Przeczytałem Twój post Arkadiuszu o Twoich Nolinach i ich przesadzaniu i mam kilka uwag.
Po pierwsze i chyba najważniejsze to to podłoże w które posadziłeś Swoje Noliny jest nieodpowiednie !!!
Po drugie widać na Twoim zdjęciu powyżej że rosły te małe Noliny bez dostępu do słońca.
Wg mnie wszystkie trzy Twoje noliny to Nolina wygięta ( Beaucarnea recurvata ).
Dobrze by było byś przesadził Swoje Noliny do odpowiedniego podłoża.
Jestem posiadaczem dwóch Nolin ( Beaucarnea recurvata ).Jedna ta starsza jest u mnie już ponad 30 lat,
a tą drugą małą kupiłem kilka lat temu.
Ale po kolei :
Nolina rośnie na meksykańskich,suchych płaskowyżach razem z kaktusami,agawami i jukami.
Potrzebuję dużo światła ( słońca ),więc dobrze rośnie postawiona blisko drzwi balkonowych wychodzących na południe.
Najlepsza dla niej jest mieszanka ziemi ogrodowej z gruboziarnistym piaskiem i drobnym żwirkiem.
W podłożu nie powinno być dużo torfu.Na dno doniczki kładziemy warstwę drenażu.
W okresie zimowym powinna stać w pomieszczeniu z temperaturą ok 8 - 10 * C i bardzo rzadko być podlewana.
Moim nie mogę zapewnić zimą tak niskiej temperatury więc podlewam je na tzw.' pół gwizdka ' co 10 - 14 dni lub rzadziej.
W lecie podlewam obficiej i co ok.6 tygodni zasilam nawozem do kaktusów z mała ilością azotu bo azot wydelikaca liście.
poniżej zdjęcia moich Nolin :
Niech Ci te Twoje noliny dobrze i zdrowo rosną i po ok 50 latach wyglądają tak jak ta spotkana w Bułgarii: