Rośliny Arkadiusa cz.3
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Grażynko - Basiu
Miło,że znów odwiedziłyście mój wątek Bardzo dziękuję za odwiedziny i sympatyczne w treści posty serdecznie pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin
Materiał związany z początkiem wiosny przełożyłem na następny post a dzisiaj zapraszam do spaceru po moich parapetach i przyjrzenie się
niektórym moim podopiecznym i ich wiosennym postępom
Aloes mitriformis/perforliata - nazwy polskiej brak.
Tyle co przesadzona roślina mateczna w celu oddzielenia jej młodych odrostów.
Młode odrosty są już na tyle duże,że nie powinno być problemu z ich przyjęciem się-chyba,że bo nigdy nie wiadomo?
Alokazja amazońska - Alokasia amazonica
Alokazja wypuściła kolejny młody liść.
Melonowiec papaja - Carica papaja
Przypadkowo natknęliśmy się w jednym z warzywniaków na jej owoc.Kupiliśmy ją z ciekawości jaki ma smak i czy też da się wyhodować ją z nasion.Mamy już młode siewki- i jest ich dosyć dużo.Z posianych dwudziestu świeżych nasion wykiełkowały tylko trzy
Postanowiłem wysuszyć wszystkie i posiać na nowo w dużej ilości.Wykiełkowały wszystkie
Jest to moje pierwsze doświadczenie z papają i nie wiem czy uda mi się wyhodować choć jedną.Pikowanie próbnych siewek skończyło się fiaskiem.Wyciąłem kilka siewek razem z ziemią i posadziłem do małej doniczki z tych kilku dwie zakończyły wegetację.Może przyjmie się chociaż jedna przyszłość pokaże?
Owoc papai jest wielkością zbliżony do owocu awokado.
Papaja w przekroju z bardo dużą ilością nasion.
Nasiona papai w trakcie suszenia na papierowym ręczniku.
Siewki papai.
Sansewieria cylindryczna krasnolud - Sansevieria cylindryca boncellensis
Jej zdjęcia zamieszczam już po raz trzeci ponieważ zaskakuje mnie swoimi postępami,którymi chcę się pochwalić.
Aktualnie wypuszcza dziewiąty już liść.Być może jest to norma ale z tyloma widzę u siebie po raz pierwszy.
Poprzedni ósmy liść rośnie non stop i być może nie zamierza poprzestać na 45cm długości?
Młode odrosty rosną zdrowo i przybywa im liść za liściem.
Zachęcam do eksperymentów,którym sprzyja obecny czas
Miło,że znów odwiedziłyście mój wątek Bardzo dziękuję za odwiedziny i sympatyczne w treści posty serdecznie pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin
Materiał związany z początkiem wiosny przełożyłem na następny post a dzisiaj zapraszam do spaceru po moich parapetach i przyjrzenie się
niektórym moim podopiecznym i ich wiosennym postępom
Aloes mitriformis/perforliata - nazwy polskiej brak.
Tyle co przesadzona roślina mateczna w celu oddzielenia jej młodych odrostów.
Młode odrosty są już na tyle duże,że nie powinno być problemu z ich przyjęciem się-chyba,że bo nigdy nie wiadomo?
Alokazja amazońska - Alokasia amazonica
Alokazja wypuściła kolejny młody liść.
Melonowiec papaja - Carica papaja
Przypadkowo natknęliśmy się w jednym z warzywniaków na jej owoc.Kupiliśmy ją z ciekawości jaki ma smak i czy też da się wyhodować ją z nasion.Mamy już młode siewki- i jest ich dosyć dużo.Z posianych dwudziestu świeżych nasion wykiełkowały tylko trzy
Postanowiłem wysuszyć wszystkie i posiać na nowo w dużej ilości.Wykiełkowały wszystkie
Jest to moje pierwsze doświadczenie z papają i nie wiem czy uda mi się wyhodować choć jedną.Pikowanie próbnych siewek skończyło się fiaskiem.Wyciąłem kilka siewek razem z ziemią i posadziłem do małej doniczki z tych kilku dwie zakończyły wegetację.Może przyjmie się chociaż jedna przyszłość pokaże?
Owoc papai jest wielkością zbliżony do owocu awokado.
Papaja w przekroju z bardo dużą ilością nasion.
Nasiona papai w trakcie suszenia na papierowym ręczniku.
Siewki papai.
Sansewieria cylindryczna krasnolud - Sansevieria cylindryca boncellensis
Jej zdjęcia zamieszczam już po raz trzeci ponieważ zaskakuje mnie swoimi postępami,którymi chcę się pochwalić.
Aktualnie wypuszcza dziewiąty już liść.Być może jest to norma ale z tyloma widzę u siebie po raz pierwszy.
Poprzedni ósmy liść rośnie non stop i być może nie zamierza poprzestać na 45cm długości?
Młode odrosty rosną zdrowo i przybywa im liść za liściem.
Zachęcam do eksperymentów,którym sprzyja obecny czas
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4306
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Przychodzę do roślinnego wątku Arkadiuszu a tu takie ciekawostki
No i to egzoatrium w Sosnowcu - całkiem blisko a nie wiedziałem.
Pięknie pokazujesz nie tylko ciekawe widoki z podróży ale i rośliny o których wspaniale opowiadasz
No i to egzoatrium w Sosnowcu - całkiem blisko a nie wiedziałem.
Pięknie pokazujesz nie tylko ciekawe widoki z podróży ale i rośliny o których wspaniale opowiadasz
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Łał.
Będzie plantacja papai?
Będzie plantacja papai?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Zapowiada się na prawdziwe tropiki z taką ilością papai Z poprzednich pokazów muszę pochwalić trzykrotkę, miałam taką i strasznie się męczyła, a Twoja taka ładna
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Piękna błyszcząca alokazja , a sansewieria szaleje na całego
Faktycznie, zanosi się na papajową plantację .
Faktycznie, zanosi się na papajową plantację .
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Może to roślina, która nie znosi przesadzania?
Pamiętam Twoje awokado Akradiusie
Pamiętam Twoje awokado Akradiusie
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witam Was
Any - Dzięki za odwiedziny i bardzo miły w treści post.Andrzeju staram się jak mogę aby moje wątki przyciągały uwagę Forumowiczów i Gości a ponieważ jestem bardzo samokrytyczny dodam,że raz z pewnością udaje mi się to z powodzeniem innym razem nie.No cóż nie zawsze ma się "wenę twórczą" chociaż chciałoby się ją mieć zawsze.
Grażynko - Bez obaw i zbytniego entuzjazmu Chociaż na zdjęciach młode siewki papai wyglądają zdrowo i obiecująco to na założenie plantacji się nie zanosi bo z przykrością muszę Cię poinformować,że zaczynają obumierać.Jest to moje pierwsze doświadczenie z papają i gdzieś w którymś momencie musiałem popełnić jakiś błąd i trudno mi do tego dojść jaki.Wielka szkoda bo miałem nadzieję,że uda mi się wyhodować choć jedną roślinkę
Moniko - Z plantacji papai niestety nici-czytaj post do Grażynki a co do trzykrotki,która nie
chce Ci zdrowo rosnąć to być może sadzisz ją do nieodpowiedniego podłoża.W moim przypadku jest to ziemia ogrodnicza wymieszana z mielonym orzechem kokosowym,dzięki czemu czemu jest lekka i przepuszczalna plus drenaż,który robię ze styropianu.Poza tym trzykrotka mimo iż ładnie rośnie w samej wodzie to nie lubi przelewania jeżeli rośnie w doniczce i ma zbyt ciężką-gliniastą ziemię.
Basiu - O plantacji papai na którą się nie zanosi czytaj powyżej a co do sansewierii to jej ósmy najdłuższy do tej pory liść znów podrósł o 1cm.Jak sama napisałaś "szaleje na całego".
Olu - Jak już nadmieniłem Grażynce popełniłem w którymś momencie jakiś błąd w hodowli siewek papai
bo jak pięknie rosły tak teraz wszystkie i te w pojemniku zbiorczym są na straty,no cóż czasem tak bywa ale ważne by się nie zrażać i co ważne nie wstydzić się przyznawać do niepowodzeń.Odnośnie mojego avokado to padło ono na wskutek żerowania na nim tarczników i miseczników.
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam
Any - Dzięki za odwiedziny i bardzo miły w treści post.Andrzeju staram się jak mogę aby moje wątki przyciągały uwagę Forumowiczów i Gości a ponieważ jestem bardzo samokrytyczny dodam,że raz z pewnością udaje mi się to z powodzeniem innym razem nie.No cóż nie zawsze ma się "wenę twórczą" chociaż chciałoby się ją mieć zawsze.
Grażynko - Bez obaw i zbytniego entuzjazmu Chociaż na zdjęciach młode siewki papai wyglądają zdrowo i obiecująco to na założenie plantacji się nie zanosi bo z przykrością muszę Cię poinformować,że zaczynają obumierać.Jest to moje pierwsze doświadczenie z papają i gdzieś w którymś momencie musiałem popełnić jakiś błąd i trudno mi do tego dojść jaki.Wielka szkoda bo miałem nadzieję,że uda mi się wyhodować choć jedną roślinkę
Moniko - Z plantacji papai niestety nici-czytaj post do Grażynki a co do trzykrotki,która nie
chce Ci zdrowo rosnąć to być może sadzisz ją do nieodpowiedniego podłoża.W moim przypadku jest to ziemia ogrodnicza wymieszana z mielonym orzechem kokosowym,dzięki czemu czemu jest lekka i przepuszczalna plus drenaż,który robię ze styropianu.Poza tym trzykrotka mimo iż ładnie rośnie w samej wodzie to nie lubi przelewania jeżeli rośnie w doniczce i ma zbyt ciężką-gliniastą ziemię.
Basiu - O plantacji papai na którą się nie zanosi czytaj powyżej a co do sansewierii to jej ósmy najdłuższy do tej pory liść znów podrósł o 1cm.Jak sama napisałaś "szaleje na całego".
Olu - Jak już nadmieniłem Grażynce popełniłem w którymś momencie jakiś błąd w hodowli siewek papai
bo jak pięknie rosły tak teraz wszystkie i te w pojemniku zbiorczym są na straty,no cóż czasem tak bywa ale ważne by się nie zrażać i co ważne nie wstydzić się przyznawać do niepowodzeń.Odnośnie mojego avokado to padło ono na wskutek żerowania na nim tarczników i miseczników.
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Bardzo mi przykro. Coś jednak musiało nie tak zadziałać skoro aż tyle sztuk dotyczyło a nie np. pojedynczej.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Pokaz bardzo ciekawych roślin. Nasiona papai wyglądają jak czarne perły . Papaja, jest rośliną możliwą do uprawy w warunkach domowych - parapetowych, jako roślina ozdobna ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Andrzeju - Grażynko - Moniko - Basiu - Olu - Mietku
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i miłe pełne życzliwości posty
Pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin
Wiosna w pełni a zatem czas na pokazanie jak poszczególne rośliny zareagowały na jej przyjście i wklejenie zrobionych podczas spacerów zdjęć.Na zdjęciach przeważają rośliny-krzewy,które bardzo lubię oglądać jesienią,kiedy zmieniają kolory swoich liści i pędów a szczególnie wiosną kiedy kwitną.
Zapraszam do wiosennych spacerów
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i miłe pełne życzliwości posty
Pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin
Wiosna w pełni a zatem czas na pokazanie jak poszczególne rośliny zareagowały na jej przyjście i wklejenie zrobionych podczas spacerów zdjęć.Na zdjęciach przeważają rośliny-krzewy,które bardzo lubię oglądać jesienią,kiedy zmieniają kolory swoich liści i pędów a szczególnie wiosną kiedy kwitną.
Zapraszam do wiosennych spacerów
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Otaczająca przyroda jest piękna nie tylko w kolorze kwiatów ale również formie liści. Na co dzień nawet tego nie zauważamy, dopiero takie zdjęcia przykuwają naszą uwagę.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Grażynko - Witaj dzięki szczególne za odwiedziny bo jako jedyna odwiedziłaś tym razem mój wątek ratując mój honor
Przyznam się,że moja w tym zasługa,że do odwiedzin w moim wątku nie dołączyły nasze Koleżanki i Koledzy,powód-moje poniekąd lenistwo bo, przyznaję się bez bicia nie chciało mi się jakoś zawitać do wątków naszych Forumowiczów
Wierzę w Ich szczere intencje ale jak mieli odwiedzić mój wątek nie mając w swoim mojego aktualnego postu z linkiem no nie?
Obiecuję,że nigdy więcej lenistwa;:185
U mnie z nowości tyle,że na półkach i parapetach dzieje się zawsze coś nowego co wiąże się z nadejściem wiosny a wraz z nią wiele słonecznych dni.
Pokrzywka,która już była u kresu swojej wegetacji po ubiegłorocznych wakacjach na wskutek przesuszenia,uratowana tak się rozszalała,
że aż zmieniła barwy swych liści Życzę jej aby przeżyła kolejne tegoroczne wakacje
Difenbachia kupiona kiedyś tam po przecenie za 2,50zeta,odżyła na dobre,rozrosła się i wcale nie przypomina już tej sierotki przyniesionej do domu
Nolinki młode-trzy w małych doniczkach wbrew obawom Maryjana13od którego mi się dostało nie mało za to,że podłoże nie takie a to drenażu nie mają i wątłe jakieś mają liście bo mało mają słońca etc.etc.,rosną sobie dalej zdrowo i nawet liście w loczki się kręcą-wykorzystałem określenie Kasi-nieułożona tak.
Fikus Retusa-któreś już młode pokolenie,wcześniejsze dwa poszły w świat do znajomych,rośnie zdrowo i cieszy oko.
Kolejny aktualnie w wodzie ukorzenia się.
Monstera dziurawa rozrosła się bardziej mimo,że stoi na stoliku trochę za daleko od okna bo na kwietniku miejsca brak.
Wszystkie roślinki oprócz młodych nolinek aktualnie przesadzone do większych doniczek.
Pokrzywka - Koleus
Wyhodowana z kawałka oderwanego bocznego pędu leżącego na podłodze marketu uratowana przed rozdeptaniem.
Tak wyglądała po miesiącu od przyniesienia go do domu:
Na zdjęciu poniżej po dwóch miesiącach-stojąca na parapecie zaczęła zmieniać kolory liści:
Od przesuszonej ogołoconej z liści pokrzywki oderwałem pięć pędów bocznych,ukorzeniłem i posadziłem do ziemi-odpowiednia mieszanka-
przyjęły się tylko trzy z których wyrosła taka jak niżej pokrzywka:
Nie do uwierzenia,że liście aż tak potrafiły zmienić kolor
Poniżej na zdjęciu druga roślinka,która wyrosła z głównego bardzo skróconego pędu-chciałem go wyrzucić ale nie miałem sumienia no i teraz miałbym wyrzuty sumienia widząc co z niego wyrosło -zdjęcie poniżej:
Z tyłu obydwu roślinek-od strony pokojów wyszły jeszcze inne kolory liści.Na zmianę koloru liści tych od frontu wpłynęło z pewnością słońce?
Difenbachia - Diffenbachia
Wygląda obecnie tak:
Nolina wygięta/noga słonia - Beaucarnea recurvata
Młode nolinki zdrowo sobie rosną w ziemi ogrodniczej z dodatkiem zmielonego orzecha kokosowego i perlitu-oczywiście mają drenaż z kawałków styropianu.
Fikus Robusta - Ficus Robusta
Któryś z kolei fikus wyhodowany z odciętego wierzchołka rośliny macierzystej.
Monstera dziurawa/małpi liść - Monstera perforata/Monkey leaf
Przesadzona do nowego podłoża i większej doniczki nabrała rozmachu we wzroście.
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do odwiedzin
Przyznam się,że moja w tym zasługa,że do odwiedzin w moim wątku nie dołączyły nasze Koleżanki i Koledzy,powód-moje poniekąd lenistwo bo, przyznaję się bez bicia nie chciało mi się jakoś zawitać do wątków naszych Forumowiczów
Wierzę w Ich szczere intencje ale jak mieli odwiedzić mój wątek nie mając w swoim mojego aktualnego postu z linkiem no nie?
Obiecuję,że nigdy więcej lenistwa;:185
U mnie z nowości tyle,że na półkach i parapetach dzieje się zawsze coś nowego co wiąże się z nadejściem wiosny a wraz z nią wiele słonecznych dni.
Pokrzywka,która już była u kresu swojej wegetacji po ubiegłorocznych wakacjach na wskutek przesuszenia,uratowana tak się rozszalała,
że aż zmieniła barwy swych liści Życzę jej aby przeżyła kolejne tegoroczne wakacje
Difenbachia kupiona kiedyś tam po przecenie za 2,50zeta,odżyła na dobre,rozrosła się i wcale nie przypomina już tej sierotki przyniesionej do domu
Nolinki młode-trzy w małych doniczkach wbrew obawom Maryjana13od którego mi się dostało nie mało za to,że podłoże nie takie a to drenażu nie mają i wątłe jakieś mają liście bo mało mają słońca etc.etc.,rosną sobie dalej zdrowo i nawet liście w loczki się kręcą-wykorzystałem określenie Kasi-nieułożona tak.
Fikus Retusa-któreś już młode pokolenie,wcześniejsze dwa poszły w świat do znajomych,rośnie zdrowo i cieszy oko.
Kolejny aktualnie w wodzie ukorzenia się.
Monstera dziurawa rozrosła się bardziej mimo,że stoi na stoliku trochę za daleko od okna bo na kwietniku miejsca brak.
Wszystkie roślinki oprócz młodych nolinek aktualnie przesadzone do większych doniczek.
Pokrzywka - Koleus
Wyhodowana z kawałka oderwanego bocznego pędu leżącego na podłodze marketu uratowana przed rozdeptaniem.
Tak wyglądała po miesiącu od przyniesienia go do domu:
Na zdjęciu poniżej po dwóch miesiącach-stojąca na parapecie zaczęła zmieniać kolory liści:
Od przesuszonej ogołoconej z liści pokrzywki oderwałem pięć pędów bocznych,ukorzeniłem i posadziłem do ziemi-odpowiednia mieszanka-
przyjęły się tylko trzy z których wyrosła taka jak niżej pokrzywka:
Nie do uwierzenia,że liście aż tak potrafiły zmienić kolor
Poniżej na zdjęciu druga roślinka,która wyrosła z głównego bardzo skróconego pędu-chciałem go wyrzucić ale nie miałem sumienia no i teraz miałbym wyrzuty sumienia widząc co z niego wyrosło -zdjęcie poniżej:
Z tyłu obydwu roślinek-od strony pokojów wyszły jeszcze inne kolory liści.Na zmianę koloru liści tych od frontu wpłynęło z pewnością słońce?
Difenbachia - Diffenbachia
Wygląda obecnie tak:
Nolina wygięta/noga słonia - Beaucarnea recurvata
Młode nolinki zdrowo sobie rosną w ziemi ogrodniczej z dodatkiem zmielonego orzecha kokosowego i perlitu-oczywiście mają drenaż z kawałków styropianu.
Fikus Robusta - Ficus Robusta
Któryś z kolei fikus wyhodowany z odciętego wierzchołka rośliny macierzystej.
Monstera dziurawa/małpi liść - Monstera perforata/Monkey leaf
Przesadzona do nowego podłoża i większej doniczki nabrała rozmachu we wzroście.
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do odwiedzin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2804
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Arku koleusy to normalne kameleony, niesamowita ich przemiana. Gratuluje takich ładnych, zwartych roślin, moje zawsze były wyciągnięte.
Półka z roślinkami też robi wrażenie, osobiście uważam ją za trudną w uprawie roślinę.
Miłego weekendu życzę.
Półka z roślinkami też robi wrażenie, osobiście uważam ją za trudną w uprawie roślinę.
Miłego weekendu życzę.