, po prostu, o hojach, wtedy łatwiej to odmienić :lol: Zdanie "Mam 5 hoja." brzmi dziwnie i dlatego powstają takie dziwne twory z "y", kiedy ktoś próbuje odmieniać to przez przypadki, tutaj lepsze będzie "Mam 5 hoi." 8-)
Autorka wątku chyba teraz dokształciła się aż nadto :D

O, hojo, muszę cię mieć! - rzeczywiście, niezwykle przydatne ;:306
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

O hojoba ile tu mądrości, jestem teraz mega dokształcona. Szczególnie forma wołacza mi odpowiada, najlepiej w liczbie mnogiej wielokrotnie... :;230
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”